Witam.
Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie pomysł na projekt. Otóż jestem uzależnionym miłośnikiem Total Commandera - wierzę że program ma również tutaj mnóstwo zwolenników.
Jego główną wadą jest to że jest projektem komercyjnym, więc - na przykład w moim wypadku - nie mogę go legalnie używać w pracy.
Owszem - jest sporo projektów darmowych goniących TC, ale wykonałem ostatnio osobisty Wielki Test tychże i nie wygląda zachęcająco. Wytypowałem dwa darmowe: Free Commander i Unreal Commander.
Pierwszy ma jednak pewne różnice w zachowaniu w porównaniu do TC(które drażnią przy wieloletnich nawychach z TC), jest powoli rozwijany i przede wszsytkim nie obsługuje wtyczek. Drugi za to dość wiernie przenosi najfajniejsze funkcje i zachowania TC, natomiast - o ile na razie jest darmowy - wprowadza jakieś czasowe licencje, więc prawdopodobnie autor zamierza wprowadzić za niego opłaty.
Tak czy inaczej - mam pomysł na wspólny otwarty projekt Commandera nad którym mogła by pracować większa grupa - taką chciałbym zorganizować.
Wszyscy którzy mają zapał i znają się na programowaniu w Delphi - zapraszam, to może być fajny produkt.
Głównym założeniem jest możliwie wierne przeniesienie wszystkich zalet TC, pozbycie się jego wad i kod Open Source. Proponuję Turbo Delphi, bo jest darmowe - akurat to środowisko znam dość dobrze.
Zapraszam do dyskusji
Osoby zainteresowane uczestnictwem w projekcie proszę o kontakt email kontakt: <email>yacool1975(at)gmail.com</email>.
Pozdrawiam.
Jacek
Jak coś mogę być beta testerem !
Bardzo cenię TC i ideę OpenSource, ale bardzo nie lubię Delphi. Tym niemniej roli testera bym się podjął.
a może by tak napisać open commandera w lazarusie program byłby dostępny nie tylko dla windy ale także dla linuxa itp
Ostatnio mam trochę wolnego czasu a Delphi mi pasuje, więc mogę się podpiąć.
Problem jest tylko taki, że już kilka razy próbowałem TDE ściągnąć, ale jakoś ta ich strona strasznie mi muli, więc jak są jakieś mirrory to chętnie łyknąłbym linka ;)
Mniam, Delphi, ja z chęcią dołącze :)
Jeśli zdecydujecie się pracować nad projektem, zapraszam do zainteresowania się działem Projekty Inicjatywy Yosemite. Życzę powodzenia!
W sumie fajny pomysł. Trzeba by sie zastanowić na systemem kontroli wersji. Mógłbym od czasu do czasu coś skrobnąć. A może 4pCommander ? !
Szczawik napisał(a)
Jeśli zdecydujecie się pracować nad projektem, zapraszam do zainteresowania się działem Projekty Inicjatywy Yosemite. Życzę powodzenia!
Ooo powiem Ci, że nawet wcześniej o tym nie wiedzałem... b. pomysłowy dział :) pisałem do yacool1975, ale nie raczył odpisać. Także czekam na informacje w tym wątku, bądź tamtym dziale :)
OK. Wszystkich chętnych zapraszam na priv: wolczuk.jacek(at)catv.net.pl. Jeśli zbierze się chętna grupa, odpalimy projekt. Dyskusję na temat szczegółów, technologii itp. proponuję odłożyć, na początek - zbierzmy zespół desperados. Z góry donoszę że z moim zapałem często bywa nie najlepiej, więc liczę na ogólną wzajemną "motywację" do pracy.
@PrzemoST06 - przepraszam, że nie odpisałem, tego konta używam rzadziej, dopiero dzisiaj mogłem odebrać maile. Powyżej mail, który staram się sprawdzać codziennie. Pozdrawiam.
Chętnie się przyłączę, ale pod warunkiem, że projekt będzie tworzony w Lazarusie. Delphi jest tylko pod Windę i powstające w nim oprogramowanie nie jest przenośne. Tymczasem coraz więcej ludzi pracuje w Linuksie (ja się do nich zaliczam - Windy nie mam od 3 lat). Sporo osób przesiadło się też na Makówki. Program stworzony w Lazarusie będzie przenośny i więcej osób z niego skorzysta. Również Ci, którzy w przyszłości przesiądą się na inny system nie będą musieli rezygnować z tego Commandera. Odkąd porzuciłem Windę nie używam już Delphi do swoich programów tylko piszę wszystko w Lazarusie i Was też do tego zachęcam. Jeśli program nie będzie działał pod Linuksem to ja nie będę nim zainteresowany, bo nie będę mógł go używać.
