@pikob:
na Zachodzie pensje mają inny wymiar, bo tam się płaci na życie, a nie za zysk z pracownika
w Polsce ile wyrobisz zysku to dostaniesz z 20-60% tego co zarobi z ciebie firma
Skoro pracownik nie dokłada się przy ewentualnych stratach firmy, nie ponosi ryzyka jej prowadzenia to dlaczego jego pensja miała by być zależna od zysku?
Chodzi mi o odniesienie się do poziomu życia, a nie że praca jest tyle a tyle warta. Zupełnie się na to nie patrzy za ile trzeba przeżyć albo co gorsza, ba, założyć rodzinę.
Myślisz, że w innym kraju za np. sprzątanie zapłacą ci tyle abyś sobie mógł kupić dom, samochód i dwa razy do roku jeździć na wakacje? Serio? Wszędzie na świecie płaci się tyle ile dana praca jest warta. Im większa specjalizacja i to w branży gdzie specjalistów jest mało a pracy dużo tym stawki większe.
Różnica jest taka że np. w takim USA zarobisz z takim samym skillem więcej niż w PL, jednak to zależy od zamożności kraju jako takiego.
4k to jest kasa z której da się wynająć pokój, zjeść i pracować nawet kilka lat zanim się awansuje/dostanie podwyżkę. Poniżej to nawet minimum socjalne nie jest w dzisiejszej rzeczywistości. Mówię o realiach, nie liczbach GUSu.
Ale nikt nie płaci za to a tyle ile praca jest na rynku warta. Dodatkowo każde województwo ma te widełki trochę inne. Serio ale to co piszesz to taki komunizm trochę...
Właśnie chodzi o to, żeby wszystko normalizować. Jak każdy będzie miał etat, to wydaje mi się że będzie ok. Jeżeli sporo idzie w szarej strefie to tracą na tym wszyscy. I tylko ludzie problemy mają za nie płacenie podatków bo zarobili pod stołem.
Serio wieje komunizmem. Czyli co mamy dać etat każdemu bo tak? Nawet jak firma przynosi straty, to nie można jej nikomu zwolnić bo etat ma być? No nie...
Co do kombinowania. To niestety u nas normalne i wynika z zaborów i tego że po II WŚ trafiliśmy pod opiekę ZSRR. Nauczyliśmy się kombinowania i teraz ludzie myślą, że jak nie będą kombinować a raczej oszukiwać, to będą frajerami.
Z jednej strony jest narzekanie na skomplikowane przepisy ale są one po to aby ludzie nie oszukiwali. Gdyby były proste i dało się je wymijać to myślisz, że nikt by tego nie robił?
Zobacz co się dzieje na drogach, jak ludzie jeżdżą. Nadmierne prędkości, zderzak, wymuszanie pierwszeństwa. Trzeba ich zmusić poprzez wysokie mandaty i zwiększenie checków aby jeździli zgodnie z przepisami.