Dlaczego wyborcy/sympatycy pis to durnie?

52

Tak po prostu?

5

Ja osobiście bym usunął pis z pytania :D

0
qbns napisał(a):

Ja osobiście bym usunął pis z pytania :D

Zalatuje Konfederacją

7

Ich elektorat docelowy to emeryci (połowa ma wykształcenie podstawowe, a wielu demencję), niziny zawodowej drabiny społecznej żyjące z socjalu.

Elektoratem docelowym PO są pracownicy korpo, ludzie "płynący z prądem", chcący mieć spokój, żeby było jak jest, a nie jakieś idee realizować oraz wszyscy nienawidzący PISu.

Elektoratem Lewicy są ludzie o poglądach antyklerykalnych i innych stadiach satanizmu jak np. marksiści oraz tzw. młode Julki.

Elektoratem Konfederacji są ludzie o poglądach kapitalistycznych, chcący się dorobić i by sukces lub porażka w życiu zależała jak najbardziej tylko od nich samych, patrioci oraz młode chłopy.

1

Oho.

Tak tylko przypomnę, że to Wyborcza twierdziła, że wyborcy opozycji częściej odczłowieczają i negatywnie podchodzą do innych ludzi niż wyborcy PiS 😊

0

Może i durnie, do tego jak widać winią za to opozycję :D

3

Bo wierzą że 13/14 emerytura i tak dalej pochodzi z "mafii vatowskich"
Do tego Tusk "sprzedałby nas niemcom"

2

Ogólnie to nie uważam, żeby wyborcy/sympatycy PiS byli durniami, natomiast faktem jest, że obecnie stężenie hardkorowych wyznawców wśród zwolenników PiSu jest raczej większe niż w innych, dużych partiach.

Wynika to z prostej arytmetyki. W zależności od sondażowni poparcie dla PiSu spadło z 35-45 w 2015 r. do 29-35 procent w 2022 r. Oznacza to, że ok. 1/5 zwolenników PiSu przestała nimi być - i był to raczej ten bardziej stonowany elektorat. W rezultacie stężenie tego najtwardszego, tj. najbardziej zindoktrynowanego elektoratu rośnie - a wraz z tą zmianą zmienia się wizerunek przeciętnego wyborcy PiSu.

0

@wartek01: nie można też zapominać, że wchodzą nowe roczniki, które po ukończeniu 18 lat uzyskują prawa wyborcze, a oni z reguły mają poglądy skrajnie lewicowe, a ci którzy takich nie mają, popierają zwykle Konfederację. Żeby dobrze odpowiedzieć na pytanie ilu wyborców PiS zmieniło zdanie, należałoby przeanalizować poparcie w określonych grupach wiekowych.

Co do twardego elektoratu. Nie przekonuje mnie tu arytmetyka, może to mieć jakiś wpływ, ale na pewno nie tylko to. Język debaty publicznej jest coraz ostrzejszy, polaryzacja coraz większa. To politycy z obu stron podsycają podziały, upatrując w tym szansy na zwiększenie poparcia. Utwardzanie elektoratu to strategia znana od lat i ostatnio się nasila po obu stronach.

2

@gajusz800:

nie można też zapominać, że wchodzą nowe roczniki, które po ukończeniu 18 lat uzyskują prawa wyborcze, a oni z reguły mają poglądy skrajnie lewicowe, a ci którzy takich nie mają, popierają zwykle Konfederację

Bawisz się w jakieś gadanie głupot wyssanych z sufitu.
Według badania CBOS Konfederacja i Lewica mają po 13% poparcia w grupie wiekowej 18-24. Trudno mówić o tym, że "ludzie po ukończeniu 18 lat mają z reguły poglądy skrajnie lewicowe", chociaż faktycznie istnieje pewna nadreprezentacja wśród tego typu osób.

To politycy z obu stron podsycają podziały, upatrując w tym szansy na zwiększenie poparcia. Utwardzanie elektoratu to strategia znana od lat i ostatnio się nasila po obu stronach.

Nie do końca.

