Od razu zaznaczam, ze nie jestem administratorem, tak wiec poprosze kolegow linuxiarzy o porade :P
Serwer obslugujacy serwis nie jest najmocniejszy: Xeon CPU 3050 oraz 1 GB RAM.
Co jakis czas nastepuje na serwerze totalne zmulenie, a po jakims czasie wraca do normy. Staram sie znalezc przyczyne.
W jednej sekundzie lista procesow MySQL jest pusta, a w drugiej jest to kilkadziesiat procesow o statusie "Sleep". W momentach najwiekszego zmulenia jest mnostwo procesow ze statustami "Opening table" oraz "Closing table". Rowniez w tym momencie procesy Apacha sie zwielokratniaja, aby po jakims czasie wrocic do normy :(
Wiem, ze to dosc szczatkowe informacje. Pare informacji z konfiguracji mySQL:
key_buffer = 64M
key_buffer_size = 256M
max_allowed_packet = 16M
thread_stack = 500K
thread_cache_size = 8
table_cache = 256
tmp_table_size = 10M
sort_buffer_size = 1M
read_buffer_size = 1M
read_rnd_buffer_size = 4M
thread_cache_size = 8
innodb_buffer_pool_size = 256M
innodb_additional_mem_pool_size = 20M
Dzisiaj juz pewnie nie bede testowal bo padam z nog, ale jutro podejme jeszcze decyzje o tym, czy pozostac na tej wersji czy wrocic do poprzedniej do czasu instalacji nowego serwera.
Ale gdzie moge znalezc jeszcze jakies oszczednosci jezeli chodzi o wydajnosc?