Wątek zablokowany 2017-06-11 22:27 przez aurel.

Wątek przeniesiony 2017-06-11 17:33 z Społeczność przez Rev.

Naczelny moderator "Strikes again"

2

Po całych ilu? dwóch tygodniach spokoju naczelny moderator (i chyba jak mniemam mój zagorzały fan?) znów dopieszcza mnie swoją marudną aparycją, pomimo mojego unikania jego postów, komentów, gdzie spokojnie gadamy sobie z Ursu... nie, nie, znowu jak widać "go zaczepiam" i "nękam"
jak to było w jakimś filmie:
NIECH KTOŚ ZABIERZE TEMU PANU MIKROFON! ;)

screenshot-20170611185011.png

3

Z całym szacunkiem, ale to Ty masz głównie problem z @somekind. Ja nie zauważyłem w jego moderatorskiej pracy jakiś uchybień.

1
scibi92 napisał(a):

Z całym szacunkiem, ale to Ty masz głównie problem z @somekind. Ja nie zauważyłem w jego moderatorskiej pracy jakiś uchybień.

W tym wątku nie chodzi chyba o pracę moderatorską tylko o sposób prowadzenia dyskusji z some kindem.
Jak widać na powyższym obrazku nawet gdy nie chcesz z nim rozmawiać to wrzuca swoje trzy grosze.
A to że nie zauważasz uchybień może mieć związek z tym że jakieś większe dymy są po prostu usuwane (same komentarze, grupy postów lub całe wątki).
Ten wątek też pewnie zniknie.

0

Faktycznie, czasami ciężko się z nim dyskutuje, ale nie mniej jednak przynajmniej też dużo pisze merytorycznych postów, Co do niektórych mam wątpliwości...
edit:
merytorycznych tzn. mam na myśli dużo związanych z programowaniem ogólnie

3
  1. To jest forum publiczne. Każdy użytkownik musi być świadomy, że wszytko, co tutaj zamieści, może zostać skomentowane przez dowolnego innego użytkownika. Jeżeli ktoś tego nie akceptuje, to nie powinien korzystać z forum.
  2. Jeśli ktoś chce sobie podyskutować z jakimś konkretnym użytkownikiem tak, aby nikt inny nie miał możliwości się do rozmowy wtrącić, to służy do tego system PW, nie komentarzy pod postem. Żal do innych użytkowników, że korzystają z funkcjonalności forum, podczas gdy sam korzysta z niego nieprawidłowo, jest co najmniej absurdalny.
  3. Jeżeli ktoś tutaj myśli, że jest jakoś szczególnie przeze mnie traktowany, to muszę go rozczarować, ale to nie jest prawda. Odpisuję różnym ludziom w różnych tematach. Odpisuję na treść, autor nie ma dla mnie znaczenia. Odpisuję, bo mogę, gdyż jestem użytkownikiem tego forum i mogę korzystać z jego podstawowych funkcji - publikowania treści.
vpiotr napisał(a):

A to że nie zauważasz uchybień może mieć związek z tym że jakieś większe dymy są po prostu usuwane (same komentarze, grupy postów lub całe wątki).

Tak, a ich autorzy są przerabiani na parówki i dlatego nigdy nie ma żadnych świadków tych "dymów". A poza tym ziemia jest płaska, a moderacja to Reptilianie.
Trochę wstyd pisać takie głupoty z takim stażem tutaj.

0

Ale przecież somekind pisał do Ursu a nie do Ciebie...

1

@somekind: oj... nie pierwszy raz widzę takie zachowanie z Twojej strony - moim zdaniem zachowujesz się jak troll (tylko taki z uprawnieniami), to tak samo jakbyś na filmwebie pisał pod każdym filmem jakieś nic nie wnoszące komentarze "bo tak można". Miej troszkę dystansu do użytkowników i samego siebie - bo uwierz mi, ale nie wszędzie trzeba wsadzać swoje 3 grosze. Dyskusja toczyła się w taki sposób że postronni użytkownicy by to olali (co też większość uczyniła) - ale musiałeś dodać coś od siebie i to jeszcze w taki sposób, aby pokazać że @czysteskarpety jest kimś gorszym (tak traktuje pisanie tekstu w stylu "To jest ta sama kategoria ludzi, którzy [tu_wstaw_dowolne_glupie_zachowania]"

1
john_klamka napisał(a):

Ale przecież somekind pisał do Ursu a nie do Ciebie...

