widać to na przykładzie pogarszającej się relacji ceny do jakości
Moja pierwsza myszka, kulkowa działała lata, wymieniłem ją z powodu złącza a nie popsucia się, pierwsza mysz optyczna ponad 10 lat, teraz jak mysz wytrzyma rok to się cieszę
Tak samo z ubraniami
mam jeszcze rzeczy sprzed nastu lat, które jako tako wyglądają - wiadomo, szału nie ma ale obecnie podobny stan osiąga się szybciej, a już szczytem są spodnie
ostatnio przetarły mi się kieszenie i nie
- nie od drapania się po włosach
- nie od noszenia nie wiadomo czego
ot tak po prostu
przetarły się
spodnie potrafią kosztować i powyżej 500, ale co za to się dostaje poza poczuciem luksusu, połechtaniem ego?
śmiem twierdzić, że przeciętną jakość
sprzęt AGD - u moich rodziców są sprzęty co działają ponad 20 lat, żadne wielkie marki, ot Amica, Polar - teraz to raczej niewyobrażalne
nie podoba mi się ten kierunek, coraz drożej, coraz gorzej
z rzeczy spożywczych, z tego z czego zawsze Polska była dumna, że tu taka jakość jedzenia, może kiedyś - teraz owszem ładnie wygląda, ale smaku tam nie znajduję. Szczególnie wg mnie pogorszyła się jakość wyrobów nabiałowych. Rolada ustrzycka, gouda to niech chociażby słone były, no nie - ot taki kawałek tłuszczu, bez smaku.
Trudno znaleźć (przynajmniej u mnie w okolicy) dobrą bułkę, chleb jeszcze, jeszcze, ale bułki - jakieś nadmuchiwane, kruszy się to, smaku nie ma, takie byle co a kosztuje nawet i pod 2 złote.
Słodycze, smak czekolad się pogorszył, ot jakiś brązowy tłuszcz bez większego smaku. Pamiętam jak kiedyś Ritter Sport był czymś przepysznym, a teraz gdy jest on wszędzie, to owszem te z orzechami jeszcze udją, ale pozostałe - na jedno kopyto, nie ten sam smak.
oczywiście są produkty, które zachowują jakość - ale stają się coraz mniej dostępne (bardzo lubiłem kabanosy z Konspola teraz nie do dostania, kiedyś wszędzie czy to Lidl czy Biedra) coraz droższe
i tak się żyje - niby postęp niby ChatGPT i to całeOpenAI, a jakby coraz to gorzej (w sensie jakości, smaku itd)
nie w tę stronę idziemy