Wątek przeniesiony 2023-10-16 01:51 z Off-Topic przez somekind.

Koniec

3

W Wolsce nigdy się nic nie zmieni...
image

0

Dzielni Tuska ministrowie,
do Brukseli się szykują.
Eurostołki teraz w modzie,
Europensje zaskakują.
Tam wysokie posłów gaże,
bez natłoku obowiązków.
"O Brukseli tylko marzę,
koniec z Polską moich związków!"
PiS już nie jest ważnym celem,
komisje i rozliczenia,
nikt nie będzie gadał z Zerem
w celu prawdy ustalenia.
Tacy to są ludzie Tuska,
pokazali swe oblicze.
Było słowo Konstytucja,
a jest wyjazd za granicę!

0

Jest i wierszyk. Merytoryczna odpowiedz konfiarza XD

2
0xmarcin napisał(a):

Dla twojej informacji i osób nie w temacie: CHFy zostały podważone przez klauzurę że kurs wymiany jest ustalany przez bank a nie przez rynek (kurs NBP). Niemniej zawsze można było kupić franki samemu i zapłacić.

Tyle kłamstw w jednym akapicie. Po pierwsze - kredyty frankowe były podważane z wielu powodów, a klauzule abuzywne to tylko jedna z nich. Ale przyjrzyjmy się tylko umowom.

Po drugie - nie masz zielonego pojęcia o sprawie kredytów frankowych. Te dzieliły się na dwie części:

  • indeksowane we frankach - tych do dzisiaj nie da się "zapłacić" w CHF, ponieważ jest to kredyt złotowy
  • denominowane we frankach - tutaj do pewnego momentu nie można było przyjść z walizką franków i spłacić kredytu. W pewnym momencie KNF powiedział jednak "stop" i wydał rekomendację, żeby umożliwić ludziom rozliczanie się w CHF. Nawet po wydaniu tej rekomendacji niektóre banki ją ignorowały

Ludzie brali te kredyty bo było tanio, teraz wyrósł wokół tego olbrzymi przemysł kancelarii które za % pożyczonej sumy toczą zaciekłe batalie z bankami. A kto za to zapłaci?

Ludzie brali kredyty w frankach również dlatego, że:

  • banki NIE oferowały innych kredytów hipotecznych aż do Rekomendacji S z 2009 r.
  • banki często i gęsto namawiały klientów na wzięcie kredytu hipotecznego indeksowanego/denominowanego w frankach - często nawet pomimo wspomnianej rekomendacji

I uwaga - bank to według naszego prawa instytucja zaufania publicznego. Praktycznie rzecz biorąc oznacza to tyle, że idąc do banku masz prawo spodziewać się, że nie będziesz oszukany - coś jak taki lekarz, który powinien leczyć cię tak, by cię wyleczyć, a nie by zgarnąć jak najwięcej kasy. Jeśli dany bank nadużywał swojej pozycji - to jest to wina banku, a nie naiwności/głupoty osoby biorącej kredyt.

0

https://forsal.pl/finanse/finanse-osobiste/artykuly/8289228,dlugi-trzeba-splacac-frankowicze-dla-pieniedzy-udaja-naiwnych.html

Nie można w połowie spłaty, gdy mówimy o 30-letniej pożyczce udzielonej w 2006 r., przesądzać, czy ona była bardziej lub mniej opłacalna niż zaciągnięty w tym samym czasie kredyt złotowy. Andrzej Reich, były dyrektor w KNF, przygotował raport, z którego wynika, że koszt tych kredytów był i jest na przestrzeni lat porównywalny.

Oraz https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zlote-czasy-franka-jak-sie-zaczal-kredytowy-boom-2894462.html

Jednym ze sposobów podniesienia zdolności kredytowej w warunkach wysokich stóp procentowych w Polsce było udzielanie nisko oprocentowanych kredytów w walutach obcych

Teraz każdy pitoli że on niewinny...

2
0xmarcin napisał(a):

Teraz każdy pitoli że on niewinny...

