No widzisz. Bo zamiast skupiać się na prostowaniu ludzi - powinieneś poświęcić czas na pomaganie.
Problem jest z kosmosu, żeby nie powiedziec bardziej dosadnie. Nie wiem czy masz stycznośc z żywym klientem typu "Pani Krysia z Księgowości". Zadaję pytania mało konkretne, bo nie mam się czego uczepić (nie mam konkretnego problemu. Problem jest na zasadzie: Wywala mi się ? To dziwne, bo u mnie działa).
Twierdzisz, że pisze offtop ? Niewydajemniesie. Przeszukać google ? pod jakim kątem. O co zapytać ? Gdyby sprawa była oczywista - nie zawracałbym głowy.
Niestety - wiem, że tutaj na forum zdarzają się puryści, dla których powtarzanie mantry: "Ask Google" zastepuje wszystkie odpowiedzi.
Nie wiem czy którykolwiek z was pracuje z żywym klientem. Jedziecie 50 km w jedną stronę do klienta i rozstawiacie sprzęt z zadowoloną miną i nagle dup. Podstawowa sprawa nie działa. Nie ma jak tego przetestować zdalnie, a reinstalując system robisz założenie, że skoro nikt nie zgłaszał takiego problemu to powinno być ok. No cóż. Niekoniecznie jak widać.
NO więc jesteś u klienta, który płaci za twoj czas i dojazd, a ty rozstawiasz sprzęt i guzik. Nie działa. A przecież miało. Jak wystawisz klientowi rachunek/fakturę za usługę ? Nie wystawisz, bo go szanujesz. Co robisz ? Szukasz. Kombinujesz. Pytasz mądrzejszych od siebie.
Co dostajesz ? Nic nie znajdujesz, brak ci pomysłów, a jakiś młody gniewny wśród własnej frustracji wylewa wiadro pomyj, bo się mu wydaje, że jest latarnią morską wskazująca zbłąkanym duszom właściwą drogę na przestworzu beznadziejności i bezmyślności. Jest jedyną żywą ostoją zdrowego rozsądku i stabilna skałą na tym łez padole.
Pytałem bez możliwości eksperymentowania, bo chciałem się wyposażyć w możliwie jak najwięcej informacji, pomysłów i sznurków, które pozwoliłyby mi pojechac do klienta raz i spróbować jak najwięcej. Żeby się nie wygłupiać jeżdząc tam i z powrotem. Żeby nie irytować ludzi. Żeby się nie kompromitować.
Wybitnie wnerwia mnie na tym forum zbywanie. Po co jest do diaska to forum. Moim zdaniem właśnie od tego, żeby rozwiązać takie z kosmosu problemy, a nie jak położyć button na formie, albo przesortować stringgrida - nad którymi jakoś mało kto się irytuje - mimo, że jest wałkowane stopięćdziesiąty sósty raz i jest opisany w milionie tutoriali.