Cześć,
zastanawiam się czy ta cała, dla mnie, interesująca matematyka, którą jesteśmy częstowani na studiach przydaje się w rzeczywistości w późniejszej pracy? Mówię tu o programistach, elektronikach, inżynierach telekomunikacji, itp. Czy, a jeśli tak, to w czym konkretnie w pracy zawodowej wykorzystuje się np. całki okrężne, pochodne wielokrotne, macierze, itd. Wiem, że algebra przydaje się w grafice. Ale czy np. to wszystko wykorzystuje się w innych dziedzinach? Czy warto bawić się w powtarzanie tych zagadnień, jeśli na pierwszym roku wszystko się w pierwszym terminie zaliczyło czy nie ma to sensu?