Oczywiście. A najbardziej niewinne są banki, którym udowodniono stosowanie klauzul abuzywnych. Przypomnij może sobie, jak było z np. ujemnym LIBORem. Były banki, które gdy LIBOR był ujemny ustalał go na 0 (tj. LIBOR = max(LIBOR, 0)). Oczywiście uczciwe, bo klient nie może zarobić na LIBORze - to jest tylko dla banków.

Takich historii było sporo, ale to nie ma tutaj żadnego znaczenia. Tak jak napisałem - banki są instytucjami zaufania publicznego i nie mogą swojego interesu stawiać ponad interesem klientów. Czyli

  • jeśli bank mówił, że kredyt w CHF bardziej się opłaca i nie poinformował o możliwych konsekwencjach - to jest wina banku
  • jeśli bank wprowadzał klauzule niedozwolone do umowy - to jest wina banku
  • to, czy ktoś skorzystał podwójnie na kredycie CHF - tzn. najpierw mając niższe oprocentowanie i teraz jeszcze odzyskując pieniądze z oprocentowania - to nie ma znaczenia, jeśli tylko bank przy namawianiu klienta kierował się tylko i wyłącznie własnym interesem
0

Banki są spółkami akcyjnymi, ktoś wykłada kasę na całą tą zabawę.
Nie może być tak że coś jest legalne w chwili X KNF approves, przez N lat KNF się nie czepia a potem wielkie halo....
Kredyty frankowe to porażka państwa polskiego na całej linii frontu...

Przy okazji przypomnę zachęty polityków do korzystania z lifCHFy:

Schemat ten jest omawiany od bardzo dawna w zachodnich podręcznikach bankowości. Dlaczego więc rząd i KNF nic nie zrobiły aby zapobiec frankowej pułapce? Czyżby nie czytały podręczników i nie wiedziały jak to się skończy? Czy też chciały napędzić frankowych niewolników bankom? Przypomnijmy, że pierwsza nieśmiała próba w postaci rekomendacji S(II) weszła w życie dopiero w kwietniu 2009r. Nakazano w niej badać zdolność kredytową jak dla kredytu złotowego, podwyższoną o 20%. Nawet więc w tej dacie nadzór finansowy nie przewidywał, albo raczej nie chciał przewidywać większych zmian kursowych.

Kolejnym grzechem Platformy jest tolerowanie klauzul bezprawnych w umowach kredytowych. W 2008r. ukazał się raport UOKiK na temat bankowych umów kredytowych. Piętnuje się w nim masowe używanie przez banki klauzul niedozwolonych. W okresie późniejszym cały szereg z nich trafił zresztą na listę klauzul zakazanych wyrokami sądowymi. I co? I nic. Banki jakby nigdy nic nadal stosują zakazane klauzule. UOKiK i inne organy państwa to tolerują. Mało tego rok temu minister finansów opowiedział się za likwidacją rejestru klauzul niedozwolonych. Czyby ten były (i zapewne przyszły) pracownik banków miał zawsze serce po stronie bankowej?

Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/politycy-nie-uciekna-od-odpowiedzialnosci-za-kredyty-frankowe,59634.html

Zobaczymy co teraz ekipa z pod znaku wolności i demokracji (gumowej pały) wykręci... kredyty w EURO może?

0

No jak tam @0xmarcin @Haskell

Czemu milczycie gdy Obajtek Orlen jest podejrzewany o wspólprace z terrorystyczną organizacją Hezbollah i z orlenu zniknęło 1,5mld zł?

Przecież to nie wina Tuska i uśmiechniętych fajno-polaków? :D

A mówiliście, że to taki super biznesman byl i tyle dobrego dla orlenu zrobił, rekordowe zyski

To ja podziękuje, wole fachowca Elżbieta Bienkowska by sobie kilka razy lepiej poradziła na tym stanowisku, jestem tego pewien. Byłoby bez żadnych afer!

0

Głupota?

Daniel Obajtek i jego człowiek z Hezbollahu. Ujawniamy, jak z Orlenu zniknęło ponad 1,5 mld zł

Wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah, na dodatek zamieszanym w nielegalny obrót ropą z Iranu. Obajtek te ostrzeżenia zlekceważył i postawił Samera A. na czele OTS, szwajcarskiej spółki Orlenu. W efekcie Orlen stracił 1,6 mld zł, co wyszło na jaw dopiero po utracie władzy przez PiS i odwołaniu Obajtka.

image

Brawo TUSK!

