Nie wiem czy dobrze trafilem z dzialem ale...
mam spory problem ze stabilnoscia TurboDelphi 2006. zainstalowane na laptopie jest straasznie niestabilne, co chwila wyrzuca bledy "invalid pointer operation", "personality delphi not supported", " bla bla bla bla pamiec nie moze byc read" itd. system to windows xp sp3 zainstalowany tylko dla TD, wiec nic wiecej poza sterownikami w systemie nie ma, no dobra, jest jeszcze firewall i antywirus.
Czasem wyskoczy tylko jeden czy dwa bledy, klikam ok i mozna dalej pracowac, a czasem wywala nagle kilkaset bledow i cala aplikacja zawiesza sie kompletnie. Nie raz bywa ze po uruchomieniu pakietu i napisaniu choc jednego znaku Od razu sie calosc wywala.
Na uczelni ten sam pakiet pracuje na xp z sp3 bez problemow, wiec wnioskuje ze to nie jest problemem. Co moze sie gryzc z TD? avast? sterowniki do touchpada albo czegos innego?
wkurzajace jest zapisywanie projektu co jedno slowo bo w caly ten bajzel moze sie w kazdej chwili wywalic...