Protesty na świecie po śmierci Georga Floyda

7

Przypadek 1: Czarnoskóry policjant zastrzelił białą kobietę, która była niewinna:
https://www.theguardian.com/us-news/2020/apr/25/justine-damond-shooting-conviction-debased-justice-system-mohamed-noor-claims

Protestów na świecie nie było, murzyni nie wybijali szyb w sklepach i nie obalali pomników ludzi, którzy znieśli niewolnictwo. Sprawa przeszła bez echa

Przypadek 2:
Biały policjant za mocno przydusił czarnego rzezimieszka, bandytę i oszusta, złapanego na gorącym uczynku - na świecie furia, zamieszki, minuty ciszy nad śmiercią bandyty w parlamentach kilku krajów, strony internetowe zmieniają design. Murzyni ruszają na sklepy, wybijają szyby, podpalają samochody, rzucają kamieniami w policjantów, atakują Biały Dom, prezydent USA ewakuuje się do schronu.

Czy zna ktoś jakieś logiczne wytłumaczenie tego fenomenu?

7

Czy zna ktoś jakieś logiczne wytłumaczenie tego fenomenu?

https://en.wikipedia.org/wiki/Racism_in_the_United_States
https://en.wikipedia.org/wiki/Killing_of_George_Floyd

tl;dr problemem nie jest jednostkowa sytuacja "policjant zabił niewinną osobę", a instytucjonalny rasizm w stosunku do czarnych osób w USA, i sprawa Georga Floyda niejako przelała czarę goryczy.

1

Łapanie bandytów to rasizm!

P.S Ten wątek i tak pewnie zaraz zniknie xD

2

Jak na ironię czarnoskórzy robią protesty, bo zostali uprzywilejowani i nikt ich nie ruszy.

Trudno mi uwierzyć, że afroamerykanie mają gorzej w Ameryce niż np. meksykanie - no ale rasizm względem "paskudnych emigrantów co zabierają robotę" jest ok.

A jeżeli chodzi o represje, to bądźmy poważni - jeszcze parę lat temu mogłeś trafić do Guantanamo za bycie muzułmaninem. Tyle, że gdyby islamiści rozkręcili zamieszki, to wszyscy wiemy co by się stało...

2
Patryk27 napisał(a):

tl;dr problemem nie jest jednostkowa sytuacja "policjant zabił niewinną osobę", a instytucjonalny rasizm w stosunku do czarnych osób w USA, i sprawa Georga Floyda niejako przelała czarę goryczy.

Aż musiałem sprawdzić cóż to za (stosunkowo) twór, który uciska znowuż tych biednych ludzi, na pewno to co widzimy w telewizjach (morderstwa, napaści, rabunki) na całym świecie przekona niedowiarków iż faktycznie są to ludzie szukający spokoju i zrozumienia.
:)

2

https://m.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak

//moze folia mode on
W stanach nie maja w lektorach obowiazkowych, folwarku zwierzecego, innego swiatu, medialionow nalkowskiej czy chodzby glupiej "zbrodni i kary". Ksiazki o tym ze rozwalenie glowy siasiadki dla tego ze Ci sie gorzej zyje i uwazasz ze Ci sie Nalezy jest zlym pomyslem.
Nie ma swiadonosci zbiorowej na temat tego ze pewne rzeczy prowadza do placzu i zgrzytania zebow.
Za do tloczy sie do glowy, ze panstwo jest zle, ze krzydzi sie zwiarzata, ze jestesmy winny smierci planety, ze nam sie nalerzy lepsze traktowanie, i ze to system na nas sie uwzial. Dotego podsyca sie roznice rasowe np. w takim jokerze kazda pozytywna postac jest czarna, kazda lekarka i pielegniarka, nawet dzieci, za to kazda czysto zla i nie dobra jest biala i uderza w negatywny stereotyp.
Generalnie wklada sie swiadomy wysilek w to zeby takie różnice podsysac i to na wielu plaszczyznach.
Na jakich? Np. antifa i qgbtqwerty. Antyszczepiokowscy anty 5g, plasko ziemcy. To w zasadzie to samo lapia sie na glupia bajeczke i sa zdolni do radykalnych dzialan. Z tym ze kazda z tych grup jest mala.nie poradna i sama siebie kompromituje.
Glowna roznica jest taka ze czarni to nie margines, tak jak wyzej wymienione grupy. Tylko 12% populacji. Moze nie sa tak zdeterminowani ale jesli poczuja przyzwolenie to efekt skali zrobi swoje.
Czemu mieli by poczuć przyzwolenie?
Skoro nie ma swiadomosci zbiorowej wad pewnych pewnych zachowan za to jest swiadomosc tego ze jest nie sprawiedliwie nie rowno. To sami sie nie beda strofowac.
Media bija w dzwon #blackLifeMatters. A wladze miast strofuja policje. To latwo widac bo wywalaja oficerow ktorzy robili interwecje. Churchil w swoich ksizkach o 2 wojnie pisal ze jak chce sie wprowadzić dyscypline w wojsku to karanie szeregowych nic nie da, zmiany na gorze tez nic nie dadza, ale jak sie przykladnie opierdoli raz czy 2 jakiegos oficera sredniego stopnia to od razu bedzie posluch na dole.
Trzecim powodem powodem dla którego mili by czuc przyzwolenie jest to ze na poczatku poruszaly sie male zorganizowane grupy ludzi, ktore sprejowaly budynki i wybijaly szyby. Co innego tak wprost rabowac sklep a co innego wejsc przez wybite okno. Albo brac jak wszyscy biora "jak juz tu jestem to glupio bylo by nie skorzystac, ja szyby nie wybijalem" pomyslal kazdy. A potem to leci sila rozpedu.