  1. W tej chwili najostrzejszą retorykę opartą na tworzeniu podziałów wśród społeczeństwa prowadzi de facto Konfederacja oraz Solidarna Polska. SP próbuje wyszarpać 5% i zapewnić sobie niezależny byt od PiSu, natomiast Konfederacja próbuje zbudować sobie twardy elektorat na konserwatywno-narodowym liberaliźmie.
  2. Jeśli chodzi o PiS to do 2020 r. partia dosyć regularnie krytykowała wyborców innych partii z prostej przyczyny - status quo po prostu PiSowi pasował. Reguły trochę się zmieniły, bo z jednej strony nawet i Zjednoczona Prawica może nie zapewnić połowy mandatów w Sejmie, a z drugiej strony SP próbuje zabrać te 5% PiSowi. W rezultacie PiS stonował trochę swój przekaz i już nie usłyszymy np. tego, że mamy spowolnienie gospodarcze bo źli przedsiębiorcy opozycyjni na złość partii rządzącej nie chcą prowadzić działalności.
  3. Natomiast jeśli chodzi o resztę partii, tj. P2050, PO oraz Lewicę - to te partie wolą uderzać w obóz rządzący, a nie budować podziały w społeczeństwie. "oferta" każdej z tych partii jest skierowana do możliwie szerokiej grupy osób bo to się po prostu im opłaca. Np., taka Lewica w pewnym stopniu olała swój najtwardszy elektorat, tj. ludzi związanych z organizacjami typu Pracownicza Demokracja i przyniosło to efekty - jeszcze w 2017 r. LR miała ok. 5% w sondażach, dzisiaj ma 8-11%.
2

A której partii wyborcy to są Ci tak zwani mądrzy?

Pytam jako ten durny PiSior ( broń Boże, żeby się pośmiać ).

0

Mądrzy to są, ci którzy głosują tak samo, jak ten komu zadasz te pytanie. Cała reszta to głupki, chyba że głosują na PiS a ten kogo pytasz nie, wtedy to głupki do potęgi 10. Kliknij

2

To nie są durnie, nie obrażaj ludzi. To są w większości emeryci, którym nie bardzo zależy na tych sprawach na których zależy młodym.
13stka, 14stka, darmowe leki, podniesienie minimalnej KRUS do poziomu ZUS, emerytury zbiegowe, sołtysowe, itp.
Jaki interes ma przeciętny, biedny emeryt w głosowaniu na inną partię? To jest po prostu ogromny elektorat do zagospodarowania.

2

Oczywiście, że to są DURNIE. Na pis głosują przede wszystkim ignoranci społeczno-ekonomiczni, którzy nie patrzą dalej niż czubek własnego nosa do dnia kolejnego. O ile sam brak wiedzy jeszcze można przeboleć o tyle ignorancje trzeba tępić i nazywać rzeczy po imieniu.

1
ledi12 napisał(a):

Oczywiście, że to są DURNIE. Na pis głosują przede wszystkim ignoranci społeczno-ekonomiczni, którzy nie patrzą dalej niż czubek własnego nosa do dnia kolejnego. O ile sam brak wiedzy jeszcze można przeboleć o tyle ignorancje trzeba tępić i nazywać rzeczy po imieniu.

Chyba chciałeś powiedzieć "piłować" a nie tępić.

0

W czyjej ocenie durnie? I czy ta ocena jest jedyną słuszną? Ławo kogoś nazwać durniem i przestać z nim rozmawiać..., bo z durniami się nie dyskutuje. Czy wyborcy nie-PiSu to też durnie, skoro dopuścili taką ekipę do władzy? Chyba tak, bo gdyby nie byli durniami, to by przecież nie dopuścili. Czy mamy zdurniałe społeczeństwo, które spolaryzowało się w swej durnocie?

1

Czy wyborcy nie-PiSu to też durnie, skoro dopuścili taką ekipę do władzy?

Witamy w demokracji :)

1

hmm, odnosze wrazenie, ze sympatycy kazdej jednej partii uwazaja glosujacych na konkurencje za idiotow.

Ponizej na oslode:

1

które po ukończeniu 18 lat uzyskują prawa wyborcze, a oni z reguły mają poglądy skrajnie lewicowe, a ci którzy takich nie mają, popierają zwykle Konfederację

A potem dorastają i już wiedzą, że to nie nazewnictwo płci jest najważniejsze w życiu. Wiedzą też, jak niepoważnym stwierdzeniem są likwidacja zusu, czy większości podatków.

Zaczynają też widzieć, że socjal (niekoniecznie w takiej wersji jak obecnie) jest potrzebny, bo czubek ich nosa sięga dalej niż własny portfel.

