Chyba nie rozumiesz podstawowej rzeczy, że mamy 2023, a nie 2004 i dzisiejsza Platforma nie ma nic wspólnego z platformą z tamtych lat, która była w dużej mierze gospodarczo liberalna i ogólnie rzecz biorąc centro-prawicowa.
Po pierwsze - ogólnie nie wiesz, czego nie rozumiem. Mój post jest odpowiedzią na post @gajusz800, który tłumaczy, że wyborcy partii, której nie lubi - nie myślą, tylko kierują się prymitywnymi emocjami. Inna sprawa, że ów troll (sam się przyznał do tego) będzie później płakał, jaki on jest biedny i że go dehumanizują bo głosuje na PiS.
Po drugie - ocena sytuacji nie wynika z tego, że PO jest jakieś specjalnie wybitne, tylko z tego, że PiS od tak na oko - 2017 roku - jest wybitnie nieudolny i zawiesił poprzeczkę tak nisko, że wystarczy na stanowiskach obsadzić takich typowych średnio kompetentnych ludzi, żeby nie było tak źle, jak jest w tej chwili.
Jestem w stanie wymienić cały jeden przypadek, w którym państwo polskie zadziałało jak należy (sytuacja na granicy) i drugi przypadek, w którym państwo polskie działało jako-tako (czyli pandemia - można się kłócić z konkretnymi decyzjami i były wały, ale w ogólnym rozrachunku to nie było wielkiej porażki). Wszystko inne w tej chwili leży, czyli:
- polityka zagraniczna - również w kwestii Ukrainy
- sądownictwo, w tym niedziałający Trybunał Konstytucyjny
- polityka monetarna (jeszcze przed pandemią mieliśmy inflację wyższą niż 3,5%)
- legislacja (sławny Polski Ład)
itp.