Problem polega na tym, że w pewnej sieci połączenie z FTP zawiesza się losowo przy użyciu komendy LIST (raz działa, raz nie ;) ). Wszelkie zmiany konfiguracji routera kończył się brakiem jakiegokolwiek efektu. W końcu zmieniono router, ale i to nie pomogło, więc podejrzenie padło na łącze. Łącze jest z kolei dzierżawione od większej firmy. Czy możliwe jest zatem aby to owa firma była problemem? A może wina leży po stronie konfiguracji routera?
Są może jakieś sposoby lub narzędzia aby to zdiagnozować?