Hej!
Jesteśmy Polskim forum, a każdy obywatel powinien poprawnie używać naszego języka. Czasem jednak w pośpiechu wrzuci się jakiś błąd, czasem pisze się z telefonu gdzie ma ma sprawdzania pisowni, lub nie dostrzeże się podkreślenia. Jeśli taka sytuacji mi się zdarzy, a Coyote specjalnie wytłuści czy w inny sposób zaznaczy taki błąd, jest mi strasznie głupio i szybko lecę do edycji zmienić post. Jednak czy celem tego jest faktycznie dbanie o czystość języka czy raczej ośmieszanie użytkowników? Oprogramowanie powinno pomagać, a nie kpić czy karać.
Czy skoro coyote sprawdza i wytyka, może można by zrobić akcje przez zapisem posta/komentarza co przeleci tym samym regexem post i da jakiś dialog z informacją, że są karygodne byki i czy chcesz poprawić, czy ma to lecieć, ale zostanie do obśmiane. Sądzę, że było by to mniej stresujące niż szybka edycja posta by zamazać błąd w poście pisanym w pośpiechu. Co o tym sądzicie?
Ofc. jak ktoś zignrouje ostrzeżenie i taki post wyśle to nadal bym wytykał.