3
Patryk27 napisał(a):

Czy zna ktoś jakieś logiczne wytłumaczenie tego fenomenu?

https://en.wikipedia.org/wiki/Racism_in_the_United_States
https://en.wikipedia.org/wiki/Killing_of_George_Floyd

tl;dr problemem nie jest jednostkowa sytuacja "policjant zabił niewinną osobę", a instytucjonalny rasizm w stosunku do czarnych osób w USA, i sprawa Georga Floyda niejako przelała czarę goryczy.

I z powodu tego "instycjunalnego rasizmu" w Waszyngtonie murzyni zdewastowali pomnik Kościuszki, najbardziej znanego rasisty, który krzywdził czarnych, tak? No ok, ale czemu zdewastowano pomnik Kościuszki w Warszawie? W Polsce też mamy instytucjonalny rasizm?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-06-03/zniszczony-pomnik-kosciuszki-w-warszawie/

4

tak?

Nie wiem - nie rozmawiałem z osobami odpowiedzialnymi za to.

Należy mieć na uwadze, że tak jak w każdej większej grupie, tak i w przypadku ludzi walczących w imię BLM / LGBT / ... znajdują się osoby mniej oraz bardziej radykalne, mające różne pomysły na manifestację swoich poglądów oraz emocji.

Wyciąganie na światło dzienne pojedynczych przypadków i mówienie patrzcie, tutaj pokazali swoją prawdziwą twarz! nie różni się niczym od stwierdzenia wszyscy programiści to nieudacznicy i pokazania palcem na osoby, które projektowały JavaScript; innymi słowy: pojedyncze przypadki nie stanowią o grupie.

Podobnie: czy gdybym napisał na pomniku allman style forever, winni byliby wszyscy programiści C?

1
Meini napisał(a):

I z powodu tego "instycjunalnego rasizmu" w Waszyngtonie murzyni zdewastowali pomnik Kościuszki, najbardziej znanego rasisty, który krzywdził czarnych, tak? No ok, ale czemu zdewastowano pomnik Kościuszki w Warszawie? W Polsce też mamy instytucjonalny rasizm?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-06-03/zniszczony-pomnik-kosciuszki-w-warszawie/

Tak jak w starym dowcipie, demokracja w USA i ZSRR jest na takim samym poziomie, i tu, i tu można krytykować prezydenta Stanów Zjednoczonych
Więc pomniki Kościuszki wskazują, że mamy ten sam poziom: można krytykować Kościuszkę.

2

Jakie wyciąganie? Porównanie dwóch przypadków z tego samego miasta, z tą różnicą że w pierwszym zginął ktoś niewinny, a w drugim bandyta w trakcie aresztowania, gdy stawiał opór.

Pomysły na manifestację emocji to okradanie sklepów?

