Nauka Azure, co polecicie?

Czy poza praktycznym wykorzystywaniem Azure, są jakieś efektywne sposoby jego nauki? Wydaje mi się, że korpo dotnetowe przenosi wszystko do Azure. Ostatnio znajomy mi poradził żeby też się przenieść do Azure. Że "lepiej żeby chodziło słabo niż wcale" :) Cokolwiek miał na myśli, chcę poznać trochę Azure. Póki co mam jedynie ogarniętą tą publikację: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/85867/miasto-z-chmur ;)

Ostatnio znalazłem:
https://helion.pl/ksiazki/chmura-azure-praktyczne-wprowadzenie-dla-administratora-implementacja-monitorowanie-i-zarzadzanie-mustafa-toroman,chmazu.htm#format/d
https://www.amazon.com/Microsoft-Azure-Dummies-Timothy-Warner/dp/1119612144
https://www.amazon.com/Exam-AZ-900-Microsoft-Azure-Fundamentals/dp/0136877184 wspominane w tym wątku:
Oferty pracy - Znajomość Azure

Polecicie coś jeszcze? A może Pluralsight wystarczy?
Póki się nie przekonam do niego wolę nie wskakiwać na głęboką wodę, bo Azure wydaje mi się dość drogie.

Dołączam się do pytania. Nigdy nie miałem do czynienia z Azure, a widzę często w ofertach pracy wymaganie "znajomość Azure", często nawet tytuł stanowiska to "Cloud (Azure) developer". Czy jest jakaś przepaść pomiędzy "normalnym" programowaniem, a programowaniem "Azure", czy to tylko taki chwyt marketingowy? Od czego zacząć naukę jako programista .Net?

Polecam się zapisać na jakiś virtual training day: https://mvtd.events.microsoft.com/Azure - po takim szkoleniu dostaje się voucher na bezpłatne podejście do egzaminu na poziomie fundamentals. Do tego microsoft ma całkiem spoko zrobione wprowadzenia do tematu - learning paths - https://docs.microsoft.com/en-us/learn/azure/

To co wyzej oraz od siebie polecam znalezc kurs z konkretnego tematu, ktory cie interesuje i pocwiczyc na trialowej wersji Azure.
Jeszcze co do ksiazek to uwazam, ze Microsoft ma ma tyle dobre wlasne, darmowe kursy, ze to wystarcza w zupelnosci.

maszrum napisał(a):

Czy jest jakaś przepaść pomiędzy "normalnym" programowaniem, a programowaniem "Azure", czy to tylko taki chwyt marketingowy? Od czego zacząć naukę jako programista .Net?

Przepaść nie, góra dodatkowy litr-dwa wódki dziennie.

Mnie w sumie nikt nie pytał, czy znam, kazali to robię. Ogólnie jest portal, tam się klika w różne ikonki i robi różne rzeczy. Generalnie całość jest dość intuicyjna, przynajmniej na podstawowym poziomie. Jeśli ktoś w życiu używał chociaż jednego urządzenia bardziej skomplikowanego niż ziemniak, to powinien dać radę.
Azure to zbiór różnych komponentów, np: KeyVault, CosmosDB, ApplicationInsights, z jednej strony trzeba umieć je obsłużyć przez portal (albo wiersz poleceń), a z drugiej użyć API, aby móc czytać/zapisywać do nich dane. Ale tego to się po prostu uczy w trakcie.
No i też pytanie, w jaki sposób hostujemy soft w Azurze, u mnie jest to niestety ServiceFabric, więc o innych możliwościach nie mam wielkiego pojęcia, ale zakładam, że da się to zrobić także normalniej (wirtualna maszyna albo chociaż jakiś IIS).

somekind napisał(a):Jeśli ktoś w życiu używał chociaż jednego urządzenia bardziej skomplikowanego niż ziemniak, to powinien dać radę.

W takim razie po co jest ta cała Ażurowa certyfikacja? Marketing?

To, że z nową usługą sobie praktycznie każdy kto ma jakieś doświadczenie poradzi jest raczej jasne, nie robi zbytniej różnicy czy łączysz się ze storagem Azure, AWS, czy GCP. Tak samo nie robi mi większej różnicy, że mam skorzystać z takiego NoSQLa, albo takiego HSMa.

Zakres certyfikatów to raczej coś w stylu jakiej usługi użyć do danego scenariusza i dlaczego. Według mnie certyfikaty ewentualnie mogą potwierdzić, że wiesz jak zaprojektować jakąś architekturę (usługi, sieć, HA/DR itp.) wykorzystując usługi Azure - ale to pewnie też zależy od konkretnego certyfikatu.

@bakunet: nie no, w podstawowym zakresie da się to ogarnąć na poziomie pracy programisty z marszu - na zasadzie kliknij w GUI, ustaw coś, wsadź jakieś dane, potem odczytaj z kodu przez API. Ale nie wątpię, że bardziej zaawansowane aspekty typu skalowanie, zarządzanie regionami, ogólnie wydajność, raporty z AI, i wiele innych to jest kawał wiedzy i umiejętności, które trzeba posiąść.
I na pewno, nawet najbardziej podstawowy certyfikat pozwoli sobie jakoś ułożyć i uporządkować wiedzę, nawet tę zdobytą w praktyczny sposób.

bakunet napisał(a):

W takim razie po co jest ta cała Ażurowa certyfikacja? Marketing?