0

Mimo wszystko też uważam że tylko część wyborców PiS to durnie. Gdybym był emerytem to powiedzmy też byłoby mi wszystko jedno ledwo łącząc koniec z koncem, nie wierzyłbym że dożyje skutków sensownych reform więc stawialbym natychmiastowy zysk ponad dobre rokowania w przyszłości. Gorzej z tymi którzy faktycznie mają pod dostatek lub jakoś sobie radzą, możliwe że po prostu są nieogarnieci i nie wiedzą co przyniesie przyszłość. Podobnie na szkodę działa przeciwna władzy nieglosujaca osoba.

0

Lol
A emeryci to w swojej "długowzroczności" mają popierać nie swoje interesy w imię czego?
Starsi już z reguły kariery nie zrobią, pogoń za kasą im niepotrzebna i wiedzą że są inne wartości niż pogoń za kasą. Często empirycznie, bo dzieciaki pojechały do wielkich miast robić kariery a ci siedzą sami albo w ośrodkach dla starszych?
Nie wiem kto jest autorem, ale we francji któryś powiedział "dystrybucja, albo rewolucja". Tak to już w życiu jest, każdy chce dobrze dla siebie, nie dla sąsiada, a emerytów coraz więcej.

3
ledi12 napisał(a):

Oczywiście, że to są DURNIE. Na pis głosują przede wszystkim ignoranci społeczno-ekonomiczni, którzy nie patrzą dalej niż czubek własnego nosa do dnia kolejnego. O ile sam brak wiedzy jeszcze można przeboleć o tyle ignorancje trzeba tępić i nazywać rzeczy po imieniu.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że ci starsi wyborcy PiS żyją w alternatywnej rzeczywistości kreowanej przez TVP, więc są zmanipulowani wizją ciągłych sukcesów obecnej władzy, oraz tym, że cała reszta to zdrajcy. Pamiętajmy, że dla 7mln obywateli naziemna TV to główne źródło informacji, a z nich jakieś 2,5mln nie ma dostępu do innych kanałów niż TVP.

moskitek napisał(a):

A emeryci to w swojej "długowzroczności" mają popierać nie swoje interesy w imię czego?
Starsi już z reguły kariery nie zrobią, pogoń za kasą im niepotrzebna i wiedzą że są inne wartości niż pogoń za kasą. Często empirycznie, bo dzieciaki pojechały do wielkich miast robić kariery a ci siedzą sami albo w ośrodkach dla starszych?

No w imię dobrego życia dla swoich dzieci chociażby. Bo jeśli tego nie chcą, to znaczy, że przekreślają spory kawał swojego życia i ogromny wysiłek.

0
moskitek napisał(a):

Lol
A emeryci to w swojej "długowzroczności" mają popierać nie swoje interesy w imię czego?

W imię przyzwoitości.

Nie wiem kto jest autorem, ale we francji któryś powiedział "dystrybucja, albo rewolucja". Tak to już w życiu jest, każdy chce dobrze dla siebie, nie dla sąsiada, a emerytów coraz więcej.

Tyle tylko, że jeśli powiesz komuś "ukradnij sąsiadowi, będziesz miał więcej" to większość się zawaha. A przecież taka prosta redystrybucja do tego się sprowadza.

0
moskitek napisał(a):

A emeryci to w swojej "długowzroczności" mają popierać nie swoje interesy w imię czego?
Starsi już z reguły kariery nie zrobią, pogoń za kasą im niepotrzebna i wiedzą że są inne wartości niż pogoń za kasą. Często empirycznie, bo dzieciaki pojechały do wielkich miast robić kariery a ci siedzą sami albo w ośrodkach dla starszych?
Nie wiem kto jest autorem, ale we francji któryś powiedział "dystrybucja, albo rewolucja". Tak to już w życiu jest, każdy chce dobrze dla siebie, nie dla sąsiada, a emerytów coraz więcej.

Też się zgadzam z tym poglądem że piramida wieku w pewien sposób wymusza preferencje - czyli odpowiadając na postawione pytanie - nie durnie tylko dobrze zorganizowani złodzieje w grupę zwaną partią polityczną. Na tym właśnie polegają różne wygibasy programowe żeby przekonać gawiedź że wynoszenie najnowszego ajfona pod kurtką ze sklepu jest naganne (mimo że wynoszący ma potrzebę i nie ma jeszcze tego ajfona) a zmuszanie developera IT do przelewania co miesiąc kilkunastu klocków to sprawiedliwość i postęp.
Mimo tego że obie sytuacje niewiele się od siebie różnią.

wartek01 napisał(a):

Tyle tylko, że jeśli powiesz komuś "ukradnij sąsiadowi, będziesz miał więcej" to większość się zawaha. A przecież taka prosta redystrybucja do tego się sprowadza.