0
Patryk27 napisał(a):

Wyciąganie na światło dzienne pojedynczych przypadków i mówienie patrzcie, tutaj pokazali swoją prawdziwą twarz! nie różni się niczym od stwierdzenia wszyscy programiści to nieudacznicy i pokazania palcem na osoby, które projektowały JavaScript; innymi słowy: pojedyncze przypadki nie stanowią o grupie.

Różnica jest taka, że wszyscy wiedzą iż javascript zbłądził i pokutujemy za to. Jakoś nie widziałem, żeby protestujący palili się do potępiania albo wywalania ciężkich przypadków.
Ogólnie nie widzę żadnej samokrytyki w tych ruchach, wszyscy są sparaliżowani strachem, że jej powiedzą "dość", to staną się publicznym wrogiem nr. 1.

0
Meini napisał(a):

drugim bandyta w trakcie aresztowania, gdy stawiał opór.

Wskaż moment gdzie George Floyd "stawiał opór", bo chyba widziałeś inny filmik od reszty świata.

PS. Stawianie oporu policji nie jest karalne śmiercią.

5

Nie neguję problemu a samo zdarzenie było skandaliczne.

Ale... to jest amerykański problem. Solidarnościowe protesty w Polsce są IMHO kompletnie bez sensu. No ale teraz taka moda, że jak za oceanem coś robią, to my też musimy :P

na grobie Amerykanina zobaczysz 100 zniczy, milionów ginących na peryferiach świata nikt nie liczy

2

Jakoś nie widziałem, żeby protestujący palili się do potępiania albo wywalania ciężkich przypadków

Raptem parę dni temu internet obiegło np. to wideo: .

Ogólnie nie widzę żadnej samokrytyki w tych ruchach

W jaki sposób widziałbyś taką samokrytykę?

4

Swoją drogą poszłam przejrzeć newsy i widzę na wyborczej taki modny tytuł:
Demonstracje w Europie po śmierci George'a Floyda pokazują, że rasizm, ksenofobia i brutalność policji to także nasz problem
https://wyborcza.pl/7,75399,26017579,demonstracje-w-europie-po-smierci-george-a-floyda-pokazuja.html?disableRedirects=true

A pod nim taki genialny komentarz:

@ciekawe25
Fundamentalnym problemem w Polsce jest brutalność i rasizm policji w USA.
Dodajmy do tego odpowiedzialność Polski za kolonialne zniewolenie Afryki. Handel niewolnikami i niewolnictwo.
Dodajmy do tego odpowiedzialność za niemieckie ludobójstwo w kolonialnej Namibii (w końcu część Polski wchodziła w skład II Rzeszy).
Dodajmy do tego odpowiedzialność za belgijskie ludobójstwo w Kongo (przecież powstanie listopadowe miało ocalić belgijską państwowość, uniemożliwiając rzekomo Rosji interwencję).
No i Waluś popełnił morderstwo w RPA.
Tym samym widzę konieczność wzięcia odpowiedzialności za kolonializm, ludobójstwo w Afryce i przede wszystkim rasizm w USA. Wyrażenie ubolewania. Przeprosiny. Jakiś fundusz odszkodowawczy.
Trzeba brać się do roboty. To jest ten moment. Pierwszoplanowa kwestia.

4

Akurat jeśli mowa o rasizmie to największymi jego przedstawicielami są właśnie czarnoskórzy. Nie było dawno tak uprzywilejowanej grupy społecznej. Mowa tu o: rekrutacjach do korpo/uniwersytetow, castingi do filmów, branie czarnoskórych do głównych ról (Netflix), częste pokazywanie czarnoskórego faceta z białą kobieta (rzadko na odwrót), traktowanie tych ludzi jak święte krowy np w kreowaniu opinii, mimo tego że np w takich USA są odpowiedzialni za większość zbrodni (policyjne dane). Sam nigdy nie miałem nic do murzynów, ale takie sytuacje są mega słabe.

2

W USA na co dzień mamy starcie dwóch dwóch frontów, czarnoskórzy, którzy chcą wejść w posiadanie dóbr bez ich płacenia i Policji, która musi ich powstrzymać i jednocześnie wrócić cało do domu po służbie, stąd te napięcia.

1
Patryk27 napisał(a):

W jaki sposób widziałbyś taką samokrytykę?

