Myślałem o czymś w stylu porównania baz relacyjnych i nierelacyjnych, ale promotor powiedział że to strasznie oklepane.
Bo jest, takie proste porównania "A bo w MySQL jest tak a w MongoDB zupełnie inaczej" są obrobione na wszystkie strony, znajdziesz tysiąc technicznych blogów i blogasów które 3-minutowymi wpisami wałkują to w kółko i w kółko. Jak już porównywać coś w bazach danych, to coś nieoczywistego i nietrywialnego, co nie jest w ogóle analizowane w takich sztampowych i oklepanych porównaniach, ale wtedy temat i cel pracy powinien jasno na to wskazywać.
Chciałbym więc zrobić coś swojego, swoją bazę i ew. swoją aplikację. Będzie to wymagało na pewno jakiegoś dodatkowego programowania, najbardziej odpowiadałby mi python, którego uczyłem się sam i znam go lepiej od innych języków, lub C#, którego miałem na uniwersytecie (miałem też delphi, ale z tym raczej nie chcę pracować xD).
Za ile lat chciałbyś obronić ten licencjat? Tworzenie od zera własnego DBMS nie mając doświadczenia w tworzeniu DBMS brzmi jak robota na lata, jeśli nie ma być to MVP ledwo kwalifikujący się do nazwania bazą danych i który będzie wypadał tragicznie na tle wszystkiego. Tym bardziej w Pythonie - w czymś takim jak bazy danych wydajność jednak ma znaczenie, a niestety nie jest mocną stroną Pythona.
Ma ktoś z was jakiś ciekawy pomysł co mogę zrobić?
Jakbyś dla przykładu zamiast wałkować relacyjne vs nierelacyjne porównał kilka DBMS implemetujących replikację single-leader, leaderless, multi-leader, rozwiązujących problem konsensusu różnymi protokołami, posprawdzał w jaki sposób będą sobie radzić np. z ubijaniem replik, z ubijaniem lidera (o ile istnieje), jak te sytuacje wpłyną na działanie DBMS (np. jak się zmienią percentyle odpowiedzi, gdy ubijesz węzły bazie pod obciążeniem), czy i jak często dane się rozjadą z oczekiwanymi itd. to takie porównanie mogłoby już nie być aż tak oklepane.