Wzorce Projektowe - hit czy kit?

0

Wzorce projektowe jedni je kochają, inni na nie bluzgają. A co sądzą o nich 4programmersi?

7

Tak

1

Każde narzędzie to hit, jeśli się go dobrze używa.

3

Moze nie zawsze chodzi o implementacje wzorca od A do Z, ale na pewno swiadomosc istnienia wzorcow i pewnych zasad jakimi mozna sie kierowac przy ich implementacji bardzo pomaga.

1

Hit. Jak niezgodne z wzorcem żadnym to błąd

11

Wyczuwam brak zrozumienia IDEI wzorców.

0

A komu to potrzebne? A dlaczego? Wzorce to totalne nieporozumienie! Chyba tylko, żeby pozbawiąc pracy #programisciza15k. Make Life Harder! Będziesz miał prace na dłużej.

8

herbata, czasami pepsi, ale wtedy zakrecam na ulicy i juz prawie widze ten plot. Szybko ide i sie cofam.

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa, trzciną zaledwie tylko kołysze

0

Ja mało wzorców wykorzystywałem ale tylko dlatego że akurat ich nie potrzebowałem specjalnie dużo to tego czego akurat robi

2

Wzorce projektowe jedni je kochają, inni na nie bluzgają. A co sądzą o nich 4programmersi?

a czy używanie zmiennych to hit czy kit?
czy tworzenie funkcji to hit czy kit?
czy definiowanie klas to hit czy kit?
czy importowanie modułów to hit czy kit?
czy używanie w klasie A obiektów klasy B to hit czy kit?

Ani to, ani to. Po prostu to są narzędzia. Nie liczy się czy się ich używa (bo każdy stosuje wzorce, najwyżej sobie tego nie uświadamia, albo są to czasem bardzo prymitywne wzorce), tylko jak się to robi, czy się potrafi użyć odpowiedniego wzorca w odpowiednim miejscu, czy się potrafi porzucić albo złamać jakiś wzorzec, kiedy jest taka potrzeba (bo czasem warto łamać wzorce), czy się rozpoznaje zarówno wady jak i zalety konkretnych wzorców itp.

Tak samo jeden używając zmiennych stworzy spaghetti kod, a inna osoba może stworzyć kod-cud, czemu z wzorcami miałoby być inaczej (używanie zmiennych też można nazwać pewnym "wzorcem". W końcu można programować bez użycia zmiennych).

0
LukeJL napisał(a):

Tak samo jeden używając zmiennych stworzy spaghetti kod, a inna osoba może stworzyć kod-cud, czemu z wzorcami miałoby być inaczej (używanie zmiennych też można nazwać pewnym "wzorcem". W końcu można programować bez użycia zmiennych).
NIEPAWDA!!! Tylko osoba pisząca projekty wparadygmacie obiektowym może pisać czytelny, modularny i łatwy w utzymaniu kod. Kto twierdzi inaczej tego stack.push(kto)

0

A ja mam flaczki w rosole na obiad. Pycha.

0
Żółty Rower napisał(a):

A ja mam flaczki w rosole na obiad. Pycha.

A ja mam kompozytowe fasady łańcuchów odpowiedzialności fabryk abstrakcyjnych iteratorów!

6

Wzorce to zbiór oczywistości które ktoś ponazywał, dzięki czemu łatwiej jest ich uczyć początkujących (trudno jest uczyć czegoś, co nie ma nazwy), i upraszczają się rozmowy między programistami (zakładając że obie strony znają dany wzorzec, łatwiej powiedzieć jego nazwę niż wyjaśniać za każdym razem).

Czego należy się wystrzegać to bezkrytycznego podejścia do wzorców i wpychania ich na siłę tam, gdzie nie upraszczają ale komplikują kod.

1

Wzorce to obowiązujcy sposób zapisu kodu. Jeśli ktoś pisze kod, który nie jest zgodny z żadnym z obowiązujących wzorców, to prawie zawsze jest to zły kod - nieczytelny, trudny w rozwijaniu, trudny w debuggowaniu, trudny w testowaniu gdyż cięzko napisać testy jednostkowe do gównianego kodu.

Po to wymyślono wzorce aby się do nich stosować. Wzorce to najlepszy możliwy sposób zapisywania kodu. Niestety większość gównianych programistów albo nie umie korzystać z wzorca i łamie go non stop w kodzie, który pisze albo uważa że wymyśli lepiej niż określa wzorzec. Otóż nie, nie da się lepiej a jeśli ci się zdaje że można lepiej to może zajmij się raczej łowieniem ryb albo szydełkowaniem bo programisty z ciebie nie będzie

0
Krwawy Szczur napisał(a):

Wzorce to obowiązujcy sposób zapisu kodu. Jeśli ktoś pisze kod, który nie jest zgodny z żadnym z obowiązujących wzorców, to prawie zawsze jest to zły kod - nieczytelny, trudny w rozwijaniu, trudny w debuggowaniu, trudny w testowaniu gdyż cięzko napisać testy jednostkowe do gównianego kodu.