Powinni mocno skrytykować szabrowników, bez względu na kolor skóry. Gdyby nie byli uprzywilejowani, to by było właśnie najważniejsze - no bo fajnie, że walczą z rasizmem policji w taki sposób, że policjanci boją się wyjść na ulice. No, chyba że tam też jest myślenie magiczne i uważają, że ustanowi się jakieś prawo i wszyscy nagle przestaną być rasistami.
Dodatkowo powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi. Tylko przypomnę, że w większości państw mamy domniemanie niewinności i wyzywanie w netach innych ludzi od rasistów mogłoby być potraktowane jako zniesławienie (ale to znowu pokazuje uprzywilejowanie).

3

@Czitels

Akurat jeśli mowa o rasizmie to największymi jego przedstawicielami są właśnie czarnoskórzy. Nie było dawno tak uprzywilejowanej grupy społecznej.

Głównym problemem, z którym zmagają się czarni (oraz inne mniejszości, ofc.) jest rasizm instytucjonalny (Wikipedia ma ciekawy artykuł na ten temat: https://en.wikipedia.org/wiki/Institutional_racism), którego przedstawicielami nie są czarni.

mimo tego że np w takich USA są odpowiedzialni za większość zbrodni (policyjne dane)

Ponownie: zachęcam Cię do spojrzenia na rys historyczny (np. ten opisany w przytoczonym przeze mnie wyżej artykule).

Suche stwierdzenie czarni odpowiadają za większość przestępstw choć, opierając się na statystykach, jest prawdziwe, całkowicie ignoruje ponad sto lat historii, które doprowadziły do takiej sytuacji. Całkowicie ignoruje również fakt, że statystyki nie zawsze reprezentują rzeczywistość tak obiektywnie, jak byśmy chcieli.

Gdybym miał to porównać do czegoś na programistycznym gruncie: załóżmy, że przychodzisz do nowej pracy; dostajesz dane do Jiry i proste zadanie: wykonuj zadania z backlogu. Pierwszego dnia backlog jest pusty. Drugiego dnia również. Trzeciego, czwartego i piątego też. Po czasie zauważasz, że jeden z Twoich współpracowników przypisuje sobie po kilkanaście zadań naraz tylko po to, abyś Ty nie miał możliwości rozpoczęcia pracy. Statystycznie wychodzi na to, że to Ty jesteś pasożytującym leniem, bo przez ponad tydzień się obijałeś. Dlatego właśnie opieranie się na pojedynczej statystyce, bez dodatkowych kontekstów (w przypadku rasizmu - głównie historycznych) niekoniecznie prawidłowo odzwierciedla rzeczywistość.

@part

Powinni mocno skrytykować szabrowników, bez względu na kolor skóry

Główny problem z organizacją ruchów typu BLM polega na tym, że są rozproszeni; nie jest to jednorodna masa ludzi.
Nierzadko kilkuset osobowe korporacje mają problem z wyplenieniem czarnych owiec, a oczekujesz tego od ca. kilkuset tysięcznej grupy?

no bo fajnie, że walczą z rasizmem policji w taki sposób, że policjanci boją się wyjść na ulice

Zachęcam Cię do przeczytania zalinkowanego wyżej artykułu o rasizmie instytucjonalnym; cała ta sytuacja ma długie korzenie historyczne i to właśnie patrzenie na nią przez pryzmat bo demolujo sklepy sprawia, że ludzie nie dostrzegają przyczyn istnienia ruchu BLM.

Dodatkowo powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi. Tylko przypomnę, że w większości państw mamy domniemanie niewinności i wyzywanie w netach innych ludzi od rasistów mogłoby być potraktowane jako zniesławienie

Jeszcze wczoraj sam, w jednym tylko poście, napisałeś:

  • czarnoskórzy robią protesty, bo zostali uprzywilejowani i nikt ich nie ruszy.
  • no ale rasizm względem "paskudnych emigrantów co zabierają robotę" jest ok.
  • gdyby islamiści rozkręcili zamieszki, to wszyscy wiemy co by się stało

Uważam, że w takim kontekście Twoje stwierdzenie powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi powinieneś najpierw zastosować do siebie.

W ramach podsumowania raz jeszcze przypomnę, że w tym wszystkim nie chodzi o to, że ktoś nazywa kogoś czarnuchem czy białasem - chodzi o cały system, który przez dziesiątki lat został (z)budowany w sposób szkodliwy dla nie-białych osób.