No przecież jak państwo ukradnie to jest "postępowe", jak Kowalski to jest bandyta.

0
wartek01 napisał(a):
moskitek napisał(a):

Lol
A emeryci to w swojej "długowzroczności" mają popierać nie swoje interesy w imię czego?

W imię przyzwoitości.

wiesz, a może w imię przyzwoitości nie chcą zgodzić się na zabieranie oszczędności (z OFE 150mld pln) bo się "nie spina"? Ot, tak.
I promowanie sądownictwa które mówi że jest to w pełni legalne i zgodne z konstytucją? (orzeczenie trybunału konstytucyjnego? )

nie żebym był wyborcą wspomnianych partii, ale to wyżej to taki psikus który "nikim" w sumie nie wzruszył.
A tu raban o 13 i 14 emeryturę :D

tak można sobie w nieskończoność piłeczkę odbijać

1
moskitek napisał(a):

wiesz, a może w imię przyzwoitości nie chcą zgodzić się na zabieranie oszczędności (z OFE 150mld pln) bo się "nie spina"? Ot, tak.

Zgaduję, że chodzi ci tutaj o likwidację części obligacyjnej OFE za czasów PO - i to jak najbardziej miało sens. Część obligacyjna OFE działała tak, że:

  • ludzie wpłacali na fundusze,
  • fundusze kupowały obligacje państwowe,
  • państwo wypłacało odsetki
  • fundusze zabierały część zysku z odsetek
  • ludzie dostawali zysk z państwowych obligacji pomniejszony o część odsetek

Gdyby OFE zostało w tym kształcie, co było to ludzie skończyliby z dużo niższymi emeryturami niż mają z "czystego" ZUSu.

I promowanie sądownictwa które mówi że jest to w pełni legalne i zgodne z konstytucją? (orzeczenie trybunału konstytucyjnego? )

Sądy nie decydują o prawie, tylko o zgodności czegoś z prawem. To, że mamy prawo takie, że coś, co ci się nie podoba jest legalne to problem ustawodawczy, nie sądowniczy. Natomiast jeśli uważasz, że istnieją przesłanki, że orzeczenie nie było prawidłowe to powinieneś pokazać to orzeczenie, wskazać fragmenty z którymi się nie zgadzasz i zapisy w prawie, które świadczą inaczej.

nie żebym był wyborcą wspomnianych partii, ale to wyżej to taki psikus który "nikim" w sumie nie wzruszył.
A tu raban o 13 i 14 emeryturę :D

Gwoli ścisłości - raban o 13 i 14 emeryturę jest taki, że jest to kupowanie głosów w sytuacji, w której nas po prostu na tę emeryturę nie stać.

tak można sobie w nieskończoność piłeczkę odbijać

Nie, nie można. Z doświadczenia powiem, że jest tak, że ludzie nie do końca rozumieją skomplikowanych spraw - np. twój tekst tutaj o sądownictwie.

0

Niezła logika, trzeba było te pieniądze ukraść bo byście jeszcze z samego ZUS dostali mniej.

0
ksh napisał(a):

Niezła logika, trzeba było te pieniądze ukraść bo byście jeszcze z samego ZUS dostali mniej.

Ani w OFE, ani w ZUS nie było pieniędzy, które można było ukraść. W OFE miałeś abstrakcyjne jednostki uczestnictwa, w ZUS "zusozłotówki". I w jednym, i w drugim przypadku kasa którą wpłaciłeś leciała do państwa, które zobowiązywało się płacić co jakiś czas.
W przypadku ZUSu zobowiązanie było pomiędzy państwem a tobą, w przypadku części obligacyjnej OFE - pomiędzy państwem a funduszem.