Po to wymyślono wzorce aby się do nich stosować. Wzorce to najlepszy możliwy sposób zapisywania kodu. Niestety większość gównianych programistów albo nie umie korzystać z wzorca i łamie go non stop w kodzie, który pisze albo uważa że wymyśli lepiej niż określa wzorzec. Otóż nie, nie da się lepiej a jeśli ci się zdaje że można lepiej to może zajmij się raczej łowieniem ryb albo szydełkowaniem bo programisty z ciebie nie będzie

Nawet śmiechłem. Daję 2/10 bo odpisuję.

0

Najgorzej jak ktoś próbuje wszystko podpiąć pod jakiś wzorzec - wtedy wychodzi crap, który wygląda profesjonalnie.

0

Równie głupie pytanie jak:

Kolorowy monitor - hit czy kit?
Angielski - hit czy kit?
Uczenie się do emerytury - hit czy kit?

Ale żeby nie było że nie odpowiadam na pytanie:

  • dla programisty COBOL / asm - na pewno kit
  • dla programisty Java - to niezbędny słownik (nie narzędzie)
  • hitem to chyba jest tylko dla studentów którzy dopiero odkrywają informatykę
2

Wzorce projektowe to nie żadna magia, tylko często powtarzany układ zależności pozwalający na wydzielenie jakiejś logiki czy na zwiększenie rozszerzalności. Na większość bez problemu można wpaść samemu
Zanim w ogóle się dowiedziałem że istnieje coś takiego jak "wzorce projektowe" to już dość długo programowałem jako samouk i większość wzorców stosowałem nie wiedząc że mają jakąś nazwę i że są szerzej stosowane - po prostu potrzebowałem żeby coś się działo w ten a nie inny sposób i wpadłem na konkretny układ klas nie mając pojęcia że milion innych osób już wpadło na identyczny pomysł i że zostało to już nawet udokumentowane

Pytanie równie głupie co:
"algorytmy sortowania - hit czy kit?", albo "instrukcje składania mebli z ikei - hit czy kit?"

0
Mały Młot napisał(a):

Wzorce projektowe to nie żadna magia, tylko często powtarzany układ zależności pozwalający na wydzielenie jakiejś logiki czy na zwiększenie rozszerzalności. Na większość bez problemu można wpaść samemu
Zanim w ogóle się dowiedziałem że istnieje coś takiego jak "wzorce projektowe" to już dość długo programowałem jako samouk i większość wzorców stosowałem nie wiedząc że mają jakąś nazwę i że są szerzej stosowane - po prostu potrzebowałem żeby coś się działo w ten a nie inny sposób i wpadłem na konkretny układ klas nie mając pojęcia że milion innych osób już wpadło na identyczny pomysł i że zostało to już nawet udokumentowane

Pytanie równie głupie co:
"algorytmy sortowania - hit czy kit?", albo "instrukcje składania mebli z ikei - hit czy kit?"

Jak czytam takie teksty to nieodmiernie wzrasta we mnie przekonanie, że programiści to jednak zawód który się w ciągu dekady strasznie zdegradował.

2

o to wymyślono wzorce aby się do nich stosować. Wzorce to najlepszy możliwy sposób zapisywania kodu.

Uwaga, wymyślam wzorzec: nazywa się „na pałę” (po angielsku: “whatever goes”). Co teraz muszę zrobić żeby się „liczył”? Opublikować książkę, dodać do Wikipedii...?

0

Teraz musi zyskać uznanie społeczności programistów. Ale jestem w 100℅ pewien, że byłbyś za głupi na to aby wymyślić nowy wzorzec, podobnie jak większość wymadrzających się tutaj"ekspertów", którym wydaje się że pozjadali wszystkie rozumy

0
Krwawy Szczur napisał(a):

Teraz musi zyskać uznanie społeczności programistów. Ale jestem w 100℅ pewien, że byłbyś za głupi na to aby wymyślić nowy wzorzec, podobnie jak większość wymadrzających się tutaj"ekspertów", którym wydaje się że pozjadali wszystkie rozumy

Nie napisałeś "sensowny wzorzec", zatem, wymyśliłbym jakiś lolcode wzorzec.

0

Wzorce projektowe to miecz dla ManOWara (programisty)

0
Dawid90dd napisał(a):

Wzorce projektowe to miecz dla ManOWara (programisty)

Ale Bogów Metalu ty nie mieszaj do wzorców heretyku pozerski!

0

Według mnie obecnie jest trend pisania TDD + SOLID a dalej jeśli coś przypomina wzorzec to refaktoryzuje się do niego.

Ale, żeby wszystko robić od razu 100% ze wzorcami może być nadmiarowe.

0

Większość uważa wzorce za kit. Taka prawda, po co to komu? Ważne aby program działał.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1