Ja też proponuję tak jak napisał Terrmit, Lazarus praktycznie niczym nie różni się od Delphi, a jaka frajda by było napisać commandera na różne platformy.....
proszę tu macie taki projekt możecie się dołączyć http://doublecmd.sourceforge.net/
TakiZKentaki napisał(a)
proszę tu macie taki projekt możecie się dołączyć http://doublecmd.sourceforge.net/
No nieźle, trzeba się temu bliżej przyjrzeć. Dzięki za linka.
jest tez cos takiego jak "Free Commander"
Tymczasem coraz więcej ludzi pracuje w Linuksie (ja się do nich zaliczam - Windy nie mam od 3 lat).
Ale nikt nie tworzy oprogramowania dla Linuksa w Lazarusie. Jezeli chcecie przenośności to polecam jednak C++ i wxWidgets albo QT
wiesz, ja wole IE 6.0 od TC, mimo ze nie ma kliku opcji. TC jest po prostu nie wygodne, przynajmniej interfejs.
O gustach się nie rozmawia. Jeżeli ktoś lubi exlorera windy to proszę bardzo. Jestem za takim projektem i jeżeli znajdę trochę czasu tez się dołączę do tego projektu. Jeżeli chodzi o różne platformy to jestem za ponieważ pracuję na windzie i ubu więc jedno narzędzie będzie cool.
Jeżeli będzie to Lazarus to ja się moge zająć portem programu pod Windows CE (PPC) :) wadą jest tylko to, że biniarka w Lazarusie duża dość była z tego co pamiętam - dawno z niego nie korzystałem, ale sprawe powinien UPX załatwić ;-)
Ja również się chętnie dołączę, choć wole Delphi ;] Z Linux'a nie korzystam.
Ale nikt nie tworzy oprogramowania dla Linuksa w Lazarusie. Jezeli chcecie przenośności to polecam jednak C++ i wxWidgets albo QT
*uwno prawda, znana chyba wiekszości firma TMS Software posiada w swojej ofercie dodatkowe komercyjne komponenty np. TMS Flexcel for VCL/LCL v3.0. Jeśli taka firma w swoim obszarze zainteresowania ma Lazarusa to jest w nim przyszłość.
Ja osobiście też licze na to że projekt Lazarus bedzie dalej się preżnie rozwijał bo naprawde jest to w tej chwili jednym jak nie
jedynym takim narzędziem/środowiskiem.
Do tego projektu Lazarus to rewelacyjne rozwiązanie.
othello napisał(a)
Ale nikt nie tworzy oprogramowania dla Linuksa w Lazarusie. Jezeli chcecie przenośności to polecam jednak C++ i wxWidgets albo QT
Jak to nikt! Ja tworzę! Chyba, że ja jestem nikt :-| Co prawda, robię to bardziej dla własnych potrzeb, ale jeden z programów udało mi się sprzedać i co więcej - klient pracuje na Linuksie!
Długo jeszcze będziecie tak bezsensownie pie****ć? Nie wiecie co chcecie stworzyć i w czym, wątpię aby coś w ogóle z tego było - będzie jak zwykle: wszyscy chętni a na gadaniu się skończy.
najlepiej będzie jeśli się odezwie pomysłodawca i wybierze w czym piszemy i gdzie robimy stronę domową. Ja mogę polecić Google Code (http://code.google.com/hosting/)
ten zuy napisał(a)
Długo jeszcze będziecie tak bezsensownie pie****ć? Nie wiecie co chcecie stworzyć i w czym, wątpię aby coś w ogóle z tego było - będzie jak zwykle: wszyscy chętni a na gadaniu się skończy.
Prawdopodobnie eh. Ale cuż, mówi się wtedy trudno ;-)
A Midnight Commander? Open jest
noone napisał(a)
A Midnight Commander? Open jest
No jest zgadza się, i bardzo go lubię, ale jest konsolowy i dostępny chyba tylko pod Lunuksem. Nie żeby mi to przeszkadzało, ale fajnie byłoby stworzyć coś nowego. Zwykle pracuję sam, bo moi znajomi nie garną się do programowania, od dłuższego czasu szukam okazji do wymiany doświadczeń, zrobienia czegoś w jakimś zespole, a taki projekt jest świetną okazją.