4

Ja tu zostawię taką krótką listę

250 mld tarcza covidowa (która napędziła w późniejszym terminie inflację, po za kontrola budżetową)
70 mld koszt tzw.tweeta Sasina o Daninie Sasina (strata na giełdzie)
60 mld  wydane na 500+ od 2016r do 2019r.
160 mld wydane na 500+ od 2019r do 2023
24 mld na 13 i 14 emeryturę w 2022
13,1 mld zł na 13 emeryturę w 2019
11,7 mld zł na 13 emeryturę w 2020
11, 7 mld zł na 13 emeryturę w 2021
19 mld za sprowadzenie węgla z Kolumbii i Indonezji (tylko zima 2022)
13 mld koszt propagandy na TVP (2 mld rocznie do 2023r. Od 2023r. 2,7 mld)
11,5 mld dodatek węglowy(tylko zima 2022)
10 mld wsparcie rolnictwa w 2023r.
2,5 mld koszt niewykorzystanych szczepionek covid
2mld rocznie dopłat do górnictwa
2mld płot na granicy bez przetargu
1,5 mld na niedziałający blok w Ostrołęce
1,5 mld na nikomu nie potrzebne Sasinalia (igrzyska europejskie)
1,98 mld przekop mierzei wiślanej
1,250 mld Kary za brak likwidacji Izby Dyscyplinarnej (i wciąż rośnie)
1 mld na światłowodowy internet w Lubelskim (bezzwrotne wsparcie dla firm 2x no name)
1 mld dofinansowanie do Spółki Polskie Promy na uruchomienie produkcji trzech promów w programie Batory(nic nie powstało)
1 mld budżet roczny na Wody Polskie (działalność całkowicie bez efektów-pokazał to przypadek Odry)

843 mln budżet roczny na kancelarie premiera (wzrost o 40%)
800 mln zasypanie kopalni Krupiński (200 mln odrzucenie oferty wykupu,600 mln zasypanie)
585 mln Polska Fundacja Narodowa
500 mln Zakup kolekcji Czartoryskich
308 mln rozlewnie szczepionek (bez efektu)
300 mln nowy hotel poselski
300 mln badania nad polską szczepionką (bez efektu)
250 mln respiratory
248 mln w 2021r na kampanię reklamowe kancelarii premiera (87 mln covid,19 mln reklama polskiego ładu)
205 mln (40 mln EUR) ugoda z Czechami za Turów
315 mln Kara za Turów z UE potrącona z KPO
192 mln na fundusz kościelny w 2021r. (dotacje co roku, w poprzednich latach trochę mniejsze)
91 mln za naprawę bloku w Jaworznie
83 mln zbędne Instytuty nadzorowane przez premiera (poza kontrolą budżetową)
80 mln na ugodę za śmigłowiece
80 mln na system e-doręczenia (nie działający)
70 mln wybory kopertowe (nie odbyły się)
70 mln maseczki bez certyfikatu (zutylizowane)
70 mln na koła gospodyń wiejskich
63 mln straty polskiego radia w 2022
55 mln dla 30 latka bez doświadczenia.  konkurs NCBiR.
40 mln program prokreacji zamiast in vitro (bez efektu)
40 mln Willa plus
39 mln Koszt tarcz inflacyjnych w 2022r. (wprowadzone z powodu błędów Glapinskiego)
33 mln Pegasus
30 mln Komisja Smoleńska
30 mln premia dla piłkarzy za wyjście z grupy MS 2022r.?
22 mln emerytury dla sędziów z zlikwidowane izby dyscyplinarnej
14 mln stępka polskiego promu (bez efektu)
15 mln Instytut spraw wojennych (ds.reparacji)
14 mln ochrona domu Kaczyńskiego
12,5 mln pikniki 800+
12 mln kampania reklamowa na temat ceny energii
12 mln wynajem 89 limuzyn (140 tys. zł każde-za 36 miesięcy - wynajem w cenie nowego auta)
9 mln na maszty z flagami Polski ze środków na nagłe wydatki
9 mln wyniesione w reklamówce przez księgową CBA
7,5 mln dotacje na badanie... chrystianofobii w Polsce
6,5 mln ławki patriotycznie
6 mln instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka (bez efektów)
5 mln zakup 41 tys flag Polski dla sołtysów
5 mln na zakup willi na Mokotowie dla fundacji polityków PiS
4 mln loty Kuchcinskiego
4 mln łapówka dla Kukiza
3,5 mln Transmisje mszy w tv-trwam 2015-2023
2 mln gnijąca limuzyna Szydło
1 mln zgubione przez CBA

69 mln Izera do 2022r.
250 mln Izera w 2022r.

243 mln CPK (do tej pory,to nie koniec wydatków)
325 mln wszystkie dotacje na Rydzyka (około)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1