Wszyscy powiązani z PIS będą rozliczeni.
Na początek komisje sejmowe
Trybunał Stanu dla Glapińskiego
Na koniec kryminał dla Obajtka za powiązania z organizacjami terrorystycznymi!

A konserwatystom dalej przeszkadzają uśmiechnięci fajno-polacy...

Ja wole uśmiechniętych fajno-polaków jedzacych pyszną pizze z Jagodna niż smutnych panów, którzy boją się konsekwencji swoich działań...

image

2

Zdaniem pełnomocnika ds. CPK Macieja Laska, w 2035 r. cały ruch lotniczy z Warszawy będzie mógł zostać przeniesiony do planowanego portu w Baranowie.

Potwierdza się, to co pisałem. Tusk potrafi budować tak, żeby nic nie zbudować. Przesunęli termin oddania CPK na 2035 z 2028. Zrobili to bez żadnych audytów, po prostu Lasek powiedział, że tak będzie, bo poprzedni termin jest rzekomo nierealny. Dlaczego 2035 jest realny? Nie jest realny, jest z d**y, z d**y Tuska.

1
Haskell napisał(a):

Potwierdza się, to co pisałem. Tusk potrafi budować tak, żeby nic nie zbudować.

To dokladnie tak samo jak poprzednia ekipa.
Moze przynajmniej mniej nakradnie i nie bedzie robil interesow z szarymi typami powiazanymi z Hezbollahem jak Don Orleone.

0
0xmarcin napisał(a):

Banki są spółkami akcyjnymi, ktoś wykłada kasę na całą tą zabawę.
Nie może być tak że coś jest legalne w chwili X KNF approves, przez N lat KNF się nie czepia a potem wielkie halo....

Chłopski rozum atakuje znowu.
To, że KAS się ciebie nie czepił nie oznacza jeszcze, że możesz robić przekręty na podatkach. To samo tyczy się klauzul niedozwolonych - to, że KNF tego nie pilnował nie oznacza jeszcze, że można działać w sposób, który sądy uznają za niezgodny z prawem.

Kredyty frankowe to porażka państwa polskiego na całej linii frontu...

I tutaj wyjątkowo się zgodzę - państwo powinno działać szybciej i wcześniej. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że już w 2005 r. ZBP postulował zakazanie akcji kredytowej w walutach obcych - ani odchodzące SLD, ani przejmujące władzę PiS niewiele z tym zrobiło.
Tak naprawdę problemem zaczęto zajmować się dopiero gdy mleko się rozlało, tj. w 2009 r. - kiedy liczba owych kredytów wystrzeliła.

Zobaczymy co teraz ekipa z pod znaku wolności i demokracji (gumowej pały) wykręci... kredyty w EURO może?

Mnie to interesuje do jakich wniosków dojdziesz dalej. Brawo, że w końcu ogarnąłeś, że zszedłeś z obrony banków na przyznanie, że problem faktycznie istniał. Całkiem niezły progres, ale jeszcze podstawowa wiedza o prawie kuleje.

Haskell napisał(a):

Przesunęli termin oddania CPK na 2035 z 2028.

Przecież to, że 2028 r. był nierealny to było coś dosyć oczywistego już w 2022 r. - już wtedy NIK napisał, że zadania były wykonywane z 2,5 letnim opóźnieniem. Czyli w ciągu 4 lat zrobiono 2,5 roku opóźnienia. Czyli już wtedy realny termin był to 2030-2031, a to przecież był stan na 2021 r.

Chyba, że wierzysz w to, że ekipa, która przekop Mierzei Wiślanej zrobiła z 50% opóźnieniem czasowym i przestrzeliła budżet ponad dwukrotnie w jakiś cudowny sposób nadgoniła wspomniane opóźnienia.