0

https://www.reddit.com/r/TrueOffMyChest/comments/gulna2/i_used_to_teach_in_a_black_inner_city_school/

Chodzilem do gimnazjum w jednej z najbardziej chvjowych dzielnic miasta, patologia pokoleniowa, zachowania generalnie 'podobne' do tych opisanych w tym wpisie.

0
Patryk27 napisał(a):

@part

Powinni mocno skrytykować szabrowników, bez względu na kolor skóry

Główny problem z organizacją ruchów typu BLM polega na tym, że są rozproszeni; nie jest to jednorodna masa ludzi.
Nierzadko kilkuset osobowe korporacje mają problem z wyplenieniem czarnych owiec, a oczekujesz tego od ca. kilkuset tysięcznej grupy?

Tyle, że te czarne owce powinni być postrzegane jako główne zagrożenie. To głupota walczyć z rasizmem (czyli nastawieniem ludzi) nie pokazując jednocześnie "nie jesteśmy tacy jak myślicie"

no bo fajnie, że walczą z rasizmem policji w taki sposób, że policjanci boją się wyjść na ulice

Zachęcam Cię do przeczytania zalinkowanego wyżej artykułu o rasizmie instytucjonalnym; cała ta sytuacja ma długie korzenie historyczne i to właśnie patrzenie na nią przez pryzmat bo demolujo sklepy sprawia, że ludzie nie dostrzegają przyczyn istnienia ruchu BLM.

Czyli jak wyżej, ludzie wiedzą, skąd się bierze rasizm, ale nie chcą z nim walczyć u korzenia. Zamiast dawać dobry przykład, chcą... nie wiem czego - magicznego prawa?

Dodatkowo powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi. Tylko przypomnę, że w większości państw mamy domniemanie niewinności i wyzywanie w netach innych ludzi od rasistów mogłoby być potraktowane jako zniesławienie

Jeszcze wczoraj sam, w jednym tylko poście, napisałeś:

  • czarnoskórzy robią protesty, bo zostali uprzywilejowani i nikt ich nie ruszy.
  • no ale rasizm względem "paskudnych emigrantów co zabierają robotę" jest ok.
  • gdyby islamiści rozkręcili zamieszki, to wszyscy wiemy co by się stało

Uważam, że w takim kontekście Twoje stwierdzenie powinni zaprzestać nielegalnego osądzania ludzi powinieneś najpierw zastosować do siebie.

A oprócz pierwszego, to co jest niby osądzeniem? Żartobliwe cytowanie tego, co mówią politycy Amerykańscy o emigrantach z Meksyku? Albo fakt, że wszyscy islamiści byli traktowani jak terroryści, przez zbrodnie 1% populacji? (no, chyba że nie wiesz co by się stało, gdyby muzułmanie pokojowo zaprotestowali - policja/wojsko od razu by ich spacyfikowała i dostałaby za to laury).

Ale zakładam, że jesteśmy dorośli i widzimy różnicę pomiędzy krytykowaniem polityki, albo ruchów a atakami na konkretne osoby jak to często robi SJW.

3

title

1

@part

Tyle, że te czarne owce powinni być postrzegane jako główne zagrożenie

Kilka osób dewastujących pomniki oraz sklepy vs tysiące policjantów niesłusznie bijących oraz wykorzystujących czarnych ludzi; nie, te kilka osób nie stanowi głównego zagrożenia.

ludzie wiedzą, skąd się bierze rasizm, ale nie chcą z nim walczyć u korzenia.

Skąd ten pomysł?
Protesty oraz nagłaśnianie są jedynie jedną z wielu form zwalczania rasizmu instytucjonalnego.

To głupota walczyć z rasizmem (czyli nastawieniem ludzi) nie pokazując jednocześnie "nie jesteśmy tacy jak myślicie"
[...] Zamiast dawać dobry przykład, chcą... nie wiem czego - magicznego prawa?

W jaki sposób zatem widziałbyś te protesty, ogólnie walkę o równe prawa?

@Meini

Nie chodzi o pojedynczą sytuację (w innym wypadku tego typu protesty musiałyby odbywać się 24h/d od ponad stu lat), a systemową opresję.

