Czy książki nt usług sieciowych w Unix są nadal aktualne?

0

Wspominalismy ze znajomymi stare dobre czasy i padlo przypomnienie takich cegielek: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/122164/unix-programowanie-uslug-sieciowych-tom-1-api-gniazda-i-xti oraz https://lubimyczytac.pl/ksiazka/122169/unix-programowanie-uslug-sieciowych-tom-2-komunikacja-miedzyprocesowa Jak myslicie, jak bardzo te tytuly sa aktualne/przestarzale w dzisiejszych czasach? Na codzien dzialam kilka warstw abstrakcji wyzej, traktujac to co pod spodem jako stale, a moze to blad?

5
WhiteLightning napisał(a):

Na codzien dzialam kilka warstw abstrakcji wyzej, traktujac to co pod spodem jako stale, a moze to blad?

Nie jest to stałe. W Linuksie wielką zmianą jest pojawienie się w 2019 r. io_uring, który pozwala na obsługę jeszcze większej liczby jednoczesnych połączeń niż dawniej najlepszy epoll, dodaje też prawidłowo działającą asynchroniczność. Ale wszystko stare dalej działa.

0
WhiteLightning napisał(a):

Na codzien dzialam kilka warstw abstrakcji wyzej, traktujac to co pod spodem jako stale, a moze to blad?

W sumie to tak jakbym uczył się Powershella korzystając z man bash. Nie jest to błąd ale na pewno nie jest to poprawne. Może jak już w końcu IBM postara się o tą certyfikację POSIXową dla Red Hata to coś się w tej materii zmieni.

1

Ja bym się zastanowił czego tak naprawdę chcesz się nauczyć, zrobić połączenie? stawić socketa w C pod linuxem/windows, czy implementacja socketów od strony kernela czy samemu zrobić prostą kartę sieciową?

Czy takich smaczków jak adresowanie pod najwyższy adres mac oznacza broadcasting gdzie informacje trafiają do wszystkich urządzeń, tak samo z adresem ip ostatni oktet.

Pobrałem sobie pdf tej książki, przejrzałem rozdziały, wygląda trochę jak dokumentacja, trochę jakiś narzędzi do debugowania/wyciągania informacji.

Socketa w C zrobić to nie jest jakoś trudno, a to bezpośrednio wywołuje syscalle linuxa więc masz ostatni etap przed kernelem.

Większość języków jak python, pozwala wyświetlać low level informacje o zapytaniach i możesz sobie zobaczyć wszystkie warstwy informacji do danego połączenia, które wykonujesz na jakieś wysokopoziomowej bibliotece, która wszystkim się zajmuje i jak nie wiesz jak działa jakiś protokół to możesz te informacje wykorzystać żeby potem samemu from scrach zaimplementować jakiś protokół lub dowiedzieć się jak działa.

1

Tak sobie myślę, że mógłbym opisać od początku do końca jak działa cały internet, jak wygląda traversing pomiędzy routerami, że pakiet dociera w dane miejsce, jak znajdują adres ip.

Jak komunikują się bezpośrednio, jak kernel sortuje pakiety ip jak potem wykorzystuje waiting_queue żeby informować process aplikacji, że pojawiły się nowe dane, jak parsować potem protokoły jak http.
Jak po połączeniu do servera nginx, za pomocą dns przekierowuje do danego kontenera aplikacji.

Jak kodowanie wykonać np. manchester i elektronicznie przesłać po kablu.

Czemu np. istnieje arp spoofing?
Gdyż komputer na początku nie wie jaki jest adres fizyczny bramki, zna tylko jego adres ip.
Więc wysyła broadcastingiem do wszystkich urządzeń zapytanie arp(adres resolution protocol) i odpowiada tylko ten kto taki adres posiada, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś się zgłosił mimo to, że to nie on jest tym adresem.

1

To co jest częścią standardu POSIX, TCP/IP i temu podobnych rzeczy jak najbardziej powinno być wystarczająco aktualne by w temat wejść. Niektóre warianty UNIX mają lub miały w przeszłości specyficzne dla siebie dodatki. Ja spokojnie korzystałem z publikacji mających po 20 plus lat jak sam temat ogarniałem a na necie nie było tak wiele materiału jeszcze. Książki dostarczały komentarzy, kontekstu historycznego i technicznego, przykładów użycia jak i zawierały wzmianki o specyficznych rozwiązaniach w mniej już obecnie znanych wariantach UNIXów, co jednemu może przeszkadzać a innemu wręcz przeciwnie wzbogaci wiedzę. Wszelkie tego typu podstawowe API w różnych wariantach UNIX są opisane na stronach podręcznika systemowego więc zawsze można RTFM w razie czego. W większości to będzie raczej kosmetyka w postaci dodatkowych funkcji. Czasem może gdzieś trafi się przypadek nieco innego zachowania funkcji w dość specyficznych sytuacjach. Podsumowując - nie widzę powodów by lektura tych książek miała zaszkodzić.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1