Skupmy się na tym, bo to faktycznie problem XY:
Jaki jest rzeczywisty pierwotny cel, bo na razie to problem XY. https://piproductora.com/pl/na-czym-polega-problem-xy/
Zadanie jest proste:
odczyt z COM do momentu jak nie przyjdzie znacznik końca danych i zapis do pliku w formie zrozumiałej dla śmiertelnika. Pomyślałem, że odczytam, obrobię, umieszczę w strukturze i zapisze strukturę w pliku. Wydawało się proste do chwili jak nie doszła kwestia zmienności ilości danych. Oczywiście mogę to olać i stworzyć strukturę o wielkości 2000. Zmieści się na pewno, nikt nie będzie krzyczał, bo prawdopodobnie będą to widziały z 3 osoby (sam wynikowy exe) ale ja się będę się czuł bak buc ;)
Przepraszam ale nie do końca mogę napisać o jakie urządzenie chodzi.
To już ma więcej sensu, ale nadal wygląda na to, że źle się do tego zabierasz.
Urządzenie zapewne wysyła ci dane w jakimś formacie.
Musisz doczytać dokładnie dokumentację urządzenia co ci ono wysyła, następnie na tej podstawie zaprojektować strukturę danych.
Najprawdopodobiej będzie to coś co będzie zawierać kilka pól stałych plus pole typu std::vector
.
Tak długo jak będziesz szczegóły zachowywał dla siebie, nie będziemy w stanie ci lepiej pomóc.
Podanie danych mogłoby mnie pozbawić pokarmu na jakieś 2 lata :)
Producent drogiego urządzenia do pewnej analizy stwierdził, że kupujący będzie sobie na bieżąco drukował wyniki, a jak zabraknie prądu lub papier zaleje kawa pani Joli, to jego problem. No bo przecież coś takiego jak zapis w pliku, na nośniku w XXI wieku nie istnieje ;). Urządzenie ma UART-a i pokazują się tam dane. Okazało się, że są to dane tych analiz. Zaszyfrowane...uwaga..., xor-em :) :)
Więc czytam, robię xor i do pliku. Tyle.
Faktycznie dwa razy string plus vector pewno załatwi sprawę.