Ażurowa certyfikacja pozwala sobie poukładać wiedzę od podstaw w takim az-900 nauczysz się czym się różni region od availability zone, jakie są SLA dla 2 vmek, opis wszystkich prawie wszystkich podstawowych funkcjonalności azure typu vmki, VNy, azure cli, azure cloud shell itp. Na wyższych poziomach typu az-104/204 będziesz zagłębiał w poszczególne funkcje i ich detale itp. itd. Dla mnie certy to fajna droga nauki bo jest to w miarę logicznie uporządkowane od podstaw do coraz trudniejszych rzeczy i czasami w oczach pracodawcy taki cert pozwala się wyróżnić czy zdobyć jakiś tam plusik. Co do nauki no to jak pod certy to oficjalne cert guidy: https://www.amazon.de/-/en/Jim-Cheshire/dp/0136877184/ref=sr_1_1?dchild=1&keywords=az-900&qid=1624912142&sr=8-1

https://microsoftlearning.github.io/AZ400-DesigningandImplementingMicrosoftDevOpsSolutions/

pre55 napisał(a):

Co do nauki no to jak pod certy to oficjalne cert guidy: https://www.amazon.de/-/en/Jim-Cheshire/dp/0136877184/ref=sr_1_1?dchild=1&keywords=az-900&qid=1624912142&sr=8-1

Na te guidy to bym uwazal. Chociazby ten co przeslales jest z sierpnia 2020. Od tego czasu zakres egzaminu zmienil sie juz kilka razy. Najlepiej jako bazy uzywac kursow Microsoftu z ich oficjalnej strony np. https://docs.microsoft.com/en-us/learn/certifications/azure-fundamentals/ Jest jeszcze Scott Duffy na Udemy, ktory robi dobre, aktualizowane na biezaco kursy.

MisiekNaLuzie napisał(a):

Na te guidy to bym uwazal. Chociazby ten co przeslales jest z sierpnia 2020. Od tego czasu zakres egzaminu zmienil sie juz kilka razy.

Z tym kilka razy to trochę przesada ;)

The content of this exam was updated on November 9, 2020. Please download the skills measured document below to see what changed.
https://docs.microsoft.com/en-us/learn/certifications/exams/az-900

Natomiast ten guide to jest "second edition" który wychodzi od sierpnia 2020, ale jest na bieżąco aktualizowany/poprawiany, ja go z amazona kupowałem jakoś na początku stycznia tego roku i dostałem książkę z copyrightem 2021 gdzie były wszystkie nowości/poprawki także z tą starością bym nie przesadzał.

bakunet napisał(a):

somekind napisał(a):Jeśli ktoś w życiu używał chociaż jednego urządzenia bardziej skomplikowanego niż ziemniak, to powinien dać radę.

W takim razie po co jest ta cała Ażurowa certyfikacja? Marketing?

Mozna uzyskac partnerstwo Microsoftu jesli x/y osob posiada jakis tam certyfikat. Glownie przydatne malym, moze srednim firmom.

W niektórych kontraktowniach dostaje się +x do wypłaty za certy na koncie

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, już mam jakiś bliższy pogląd na Azure i naukę platformy. Właściwie to jak zostało tu wcześniej wspomniane, portal jest względnie intuicyjny i wszystko zależy od tego jak będę wykorzystywał platformę. Na chwilę obecną nie planuję się certyfikować, a stawianie aplikacji w Azure jest względnie proste, więc zarzucę naukę i zabiorę się za coś innego. Pewnie w przyszłości przyjdzie mi zgłębiać wiedzę o Azure i dostępnych serwisach, wtedy będę wiedział skąd ją czerpać. Dzięki

Azure to gruby temat. Pytanie co chcesz osiągnąć. Masz tam do ogarnięcia kilkadziesiąt różnych usług. Większość jest normalna, czyli jakiś PostgreSQL, inne to wystawione API do własnych kolejek, zarządzania infrastrukturą. Do tego dochodzi sieciowanie tego wszystkiego, V-Net'y, kontrola dostępu. Kolejna kwestia to infrastruktura, czyli nie koniecznie musisz klikać w Azure Portal, możesz to wszystko oskryptować jeżeli stosujesz podejście Infrastructure as a Code. Kolejny temat to Azure DevOps. Masz tam "Jirę" (ale działąjącą), pajplajny CI/CD, monitoringi. Pięterko wyżej jest pospinanie tych wszystkich usług w jakąś sensowną architekturę, poustawianie HA/DR. Plus taki, że w tej chwili całość już c.a. działa, bo 3 lata temu była tragedia, typu 2 tygodnie implementowania a tu się okazuje, że ichni PG wydajnościowo leży. Albo pada jakaś usługa typu gateway i dupa, zgłaszasz błąd krytyczny, dzwonią do ciebie praktycznie natychmiast, mówią "we are working on it" i już 24 godziny później "działa".

Jeszcze w temacie: MS ma swoje ścieżki kursów dla programistów, architektów itd. warto zerknąć co tam jest. Certyfikaty (egzaminy) teraz są za grosze, możliwe, że kursy też.