@Czitels
Akurat jeśli mowa o rasizmie to największymi jego przedstawicielami są właśnie czarnoskórzy. Nie było dawno tak uprzywilejowanej grupy społecznej.
Głównym problemem, z którym zmagają się czarni (oraz inne mniejszości, ofc.) jest rasizm instytucjonalny (Wikipedia ma ciekawy artykuł na ten temat: https://en.wikipedia.org/wiki/Institutional_racism), którego przedstawicielami nie są czarni.
mimo tego że np w takich USA są odpowiedzialni za większość zbrodni (policyjne dane)
Ponownie: zachęcam Cię do spojrzenia na rys historyczny (np. ten opisany w przytoczonym przeze mnie wyżej artykule).
Suche stwierdzenie czarni odpowiadają za większość przestępstw
choć, opierając się na statystykach, jest prawdziwe, całkowicie ignoruje ponad sto lat historii, które doprowadziły do takiej sytuacji. Całkowicie ignoruje również fakt, że statystyki nie zawsze reprezentują rzeczywistość tak obiektywnie, jak byśmy chcieli.
Gdybym miał to porównać do czegoś na programistycznym gruncie: załóżmy, że przychodzisz do nowej pracy; dostajesz dane do Jiry i proste zadanie: wykonuj zadania z backlogu. Pierwszego dnia backlog jest pusty. Drugiego dnia również. Trzeciego, czwartego i piątego też. Po czasie zauważasz, że jeden z Twoich współpracowników przypisuje sobie po kilkanaście zadań naraz tylko po to, abyś Ty nie miał możliwości rozpoczęcia pracy. Statystycznie wychodzi na to, że to Ty jesteś pasożytującym leniem, bo przez ponad tydzień się obijałeś. Dlatego właśnie opieranie się na pojedynczej statystyce, bez dodatkowych kontekstów (w przypadku rasizmu - głównie historycznych) niekoniecznie prawidłowo odzwierciedla rzeczywistość.
@part
Powinni mocno skrytykować szabrowników, bez względu na kolor skóry
Główny problem z organizacją ruchów typu BLM polega na tym, że są rozproszeni; nie jest to jednorodna masa ludzi.
Nierzadko kilkuset osobowe korporacje mają problem z wyplenieniem czarnych owiec, a oczekujesz tego od ca. kilkuset tysięcznej grupy?
no bo fajnie, że walczą z rasizmem policji w taki sposób, że policjanci boją się wyjść na ulice
Zachęcam Cię do przeczytania zalinkowanego wyżej artykułu o rasizmie instytucjonalnym; cała ta sytuacja ma długie korzenie historyczne i to właśnie patrzenie na nią przez pryzmat bo demolujo sklepy
sprawia, że ludzie nie dostrzegają przyczyn istnienia ruchu BLM.
Dodatkowo powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi. Tylko przypomnę, że w większości państw mamy domniemanie niewinności i wyzywanie w netach innych ludzi od rasistów mogłoby być potraktowane jako zniesławienie
Jeszcze wczoraj sam, w jednym tylko poście, napisałeś:
-
czarnoskórzy robią protesty, bo zostali uprzywilejowani i nikt ich nie ruszy.
-
no ale rasizm względem "paskudnych emigrantów co zabierają robotę" jest ok.
-
gdyby islamiści rozkręcili zamieszki, to wszyscy wiemy co by się stało
Uważam, że w takim kontekście Twoje stwierdzenie powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi
powinieneś najpierw zastosować do siebie.
W ramach podsumowania raz jeszcze przypomnę, że w tym wszystkim nie chodzi o to, że ktoś nazywa kogoś czarnuchem czy białasem - chodzi o cały system, który przez dziesiątki lat został (z)budowany w sposób szkodliwy dla nie-białych osób.