CrackMe dla kogoś wyjątkowego

0DFh napisał(a):

Jestem programistą Asemblera i napisałem książkę o programowaniu w Asemblerze. Nie jestem crackerem.

Synuś, programista w równym stopniu potrafi pisać i czytać kod, prawdziwy "programista Asemblera" z natury jest reverse engineerem ;) Zresztą o jakim assemblerze Ty tu piszesz? http://wiki.haker.com.pl/index.php?title=Binder/binder.asm - to nie assembler, to Visual Basic z rejestrami [rotfl] [rotfl] [rotfl]

@0DFh do tej pory nasze drogi nie krzyżowały się, ale miałem okazję czytać kilka Twoich postów i mogę jedynie stwierdzić, że sam swoją postawą prowokujesz userów do takiego zachowania. Jako administracja nie popieramy chamstwa, ale też nie odpowiadamy za treści publikowane przez użytkowników. Na dodatek w dziale Flame na wyraźne życzenie społeczności poziom moderowania zdegradowany jest do minimum.

Jeśli nie odpowiada Ci ton jakiejś wypowiedzi skierowanej do Ciebie, to należało użyć funkcji raportowania by dać nam o tym znać. Nie jesteśmy cechem wróżek by umieć odczytać jak bardzo dana wypowiedź jest rażąca dla drugiej osoby.

W tym wątku kilku ludzi chciałoby od Ciebie potwierdzenia Twojej wiedzy by upewnić się, iż książka została napisana przez osobę znającą temat. Rozumiem, że uznajesz to za prowokację i nie chcesz się bawić w takie gierki. Pewnie postąpiłbym podobnie do Ciebie w takim konkretnym przypadku. Jednak swoją zazwyczaj arogancką postawą sprawiłeś, że paru osobników upatrzyło sobie Ciebie i jesteś u nich na tapecie.

Mamy tutaj na forum kilku innych znawców tematu (@deus, @Bartosz Wójcik, etc.) a jednak nikt nie stawia przed nimi wyzwań. Dlaczego? Może ich zachowanie nie sprowokowało społeczności by ich testować?

Nie znam Cię, nie mam nic do Ciebie (prywatnie, bo z Twoimi poglądami się nie zgadzam), ale może zamiast manifestować wrzucanie 4p na listę fucków postaraj się przemyśleć w zaciszu swego pokoju dlaczego stałeś się atakiem paru osób? Może jednak Twoje postępowanie wymaga pewnych szlifów by zyskać przychylność innych programistów?

Pozostawiam to do Twojej oceny, niekoniecznie z połączoną dyskusją publiczną.

0DFh napisał(a):

Do administracji: Tak się tutaj traktuje użytkowników? Rzuca się ich nazwiskiem na prawo i lewo? Wyśmiewa na każdym kroku? Dziękuję bardzo za takie dyskusje. Właśnie mi przyszedł do głowy pomysł na ostatni rozdział mojej nowej książki. Będą tam greetzy i oczywiście fucki, między innymi na Was :) Bez odbioru.

Sam obraziłeś 4p jako pierwszy, wielokrotnie wyzywałeś userów od dzieci Delphi i inszego chłamu, promowałeś na forum nazizm (przestępstwo z Art. 256 KK), a potem leciałeś z płaczem że społeczność Cię nie akceptuje. Inspirując się anonimem, który rzucił Ci wyzwanie również dałem szansę od siebie - banalne crackme napisane zgodnie z życzeniem w języku który znasz, byś mógł udowodnić że masz podstawy RE, więc jedną z kluczowych umiejętności niskopoziomowego programisty. Po raz kolejny utopiłeś się i jesteś obrażony na cały świat.

Śmiało wrzucaj wielkiego fallusa wkomponowanego w logo 4p na końcu książki i wypłakuj się czytelnikom (o ile takich masz) na cały świat, myślę że takiej książki nawet nie trzeba będzie nawet zbytnio recenzować, bo rozdział płaczu dla typowego sięgającego po książki będzie najwiarygodniejszą biografią autora. Jeśli kogokolwiek znieważysz przekraczając granice wyznaczone przez kodeks karny to również dopilnujemy, byś na mocy 216 KK za swoje dziecinne wybryki odpowiedział ;)

powiedzmy sobie szczerze w najnowszym crackme co demonical zalinkowal przeroslo cie przejscie tak hardcorowego packera jak UPX i poszedles w kont plakac, na poczatku powiedziales ze zrobisz cm i odwaliles fuszerke a teraz sie bronisz ze nie musisz nic przed nikim udawadniac buahahahahahaha

wielki asemblerowiec wydaje ksiazki dla helionu o robieniu gui w asmie, jak cie dotkne to czesc tej zajebistosci przejdzie na mnie?

omfg napisał(a):

wielki asemblerowiec wydaje ksiazki dla helionu o robieniu gui w asmie, jak cie dotkne to czesc tej zajebistosci przejdzie na mnie?

Jeśli ktoś ostatnio miał przyjemność pisać GUI w ASM to może wie jaka to "przyjemność", samo DialogBoxParamA już nie wystarcza, to nie 1995, inicjalizacja COM, obsługa elementów Taskbara z Windows 7, obsługa UNICODE, obsługa wysokich DPI, obsługa wygładzanych czcionek i kwestie związane z fontem Segoe UI (większym o 1pt niż domyślne czcionki systemowe w poprzednich OS-ach marki Windows), obsługa stylów graficznych, obsługa wielu monitorów, obsługa nowych flag kontrolek w zależności od OS-a (np. podwójnie buforowany redraw), efekty są fajne, jednak za kurtyną trzeba sporo pracy włożyć, nie wiem czy Pan Dawid opisał to w swojej książce, jeśli tak to wielki szacunek dla niego, bo mało osób wie ile ukrytych funkcji kryje się za prostym oknem dialogowym, kompatybilnym z nowoczesnymi wersjami Windows i ich featuresami.

Można zrobić prosty test dowolnej aplikacji, zmieniając choćby ustawienia na 120 DPI we właściwościach ekranu i weryfikując jak "proste okno" w WinAPI nagle się rozsypuje.