Nie chodzi o zabicie tego konkretnego czarnego człowieka, a o to, że są oni niesłusznie traktowani przez system (w tym szczególnie białych policjantów) od długiego, długiego czasu,

Jeśli faktycznie chcesz się czegoś nowego nauczyć, a nie tylko wzniecać flamewar, polecam Ci przeczytać zalinkowany przeze mnie wcześniej artykuł o rasizmie instytucjonalnym - dzięki temu zrozumiesz, że to nie są byle zamieszki bo czarni chco mieć darmowy stuff.

Istnieją rzecz jasna również książki opisujące całe zjawisko - jedną z często polecanych jest https://www.empik.com/dlaczego-nie-rozmawiam-juz-z-bialymi-o-kolorze-skory-eddo-lodge-reni,p1195789394,ksiazka-p, choć sam jeszcze nie miałem okazji przeczytać.

1
Patryk27 napisał(a):

Kilka osób dewastujących pomniki oraz sklepy vs tysiące policjantów niesłusznie bijących oraz wykorzystujących czarnych ludzi; nie, te kilka osób nie stanowi głównego zagrożenia.

Problem w tym, że mijasz się z prawdą. Tyle samo białych policjantów bije czarnych ludzi, co i czarnych policjantów białych ludzi. Tak samo, czarni policjanci biją czarnych ludzi, a a biali policjanci białych ludzi. Tylko że jak czarny policjant źle potraktuje białego człowieka, to o tym cisza, jak będzie na odwrót, to widzimy co się dzieje. Osobiście nie wierzę, że ten policjant go przydusił tylko dlatego, że był czarny, gdyby na jego miejscu był biały, byłoby to samo. I to się dzieje ciągle, ale tylko wtedy gdy traf zechce, że policjant będzie biały, a poszkodowany czarny, podnosi się wrzask.

2
Patryk27 napisał(a):

@part

Tyle, że te czarne owce powinni być postrzegane jako główne zagrożenie

Kilka osób dewastujących pomniki oraz sklepy vs tysiące policjantów niesłusznie bijących oraz wykorzystujących czarnych ludzi; nie, te kilka osób nie stanowi głównego zagrożenia.

Stanowi zagrożenie dla protestujących, bo pokazuje, że może Ci policjanci mieli rację.

To głupota walczyć z rasizmem (czyli nastawieniem ludzi) nie pokazując jednocześnie "nie jesteśmy tacy jak myślicie"
[...] Zamiast dawać dobry przykład, chcą... nie wiem czego - magicznego prawa?

W jaki sposób zatem widziałbyś te protesty, ogólnie walkę o równe prawa?

Protesty o prawa mają sens, ale prawda jest taka, że prawo Amerykańskie samo w sobie nie faworyzuje białych. Rząd nie ma takiej władzy, żeby kazać ludziom "bądźcie tolerancyjni" - to ich prywatna sprawa. Jedyna słuszna droga to dawać przykład, że stereotypy są błędne.
Jeżeli podczas protestów połamali kości jakiemuś sklepikarzowi, to mnie to wcale nie dziwi, że ten sklepikarz, jego rodzina i znajomi zaczną źle myśleć o <wstaw mniejszość>. Policjant czy sąd tym bardziej. Z drugiej strony gdyby szedł ten pozytywny feedback, że mimo stereotypów znam wielu pracowitych i uczciwych <wstaw mniejszość>, to problem rasizmu sam powoli by się rozwiązywał.

Problemem jest to, że protestujący liczą na jakiś cud (nie wiem jak inaczej nazwać, to że nagle wszyscy przestaną być rasistami), podczas gdy reputację można sobie wypracować tylko pokazując, że stereotypy są błędne.

1

@Meini

Nie przeczytałeś wspomnianego przeze mnie artykułu o rasizmie instytucjonalnym.

Nie rozumiesz i, najwyraźniej, nie chcesz zrozumieć zjawiska oraz przyczyn stojących za ruchem BLM, a jedynie upierasz się w swoich przekonaniach gdy czarny zabije białego to jest cisza.

Jak dla mnie, niestety, nie mamy o czym dalej rozmawiać.

@part

Rząd nie ma takiej władzy, żeby kazać ludziom "bądźcie tolerancyjni" - to ich prywatna sprawa.

Ależ oczywiście, że rząd ma taką możliwość - np. poprzez rzetelne zakazywanie praktyk w stylu https://en.wikipedia.org/wiki/Redlining.