0

Z tymi powiązaniami z Hezbollahem będzie tak samo jak z Pegazusem. Z Pegazusem pokrzyczeli, pojeczeli i okazało się, że nie było założonych podsłuchów bez zgody sędziów. A część z tych 500 zgód wydawali sędziowie powiazani z PO, którzy podpisywali te wnioski, ale się nie cieszyli i mówili, że nie wiedzieli co podpisywali, ale skargi o oszukanie przez prokuratorów nie wnieśli.

A na koniec to ludzie, którzy mieli rozliczać i rządzić już rezerwują bilety do Brukseli.

Jeżeli Obajtek zdefraudował 1.6mld zł to w kajdanki i nakaz prokuratora i wyrok. A jeżeli nie to jest niewinny. Proste.

Ale będzie tak jak w benzyną po 5.19. Dlaczego jej jeszcze po tyle nie ma? Czy Tusk potrzebuje do tego błogosławieństwa Ducha Świętego? Ma wszystkie narzędzia, żeby to wprowadzić o których mówił, że ich potrzebuje. Cena ropy też identyczna z tym kiedy to mówił.

1
twoj_stary_pijany napisał(a):

Z Pegazusem pokrzyczeli, pojeczeli i okazało się, że nie było założonych podsłuchów bez zgody sędziów. A część z tych 500 zgód wydawali sędziowie powiazani z PO, którzy podpisywali te wnioski, ale się nie cieszyli i mówili, że nie wiedzieli co podpisywali, ale skargi o oszukanie przez prokuratorów nie wnieśli.

A to nie ma sprawy.
Jak byly wnioski o kontrole operacyjna, ktora co prawda wykonywana za pomoca niezgodnie z prawem zakupionym Pegasusem to nie ma tematu i rzad tzw. Zjednoczonej Prawicy znowu mial racje.

1
CoderOne napisał(a):

No ale zaraz pewnie Wilk z kanału Zero nagra nowy odcinek i powie smutno-polakom to co chcą usłyszeć, że CPK da sie postawić na już i PIS by to zrobił a KO celowo blokuje :D

Wilk nigdy nie mówi nic o partiach, nigdy nie powiedział też, że PiS dałby radę, a PO nie.
On zawsze mówi konkretnie, o aspektach technicznych i ekonomicznych przedsięwzięcia, nie wdaje się w głupie, partyjne, wojenki.

0

@somekind: jeśli Wilk cokolwiek mówił o partiach to tyle, że taki dyskurs w stylu @Haskell to najgorsze, co się CPK przytrafiło

1

@wartek01 @somekind @Fistandantilus I wszyscy inni którzy bredziecie o oszustwach i wprowadzaniu w błąd w sprawie kredytów frankowych.
Otóż frankowicze nie powołują się ani na 286kk(oszustwo) and 84kc(wprowadzenie w błąd). Tylko na 385kc czyli klauzule abuzywne. Czyli to że bank wykorzystywał swoją silniejszą pozycje w zawieraniu umów z konsumentami.

Przykład takiej klauzuli:
https://www.galinski-kleina.pl/1728/klauzule-abuzywne-w-kredytach-frankowych/
„Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (…) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50”.

Tutaj macie ewidentne wykorzystanie przewagi banku ale jak dla kogoś ten zapis jest nie jasny to jest debilem.

EDIT:
Napisałem to w poscie żeby później odsyłać do niego innych bredzących.

0

@smieszekheheszek: w komentarzu wrzuciłem sprawę, gdzie jednym z artykułów jest właśnie art. 84: https://www.saos.org.pl/judgments/404832

Klauzule niedopuszczalne są "łatwe" w tym rozumieniu, że nie podlegają interpretacji - one albo są, albo ich nie ma. W przeciwieństwie do art. 84, gdzie pozwany może nawet się do tego nie przyznać i wtedy jest to bardzo trudne w udowodnieniu.

Natomiast dyskusja nie tyczyła się tego, jak faktycznie przebiegają procesy sądowe, tylko o wymiarze społeczno- moralnym problemu. To, że powinny prezentować jedynie suche dane jest dla mnie dość oczywiste, kwestia była taka, że ludzi często namawiano do kredytów frankowych jako tych bardziej korzystnych.

