Wycieranie się obudowy w laptopie

Jakie macie doświadczenia z trwałoscią obudów w laptopach?
Kiedyś kupiłem dosyć taniego laptopa firmy Actina ze srebrną obudową i po ok. pół roku intensywnej pracy pod nadgarstkami wytarł się lakier. Po 2 latach laptop wygląda trochę tak, jakby miał wypalone dziury , nierównomiernie odeszły obie warstwy lakieru.

Ponieważ kupuję teraz nowego laptopa chciałbym się dowiedzieć, czy w markowych sprzętach (HP, Toshiba, IBM, Fujitsu-Siemens) o jasnych obudowach też ten problem występuje i w jakim stopniu. Nie zamierzam laptopa używać codziennie, niemniej chciałbym aby po trzech latach wyglądał w miarę przyzwoicie, a nie że wstyd otworzyć przy ludziach.

W mojej Toshibie się wytarł z jednej strony od temperatury (pod spodem jest karta PCMCIA), ale dałem za nią 2,5k więc ma prawo.

Przez dwa lata użytkowałem HP Pavilion i lakier się nie wycierał, ale za to sprzęt zaczął się sypać.

Teraz mam Asusa R1F, lakier zaczął się wycierać po jakiś 3 miesiącach i teraz w zasadzie mam dwie średniej wielkości plamy w miejscach, gdzie zwykle kładę dłonie. Za to elektronika śmiga bezbłędnie 3/4 roku.

W Dellu mojej mamy nic się nie wyciera, ale za to zaczynają pojawiać się problemy z napędem DVD-RW (niby dokupiony, ale jednak ;) ).

Wniosek jest prosty: jak się nie wyciera, to się szybciej psuje ;) ;) ;)

Kurcze, tym Asusem R1F to mnie zmartfiłeś, w końcu to sprzęt za ponad 7 kafli i się wyciera 8-O
No dobrze, to może ktoś ma Toshibę U200 lub U300 i wie czy się wyciera, czy nie?

Ja mam rocznego HP nx7400 i tam gdzie mam nadgarstki (oraz tam, gdzie najczęściej stukam - znaczy najczęściej używane klawisze) są błyszczące miejsca po prostu.
Tyle, że mam czarnego laptopa.

BTW podobno nawet niektóre MacBooki się wycierają...

A propos postu Ktosia - u mnie sladow po nadgarstkach brak, ale po klawiszach i glownie spacji mocno juz widac. Lap ma 8 miesiecy.

Mój dell x300 ma na oko ponad 2 lata. Ja używam go codziennie od pół roku. Wytarć w miejscu nadgarstków itp brak.

// dopisałem
Właściwie w moim jedyne przetarcia jakie są mam na rogach obudowy, chyba od wkładania go do plecaka itp.

Dell Inspiron E1505:
jeden po 3 miesiącach wyglądał rzeźnicko
przy drugim już uważałem, ale minął rok i od nadgarstków takie ślady, że jak ludzie go widzą to mówią: "wow" ;)

Dell Latitude D820 używałem go ponad rok i ani śladu nie było (obudowa ze stopu magnezu z czymś tam)

Compal HEL 80 (Toshiba OEM) - obudowa nie ściera się wcale, za to lewy klawisz przy touchpad'zie ma po roku wytarty mój odcisk palca.

Krolik napisał(a)

to sprzęt za ponad 7 kafli i się wyciera 8-O

7 kafli ale i tak z niższej półki ;) Osobiście nie wiem co złego jest w takim wycieraniu. Ja ze swojej maszyny korzystam średnio po 8-10h dziennie - może to sprawia, że co nieco się już wytarło ;)

Dell D800 - 1,5 roku, srebrna obudowa, ściemnienia w miejscach, gdzie mam nadgarstki. Ogólnie nie widać tego zbytnio ;)