Jedyna słuszna droga to dawać przykład, że stereotypy są błędne.
[...] Z drugiej strony gdyby szedł ten pozytywny feedback, że mimo stereotypów znam wielu pracowitych i uczciwych <wstaw mniejszość>, to problem rasizmu sam powoli by się rozwiązywał.

Nie, po prostu nie; nie sprawdza się od ponad stu lat, i nie sprawdziło się również w przypadku innych grup (np. kobiet).
Nie przeczytałeś ani fragmentu przytoczonego przeze mnie artykułu, prawda?

Jeżeli podczas protestów połamali kości jakiemuś sklepikarzowi, to mnie to wcale nie dziwi, że ten sklepikarz, jego rodzina i znajomi zaczną źle myśleć o <wstaw mniejszość>

I to jest właśnie rasizm; już nie strukturalny, a zwyczajny.

Czy gdyby biały, heteroseksualny mężczyzna zaatakował jego sklep, to sklepikarz zacząłby źle myśleć o wszystkich białych, heteroseksualnych mężczyznach?

W temacie:

0

Skoro prawo nie różnicuje czarnych i białych, to żadnego rasizmu nie ma i czarni mają takie same prawa, jak biali. Tzw "rasizm instytucjonalny" to bełkot i takie jest moje zdanie. I tak, będę to powtarzać - gdy policjant jest czarny, a obywatel biały, to protestów nie ma, a takich przypadków jest tyle samo.

Z psychologicznego punktu widzenia zaś, każda grupa jest odbierana przez pryzmat tego, jak się zachowuje. I w takim razie czarni tylko pogłębiają swój problem, bo szabrowanie sklepów w ramach protestu jeszcze wzmaga niechęć innych do tej grupy. I tu żadne prawo nie pomoże, zresztą prawo jest równe dla wszystkich już teraz.

0
Patryk27 napisał(a):

@part

Rząd nie ma takiej władzy, żeby kazać ludziom "bądźcie tolerancyjni" - to ich prywatna sprawa.

Ależ oczywiście, że rząd ma taką możliwość - np. poprzez rzetelne zakazywanie praktyk w stylu https://en.wikipedia.org/wiki/Redlining.

I wytłumacz mi w jaki sposób to zmienia umysł ludzi? Zaczną dobrze myśleć o mniejszościach? Czy może jeszcze gorzej, bo są zmuszani?
Możesz karać dyskryminowanie, ale to w żaden sposób nie walczy ze stereotypami.

Jedyna słuszna droga to dawać przykład, że stereotypy są błędne.
[...] Z drugiej strony gdyby szedł ten pozytywny feedback, że mimo stereotypów znam wielu pracowitych i uczciwych <wstaw mniejszość>, to problem rasizmu sam powoli by się rozwiązywał.

Nie, po prostu nie; nie sprawdza się od ponad stu lat.
Nie przeczytałeś ani fragmentu przytoczonego przeze mnie artykułu, prawda?

Statystyki przestępczości są dla mnie mocniejszym dowodem niż artykuł napisany przez SJW...

Jeżeli podczas protestów połamali kości jakiemuś sklepikarzowi, to mnie to wcale nie dziwi, że ten sklepikarz, jego rodzina i znajomi zaczną źle myśleć o <wstaw mniejszość>

I to jest właśnie rasizm; już nie strukturalny, a zwyczajny.
Czy gdyby biały, heteroseksualny mężczyzna zaatakował jego sklep, to sklepikarz zacząłby źle myśleć o wszystkich białych, heteroseksualnych mężczyznach?

Przecież odpowiedź oczywiście brzmi tak. Jedynym wyjątkiem by, było gdyby sklepikarz był biały (trudno dyskryminować samego siebie).
Jeżeli masz wątpliwości, to poczytaj sobie o RPA.

Serio nie wiesz, że niektórzy afroamerykanie źle myślą o białych?

0
Patryk27 napisał(a):

@Meini

Nie przeczytałeś wspomnianego przeze mnie artykułu o rasizmie instytucjonalnym.

Coś ty żeś się zafiksował na ten zwrot? na studiach usłyszałeś? trochę śmiesznie to wygląda, w każdym temacie to wciskasz na siłę jako wytłumaczenie... ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1