0

Ktokolwiek udziela pożyczek na procent, naraża się na społeczne potępienie.
Kiedyś na celowniku byli żydzi, ze względu na ich przywilej pożyczania na procent (zakazane dla chrześcijan w średniowieczu).
Dziś to bankierzy.
Wiadomo każdy by chciał oddać mniej niż pożyczył. Każdy by chciał darmowy kredyt.
Kto pożyczał w rodzinie ten wie jak szybko sprawy mogą pójść nie tak.

Przypominam tutaj psioczącym na banki, że o ile bank może tworzyć pieniądze z powietrza udzielając pożyczki o tyle jeśli ta pożyczka nie jest spłacana to bank musi ją pokryć z kapitału własnego tj. akcjonariuszy.

Bank to nie jest żadna świętość, żadna instytucja - to firma taka jak każda inna - chce zarobić.
Jeżeli już jakaś firma ma być instytucją zaufania publicznego to niech to będą Wodociągi Polskie.

A teraz przyznawać się ilu wartków ma lub miało kredyt w CHFach i liczy teraz na darmochę...

3

@0xmarcin weź lepiej wierszyk zapodaj.

6
0xmarcin napisał(a):

Przypominam tutaj psioczącym na banki, że o ile bank może tworzyć pieniądze z powietrza udzielając pożyczki o tyle jeśli ta pożyczka nie jest spłacana to bank musi ją pokryć z kapitału własnego tj. akcjonariuszy.

Ludzie nie psioczą na banki, bo te pożyczają pieniądze. Ludzie psioczą na banki bo te wykorzystują swoją pozycję do podpisywania nieuczciwych umów.

Bank to nie jest żadna świętość, żadna instytucja - to firma taka jak każda inna - chce zarobić.

Trybunał Konstytucyjny się z tobą nie zgadza: https://www.saos.org.pl/judgments/206020
KNF się z tobą nie zgadza: https://www.knf.gov.pl/knf/pl/komponenty/img/Bank%20jako%20instytucja%20zaufania%20publicznego_36396.pdf
Historycy się z tobą nie zgadzają: https://bibliotekanauki.pl/articles/590722.pdf

Ale co tam, hurra, tryumf chłopskiego rozumu xD

A teraz przyznawać się ilu wartków ma lub miało kredyt w CHFach i liczy teraz na darmochę...

Ja mam zero kredytów w CHF. Nigdy takiego nie miałem. Mam trochę oszczędności w CHF. Mam kredyt hipoteczny w złotówkach.

Co zyskam na tych ugodach/unieważnieniach?

0

Dziwne bo w momencie udzielania kredytów KNF i TK nie miały nic przeciwko.
Politycy PO aktywnie zachęcali do korzystania z tych kredytów (patrz moje poprzednie posty).

Teraz nagle zmiana podejścia do prawa.

Wyobraź sobie że nagle zabierają Ci prawo jazdy bo jedno z pytań na egzaminie miało wszystkie odpowiedzi zle.
Absurd.

3

Wyobraź sobie że nagle zabierają Ci prawo jazdy bo jedno z pytań na egzaminie miało wszystkie odpowiedzi zle.
Absurd.

Absurdem to jest co druga Twoja wypowiedź :D

Tak działa prawo i interpretacje. Wtedy zinterpretowano to w taki sposób, teraz w inny. Nic nowego. Z bardziej przyziemnych porównań (bo Twoje jest odjechane w kosmos, weź wrzuć coś z piaskownicy lepiej) to podobnie działa interpretacja KAS'u jeśli chcesz się rozliczać w jakiś sposób. Możesz zapytać jak masz się rozliczać, dostajesz interpretację, a po 5 latach może zgłosić się urzędnik i jednak zmienić wyrocznię bo:

  • zmieniło się jego zdanie albo kogoś wyżej
  • pomylił się
  • Ty się pomyliłeś pomijając jakieś szczegóły

Absurd, że wolnorynkowiec tego nie rozumie :D

0

Komentarz Wilka na temat rozbudowy lotniska Chopina
https://streamable.com/b34a4d

0
0xmarcin napisał(a):

Dziwne bo w momencie udzielania kredytów KNF i TK nie miały nic przeciwko.

