Pomóżcie zrozumieć - jak teraz się testuje covida - bo logika mnie bije

1

Pytanie całkiem poważne - do tych co się orientują, a najlepiej do tych co są (fuj!) nosicielami wirusa w wersji omnikron.

Fakty:

  • są dwie wersje wirusa (stara i omnikron) - pozostałe wersje zostawmy na razie...
  • istnieje metoda sprawdzenia która wersja aktualnie atakuje pacjenta. Musi istnieć, bo piszą że ten i owy ma już nowy wariant...
    Czy fakty komuś nie pasują?

Teraz tak: przychodzi pacjent na testy:

  • czy testy wykonuje się dwa, na różne warianty?
  • czyli jeśli jeden test jest zdrowy, to automatycznie wykonuje się test na wariant inny np. omnikron?

lub

  • czy wykonuje się jeden test sprawdzający czy w ogóle jest wirus bez uszczegułowiania jaki wariant?
  • czyli jeśli na teście wychodzi covid - to czy robi się kolejny test, tym razem aby ustalić wariant wirusa?

Słowem, skoro 'oni' monitorują zachorowalność, albo 'nosicielność' wirusa, i to z podziałem na wariant wirusa - to muszą być - ni ma bata - wykonywane dwa testy. Czy tak jest w istocie?
A co z wersjami, przepraszam wariantami, nowymi, dopiero co wyewoluowanymi? kto potrafi to rozróżniać?

Czy ktoś może potwierdzić, jak teraz, w obliczu kilku wariantów, są robione testy?

2

no przecież te zwykłe testy przesiewowe tylko mówią czy jesteś chory, nie badają u każdego wariantu
niektóre laboratoria potrafią wykryć dokładny szczep z testów PCR - nie potrzeba różnych testów

0

Dalej nic nie wiem.
Co to są testy przesiewowe?

Pytanie było - jak się teraz testuje, skąd wiedzą ile jest nowego wariantu wirusa?

Czy rozumiem dobrze, że każda próbka pozytywna (covid tak) musi przejść drógi test na odróżnienie szczepu?

0

czy tylko ja odnoszę wrażenie, że jeśli w telewizorze mowa o wirusie, i o nowym wariancie, że jest taki a taki przypadek, albo tyle a tyle przypadków nowego wariantu, to to znaczy tyle, że w kraju jest pierwszy przypadek. Pierwszy nowy na setki tysięcy starych. Wersji wirusa oczywiście. Kto też tak ma?

Gdy tymczasem nikt tego tak nie bada, i w domyśle nowy wariant może sobie od dawna istnieć, w ilości nie oszacowanej nawet.... Czy ktoś mnie rozumie?

0

Wydaje mi się, że sekwencjonuje się co jakiś czas, aby zbadać "co chodzi po ludziach".

W sieci natrafiłem na następujący opis:
"Naukowcy z Laboratorium Genetycznego Gyncentrum prowadzą zaawansowane badania nad występowaniem wariantów wirusa SARS-CoV-2 w populacji regionu śląskiego. W tym celu przebadają 1500 próbek pochodzących od pacjentów z COVID-19, z których wyizolują i poddadzą pełnemu sekwencjonowaniu genom wirusa SARS-CoV-2."

Opublikowali tam też mapę wariantów: https://nextstrain.covidhub.psnc.pl/ncov/slaskie

2
areksum napisał(a):

Czy ktoś może potwierdzić, jak teraz, w obliczu kilku wariantów, są robione testy?

Testy są robione tak jak kiedyś. Zrozumiesz sens tego jeśli zrozumiesz, że to nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Podczas gdy wy zastanawiacie się nad idiotyzmem tych wszystkich procedur, machina propagandy wciąż używa covid-19 jako katalizatora zmian, by wprowadzić coraz ciaśniejszą pętlę służącą ograniczaniu swobód i wolności.

Prosty przykład: Łukaszenka pchał migrantów na granicę, aż Polska postanowiła zbudować mur w środku lasu. Migranci magicznie zniknęli a w Gdyni budują obozy FEMA (zwane izolatoriami dla zakażonych). Więc jak będziecie kiedyś uciekać tak jak przed Auschwitz-Birkenau to w środku lasu będzie mur i nigdzie nie uciekniecie.

A wszystko to jest robione pod płaszczykiem zdrowia, miłości i pomocy i kim trzeba być, by po dwóch latach wprowadzania cyfrowego faszyzmu jeszcze tego nie zauważyć?

0

Nie wiem, co ja robię w tym wątku ;) , ale jak już jestem, to coś dopiszę.

Among the 357 206 sequences uploaded to GISAID with specimens collected in the last 30 days, 208 870 sequences (58.5%) were Omicron, 147 887 (41.4%) were Delta [...]

https://www.who.int/docs/default-source/coronaviruse/situation-reports/20220111_weekly_epi_update_74.pdf?sfvrsn=ecbff36_3&download=true
Powyższe dotyczy całego świata, a w tym czasie było ok. 35 mln wykrytych przypadków COVID, więc z tego wynika, że sekwencjonują ok. 1 na 100 próbek i tak zgrubnie szacują, ile jest którego wariantu. W tym dokumencie są też mapki częstości występowania wariantów Delta i Omicron w różnych krajach w tym czasie. W Polsce Omicrona było w tym czasie poniżej 10 %.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1