Rozpatrywał może ktoś kiedyś takie abstrakcyjne zagadnienie, że system operacyjny który skupiał i skupia nadal w sobie środowiska i idee wolnościowe, który sam był swego czasu celem ataków różnych korporacji (MS, SCO etc..) ,mediów i środowisk wrogich i skrajnych wobec wolności wyboru, przez jakiś chichot historii i skomplikowaną sytuację geopolityczną, różne sankcje technologiczne, ale i przez swoje niekwestionowane zalety, stał się narzędziem pracy dla administracji rządowej , tajnych służb i wojskowości w Federacji Rosyjskiej (Astra Linux- wersja zamknięta) i Chińskiej Republiki Ludowej (Kylin OS)? Obydwa te kraje masowo odchodzą od Windowsów i innych produktów MS, tyle że to jakieś takie dziwne że z tego samego softu korzystają taki dajmy na to Stallman jak i miliony użytkowników i aktywistów dla których wolność i pokój to priorytety, a po drogiej stronie na tych samych terminalach pracują ludzie z mroków lini Sołowiowa, Szojgu, administracji Putina, czy chińscy planiści zero Covid lub potencjalnego ataku na Tajwan. Wiem, że linuksy dla wszystkich etc.. ale takie dziwne dreszcze człowieka przechodzą.
0
0
Ja osobiście nie rozpatrywałem tego zagadnienia.  Kliknij
0
ja mam Windows 10 z jednego powodu
po prostu na tym systemie zrobie wiecej
0
Ja bym powiedział, że linuks i otwarte oprogramowanie bardziej skupiają w sobie środowiska i idee komunistyczne.
Why Software Shouldn't Have Owners http://www.gnu.org/philosophy/why-free.html