I nie ma to żadnego znaczenia. KNF nie jest organem sądowniczym, który rozstrzyga czy coś jest zgodne z prawem czy nie (dlatego rekomendacje KNF są rekomendacjami), a TK nikt nie pytał.

Natomiast nie zmienia to faktu, że zarówno TK, jak i KNF uznają, że banki to instytucje zaufania publicznego - coś, z czym się nie zgadzasz.

Politycy PO aktywnie zachęcali do korzystania z tych kredytów (patrz moje poprzednie posty)

Póki co wspomniałeś jedynie o Ryszardzie Petru. Szkoda tylko, że jakoś zapominasz o stanowisku partii, której co prawda nie wspierasz, ale strasznie alergicznie reagujesz na jej krytykę.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/PiS-ma-pomysl-na-kredyty-we-frankach-Tymczasem-w-2006-roku-3271923.html

Poniżej prezentujemy treść komunikatu Prawa i Sprawiedliwości. (Pogrubienia w tekście pochodzą od redakcji).

Rozwiązanie problemu deficytu mieszkaniowego w Polsce ma dla nas priorytetowe znaczenie, a walutowe kredyty mieszkaniowe były niewątpliwe czynnikiem sprzyjającym nabywaniu mieszkań po znacznie niższych kosztach. Rekomendacja S przyjęta przez Komisję Nadzoru Bankowego będzie sprzyjała utrwaleniu ograniczenia dostępności do kredytów.

I dalej:

Komisja Nadzoru Bankowego poprzez swoje niejasne i nie znajdujące poparcia w faktach działania udowadnia, że realizuje jedynie interes korporacyjny banków. Stawia ona interes największych sieci bankowych ponad interesem zwykłych obywateli i interesem publicznym

Polecam przeczytać całość, co o ograniczeniu kredytów walutowych w 2006 r. mówiła ówcześnie rządząca partia.

Tutaj średnio mi się rozchodzi o to, kto konkretnie jest winny - po prostu podoba mi się ta twoja wybiórcza ślepota.

1

Ale tych PiSiorów się namnożyło. Trzeba prywatny biznes znacjonalizować, żeby opanować tę zarazę.

Synthos, Maspex, Wielton i kilkanaście innych firm za CPK.

„Wprost” dotarł do listu, który Rada Polskich Przedsiębiorców Globalnych wysłała do premiera Donalda Tuska. Najwięksi polscy przedsiębiorcy popierają budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. „Projekt ma szansę stać się wielkim kołem zamachowym polskiej gospodarki” – piszą.

https://biznes.wprost.pl/firmy-i-rynki/11672746/polscy-przedsiebiorcy-za-budowa-cpk-wyslali-swoj-apel-do-donalda-tuska.html

0
smieszekheheszek napisał(a):

@wartek01 @somekind @Fistandantilus I wszyscy inni którzy bredziecie o oszustwach i wprowadzaniu w błąd w sprawie kredytów frankowych.
Otóż frankowicze nie powołują się ani na 286kk(oszustwo) and 84kc(wprowadzenie w błąd). Tylko na 385kc czyli klauzule abuzywne. Czyli to że bank wykorzystywał swoją silniejszą pozycje w zawieraniu umów z konsumentami.

Nic tu o kredytach nie pisałem, to wątek o wałach pisu.

0

Donald Tusk przerobił łacińskie powiedzenie:

Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wyborów

Stwierdził, że są siły które podważają Unię Europejską, podważają naszą niepodległość, podważają wartość NATO, dodał "wiecie o kim mówię". Wychodzi na to, że jeżeli ktoś się na coś nie zgadza np. Zielony Ład to jest ruską onucą i nie można na niego głosować.

Naprawdę zdumiewająca retoryka, udowadniająca, że KO to partia z przekazem dla idiotów. Ostatnie wybory świadczą, że mamy miliony idiotów. Jedni idą za Jaro, drudzy za Donkiem.

0

Najgorsi ci, co idą za Sławkiem.

1

Uhuh :D Niewinny obajtek jakimś trafem przebywa za granicą. Całkiem przypadkowo, kiedy wyszła ofera z 1.5mld. Całkowity zbieg okoliczności ( ͡° ͜ʖ ͡°)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1