Nie słuchajcie ten zuy'a. On jest pesymista. Pesymiści niczego nie stworzą, bo zawsze widzą jakieś przeszkody. Optymiści przynajmniej próbują, czy im się to uda, to już inna sprawa ważne, że próbują.
Do ten zuy'a: Nie musisz czytać tego "bezsensownegp pie****nia".
Terrmit napisał(a)
Nie słuchajcie ten zuy'a. On jest pesymista. Pesymiści niczego nie stworzą, bo zawsze widzą jakieś przeszkody. Optymiści przynajmniej próbują, czy im się to uda, to już inna sprawa ważne, że próbują.
Do ten zuy'a: Nie musisz czytać tego "bezsensownegp (...)
[soczek]
Mam problema z zainstalowaniem TDE (mimo że zainstalowałem mu wszystko co chciał - btw .net mi nie bardzo się podoba), ale Lazarus śmiga, i dla niego jestem na tak.
A tak na marginesie, wiecie kto jest pesymista?
To dobrze poinformowany optymista :>
Terrmit napisał(a)
noone napisał(a)
A Midnight Commander? Open jest
No jest zgadza się, i bardzo go lubię, ale jest konsolowy i dostępny chyba tylko pod Lunuksem.
Bzdura, MC jest przenośny, ale pisany w C, więc nie dla Was. Widać nie masz pojecia o rozwoju oprogramowania skoro piszesz 'tylko pod Linuksem'.
Terrmit napisał(a)
Zwykle pracuję sam, bo moi znajomi nie garną się do programowania, od dłuższego czasu szukam okazji do wymiany doświadczeń, zrobienia czegoś w jakimś zespole, a taki projekt jest świetną okazją.
Różnica jest taka, że Ty sobie klikasz amatorsko do szuflady, ja z tego żyję. Jak widać nie potrafisz realnie ocenić sytuacji, ale tą podsumuję za chwilę.
Terrmit napisał(a)
Nie słuchajcie ten zuy'a. On jest pesymista. Pesymiści niczego nie stworzą, bo zawsze widzą jakieś przeszkody. Optymiści przynajmniej próbują, czy im się to uda, to już inna sprawa ważne, że próbują.
Do ten zuy'a: Nie musisz czytać tego "bezsensownegp pie****nia".
Po pierwsze chlopcze to 'do tego zuego' - wypadałoby chociaż minimum poprawności językowej i zdrowego rozsądku zachować. Po drogie zaś, za stary już jestem żeby się bawić w tłumaczenia - widziałem takie zbiorowiska jak Wasze wielokrotnie, także na 4p, obejrzyj jak wyglądały poprzednie takie zrywy. Nie znajdziesz nic ukończonego? Niestety ale zwykle jeżeli jakieś przypadkowe zbiorowisko chce brać się za coś, czego nawet konkretnie nie określili to projekt upada szybciej niż się zaczął.
Pesymiści niczego nie stworzą
Po pierwsze jestem realistą, nie pesymistą. Przeszkody są zawsze, tylko idioci ich nie widzą, lub nie przyjmują faktu ich istnienia do wiadomości, kluczowym jest jasne sprecyzowanie celu i precyzyjne dążenie do jego rozwiązania.
Sytuacja jest taka - ktoś rzuca hasło 'napiszmy sobie filemanager', po czym wywiązuje się pozbawiona konkretów chaotyczna dyskusja - żeby coś konstruktywnego z tego wyniknęło to ktoś to musi wziąć krótko za pysk. Może mam deja vu ale podobną sytuację na 4p widziałem już kilka razy. Nie mówię, że realizacja projektu jest niemożliwa ale... sami nie wiecie co chcecie osiągnąć, nie widać nikogo z doświadczeniem przy większych projektach, będzie ciężko jeżeli w ogóle wystartujecie.
Jeżeli chcecie crossplatformową aplikację tworzyć to powiedzcie mi jak zrobicie spójną obsługę atrybutów plików i ew. linków? To banalny problem i jeden z pierwszych jakie napotkacie.
Obym co do tej 'zbieraniny' się mylił. Tak czy inaczej życzę powodzenia.
jedyny sposob zeby projekt sie udal jest taki, zeby pomyslodawca okreslil co dokladnie jest do zrobienia, co program ma "potrafic", czego nie, czy ma obslugiwac pluginy itp. wszystko dokladnie opisane. Jeśli on tego nie zrobi, oznacza to ze sam nie ma ochoty tego robic