ale doskonale wiedział, że Ursu dyskutuje ze mną więc uderzał do mnie pisząc o "kategorii ludzi"

ponadto jego post niczego nie wnosi do dyskusji, bo odnosi się do "kategorii ludzi" a nie samego tematu i jakichkolwiek argumentów w tej dyskusji, pewnie jakbym odpisał dostałbym drugiego bana, bo jestem agresywny (pewnie ta "kategorii ludzi" tak ma) dlatego dałem sobie spokój...

co mają na celu takie posty u moderatora?
czy to wprowadza nastrój koleżeństwa na forum które patronuje imprezy IT i jest "poważne" ?
nie wiem
właściciel forum też nie wie, zgłaszałem to nie raz
serio, pierwszy raz widzę taką sytuacje, a jestem na kilkunastu forach, nawet moi znajomi mają niezłą bekę żartując, że chyba jestem jakimś celebrytą i mam psychofanów :)
ja nawet po tym banie nie wracałem do tego tematu, bo chciałem mieć święty spokój, jak widać daremnie...
mam komuś zapłacić za spokój?
może jakiś abonament
żartuję, bo sytuacja jest kuriozalna... do czasu jak myślę

0
axelbest napisał(a):

Miej troszkę dystansu do użytkowników i samego siebie - bo uwierz mi, ale nie wszędzie trzeba wsadzać swoje 3 grosze. Dyskusja toczyła się w taki sposób że postronni użytkownicy by to olali (co też większość uczyniła) - ale musiałeś dodać coś od siebie

Nie wsadzam swoich trzech groszy "wszędzie", ale jeśli widzę ignorancję, to ją komentuję. Mam nadzieję, że skłoni to kogoś do myślenia. Uważasz moje nadzieje za płonne?

czysteskarpety napisał(a):

co mają na celu takie posty u moderatora?

Zrozum wreszcie, że jestem użytkownikiem tego forum i mam takie same prawa pisać tutaj jak Ty. Nie piszę "jako moderator", tylko jako użytkownik. Jako moderator jedynie sprzątam.

serio, pierwszy raz widzę taką sytuacje, a jestem na kilkunastu forach, nawet moi znajomi mają niezłą bekę żartując, że chyba jestem jakimś celebrytą i mam psychofanów :)

To ma nawet fachową nazwę: "mania wielkości".

ja nawet po tym banie nie wracałem do tego tematu, bo chciałem mieć święty spokój, jak widać daremnie...

Widać spokój Ci się jednak nie podobał, skoro zakładasz taki wątek.

0

ok rozumiem, pisze teraz jako użytkownik:
Moderatorzy to ta sama grupa ludzi co w czasie drugiej wojny rozpalała piece w Auschwitz.
i teraz, jak rozumiem, bana nie dostanę, bo:
nie wiadomo o jakich moderatorach piszę
na jakim forum, lub nie na forum, a czacie, a może na IRCu a może (tu se coś wstaw)
rozumiem, że takie posty są dozwolone tak?

czy takie posty są dozwolone tylko w moim kierunku?

czekam na odpowiedź admina

0

@aurel: ja chcę po prostu wiedzieć jakie są zasady na forum, lubisz być obrażana? ja nie lubię, gdzie jest granica, skoro regulamin jest różny dla pewnej grupy

No tak. Ciebie obrażać nie wolno. Ty za to możesz pisać:

@Ursu: twoje myślenie jest strasznie naiwne i nieżyciowe, coś jak te laski po pedagogice co wierzą w resocjalizację :)

masz wyraźny problem z przetwarzaniem informacji...

I oczywiście z wcześniejszych twoich wątów (bo te przecież masz cyklicznie):

wiesz już nie siedź po nocy lepiej idź pojeździj na tym swoim rowerku, bo znowu szukasz problemu mister

już nie raz ci pisałem żebyś się odpier### i nie pisał do mnie to jak widać masz smutne życie i ciągle mnie podrywasz

@gośćabc: ty za to masz te swoje internetowe za monitorem pajacu...

Po raz kolejny zostajesz ostrzeżony.
Skończ z prowokacjami i słabymi dowcipasami. Przestań najeżdżać na moderatorów. Jeśli nie chcesz, by twoje posty były komentowane, to ich nie publikuj na forum. Skargi na moderację zgłaszaj poprzez raporty lub bezpośrednio do @Adam Boduch, zamiast zakładać kolejny nic nie wnoszący wątek.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1