Bios i zasilanie USB

0

Witam. Z powodu że moja mysz się "zepsuła" (niech spoczywa w pokoju xD), więc kupiłem sobie nową. Jest bezprzewodowa z ładowarką. I jest 1 problem. Jak wyłączam komputer to nie ma zasilania w porcie USB. To więc jak mam ładować? Przy włączonym komputerze??? Wiec zwracam sie do was. Czy jest jakaś możliwość włączenia aktywności USB, nawet wtenczas gdy komputer jest wyłączony?? Już poszukiwałem w biosie, lecz nic tam nie znalazłem. To znaczy nie skupiałem się tam za bardzo, bo nie chciałem sobie zniszczyć pięknych jak na razie ustawień. (bo może i tak tam szukanie nie ma sensu)
I teraz pytanie. Czy warto jeszcze kombinować z biosem, aby ten problem rozwiązać? Czy bios ma moc (dostęp) do takich spraw???

0

są ładowarki normalne z portem usb do kupienia, najtańszą widziałem za 5 zł
samemu też możesz taką zrobić a jak masz zasilacz normalny na 5 V to wystarczy że do skrajnych pinów podłączysz + i - i też będzie.

ja mam odwrotny problem - tj. po wyłączeniu komputera wszystkie porty nadal mają zasilanie - mysz mi świeci na czerwono, odbiornik klawiatury też świeci, nawet diodka num lock na klawiaturze i jeszcze dioda z środka obudowy się wydobywa - straszne ! zasnąć kiedyś przez to nie mogłem ale już się przyzwyczaiłem
ja myślę że to zależy od płyty głównej bo już próbowałem wszystkich opcji w biosie i nic z tego

0

spiesz się bo 5 min do końca aukcji LOL

0

Co do ładowarki to mam .... a co do zasilacza USB, tez mam.. od mp4. Ale co mi z tego, jeśli ciągle będe musiał się schylać do tyłu aby odłączyć usb od kompa i podłączyć do zasilacza od mp4 (tak jak sie laduje mp4).

Po prostu najlepiej gdyby włączyć usb. Chce po prostu jak skończę pracę odłożyć mysz do ładowarki i po sprawie. Niczym sie nie przejmować.

0

to kup dwa kable usb, jeden wepnij do zasilacza usb i zostaw go w kontakcie, drugi podepnij do kompa i drugi koniec obu kabli połącz ze sobą korzystając z dwóch środkowych pinów od tego lecącego z kompa i z dwóch skrajnych pinów od tego z zasilacza

wątpie żeby się dało włączyć zasilanie z usb po wyłączeniu kompa jeśli tak nie masz domyślnie, chociaż mógłbyś to teoretycznie zrobić modyfikując trochę wtyczkę od zasilacza - masz tam pin +5 V zwykły i jeszcze masz +5 V które działa zawsze nawet po wyłączeniu kompa, gdybyś podmienił ze sobą te dwa kabelki to w grubej teorii mogłoby zadziałać prawidłowo, ew. wyrzucić zwykłe +5 V i równolegle podłaczyć ten sam drugi +5 V do obu pinów
tyle że ten standby 5V ma chyba małą obciążalność, a on raczej nie tylko zasila porty usb

0

Być może masz zasilanie na PS2 po wyłączeniu kompa. ja mam bo widzę to po zapalonym Num Lock. Wtedy przejściówka USB-> PS2 i załatwione. ale zapewne NIE MASZ.

W takim przypadku albo pozbędziesz się tej myszy i kupisz taka której ładowarka ma osobny zasilacz (zgaduje ze takie istnieją)

albo jeżeli lubisz wyzwania i majsterkowanie :D

sprawdź jakie napięcie jest na myszoładowarce i sam dorób do niej ładowarkę z jakiegoś zasilacza, może nada się jakaś stara ładowarka od telefonu. Tylko pamiętaj odseparować zasilanie z USB z tym z ładowarki, żeby nic nie spalić :)

PS. Jeszcze nigdzie nie widziałem żeby w BIOSIE była taka opcja o której piszesz.

0

Ja tylko zaznaczę, że mam też mysz z ładowarką na USB, ale moja płyta podtrzymuje zasilanie portów po wyłączeniu kompa.

0

a mam odwrotny problem - tj. po wyłączeniu komputera wszystkie porty nadal mają zasilanie - mysz mi świeci na czerwono

No i ja mam tak samo, mysz przez port myszy co prawda a nie usb. Nawet karta sieciowa sie swieci po wylaczeniu komputera - ale tylko pod Linuksem, jak wylacze z Win to nie.

Czy to sie gdzies ustawia, czy zalezy od plyty?

0
othello napisał(a)

Nawet karta sieciowa sie swieci po wylaczeniu komputera - ale tylko pod Linuksem, jak wylacze z Win to nie.

a u mnie jest odwrotnie :D

jak wyłącze komputer spod linuxa - gaśnie sieciówka, jak spod windowsa - nie gaśnie. Co więcej, zgaszona spod linuxa, nie zapala się pod windowsem (windows nie umie jej włączyć). Obejściem tymczasowym było wyłączanie linuxa przez twardy restart, docelowo w sekwencji wyłączania sieci w linuxie zamiast "kulturalnego" zamykania networkmanagera, zabijam jego proces

0

hehhehe

Nawet karta sieciowa sie swieci po wylaczeniu komputera

Jak na pecha to ma zasilanie u mnie... :D

0

Litości.
Jak ci świeci to kup listwę i wyłączaj jak nie to kup zasilacz. A może ktoś do manuala od płyty by zajrzał [rotfl] .

Jest na płycie głównej zworka która odpowiada za to czy na usb ma być zasilanie po wyłączeniu kompa czy nie.
0

chyba na twojej

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1