Co jakiś czas pojawiają się pytania o "najlepszy" antywirus. Sam nawet ostatnio szukałem takiego rankingu.
Dziś wpadł mi w łapki link, który może Was zaciekawi:
http://www.av-comparatives.org/images/stories/test/ondret/avc_report23.pdf
0
0
O kurka zaskoczyło mnie że bitDefeder wyżej od NOD'a
( nawiasem mówiąc od kiedy mam NOD 4 nic z komputerem się nie dzieje ).
i Avast podejrzanie wysoko po moich przygodach z avastem testu raczej nie potwierdzam.
Kiedyś miałem GDATA na i byłem zadowolony .
Ale Avast jest dziurawy jak ser szwajcarski i tu się mocno dziwie że jest on tak wysoko.
0
Ja szukałem czegoś lepszego od Avasta, bo ten nie dość, że irytujący [wyskakujące powiadomienia], to jeszcze dziurawy - jakieś paskudztwo co chwila się ściągało i odpalało, a Avast ani drgnął. Padło na Avirę, ale jeszcze nie instalowałem u siebie - na razie u kogoś zamiast Kasperskiego.
0
Z avastem chyba przesadzacie troche. Od dwóch lat mam avasta na 5 komputerach i nie miałem z żadnym problemów. A te powiadomienia da się chyba wyłaczyć :P
0
no wiesz Shalom kiedyś złapałem jakiegoś wirka co ściągał mi z sieci wirusy avast tylko się darł i po 20 sekundach restart i system w kawałeczkach .
Z NOD tak mi się nie zdarzyło .
(choć przyznam że bez pewnej łatki na Vista ładował Blue Screen'y. -NETIO.SYS</url>
0
Potwierdzam zdanie Shaloma. Avasta instaluje gdzie tylko potrzebuję antywira i no problemo.
Powiadomienia głosowe ofc wyłączyłem bo mnie szlag trafia jak komputer gadać do mnie zaczyna :D
0
Shalom: to powiedz jak wyłączyć te powiadomienia ;]
A ten robal, na którego Avast nie zareagował tutaj sobie leży:
http://marooned.4programmers.net/?dir=worm
0
Hmm, jestem trochę rozczarowany wynikami NOD'a i Kaspersky.
Raz tylko miałem G Data i rzeczywiście świetny program - miałem na PC'cie straszne g** o nazwie "Malware Doctor". Niczym nie dało się usunąć - dopiero G Data (trial) był w stanie skutecznie to wyciąć.
0
@Marooned a to nie jest czasem:
Ustawienia programu -> Aktualizacja (podstawowa) -> Szczegóły -> "pokaż okno..."
?
0
A mnie się podoba wysoka ocena AVIRY, używam od kilku lat i nie narzeka,
0
Shalom - zmieniłem, zobaczymy za jakiś czas. Rzeczywiście mogłem to przeoczyć :)
Ale tak czy siak, niedługo spróbuję Aviry.
0
Avire polecam, mam od 2 lat i nie narzekam. Choc tez staram sie nie sprawdzac czy wykrywa wszystko ;) Poki co nie zauwazylem, zeby cos przeoczyla. Jesli jest nadgorliwa - zwykle wiem czy to cos o czym ostrzega jest podejrzane czy nie.
0
Avira jest moim zdaniem bardzo dobra, ale trzeba ja ustawic na najwyzszy stopien czulosci, jak mialem na srednim(chyba tak jest domyslnie) to ostatnio jakiegos syfa zlapalem, zainfekowal wszystkie exeki(musialem sie z nimi pozegnac.. ;/ ) i konieczny byl reinstal systemu.
Marooned - u nie Avira wykryla, ze to syf (po rozpakowaniu).
0
Dziś to też testowałem. Norton [firmowy w pracy] po rozpakowaniu rar uznał 2 z 4 zawartych tam plików jako "downloader" i zablokował dostęp]. Ale co ciekawe, najnowszy Avast wykrył robala już przy dotknięciu rara [sam sobie rozpakował] i zablokował.. szkoda, że tak późno, ale lepiej późno niż wcale.
0
Uuuu... ale pech - infekujących zabawek prawie się obecnie nie spotyka. Niech zgadnę - siedzisz na koncie admina?
0
Tak nawiązując to Microsoft bodajże wczoraj wypuścił swojego darmowego antywirusa, który się ładnie z Windowsem integruje: Microsoft Security Essentials. Nawet sporo pozytywnych opinii, choć i negatywne.
http://www.dobreprogramy.pl/Microsoft-Security-Essentials,Program,Windows,14628.html
0
Avira moze i dobra, ale mnie denerwują fałszywe alarmy i nadgorliwość. Narzędzie do skanowania portów - trojan ipscan tool (wierutna bzdura), jakikolwiek keygen to trojan keygen tool. Jakikolwiek trainer do gry - to oczywiście trojan jakiś tam, a jak wchodzę w szczegóły żeby mi napisał co wie o tym trojanie niby, to się okazuje że nie ma takiego trojana w bazie i nie ma jego opisu.
Po wyświetleniu okienka z ostrzeżeniem jest bodajże do wyboru: przenieś do kwarantanny, zablokuj dostęp, ignoruj. Tyle że nie działa to wcale: dam Ignrouj, zaznacze żeby zapamiętał ta akcję a on znów uparcie wyświetla mi to samo ostrzeżenie za każdym razem gdy tylko pulpit jest odświeżany co mnie doprowadza do pasji (odzwyczailem sie, rzadko Windows używam).
Dopiero jak na żywca pokażę mu że TEN plik jest wyjątiem to się odczepi - nie wiem czy takie zachowanie to kwestia mojego systemu, czu buga w programie. Ale jest to niezle wkurzające.
No i pewnie minusem może być dla niektórych brak polskiej wersji językowej (dla mnie akurat nie jest).
0
I tam, ściągnąłem Avirę, zainstalowałem, próbuję zupdate'ować - nic. Klikam później, nic, klikam jeszcze trochę później nic. Szukam na necie - problem okazuje się być powszechniejszy.
Wywaliłem :P