Jestem zielony w programowaniu, jutro mam ostatni termin poprawy kolokwium. Mam zadania, ale nie umiem poprawić w nich błędów, pomoże ktoś?
A trzym, co tam. Niemcy przegrali, jest co świętować:
-
y
nie posiada typu. Funkcja nie zwraca wartości; -
wa
nie jest wskaźnikiem.wa
nie jest typudouble
; - Po
case 1
jest średnik.?
nie wiadomo jaki to jest typ i jest tutaj UB, bo obiekt nie został zainicjalizowany.
A, że to dramat, tak jak @revcorey napisał, to akurat prawda.
to jest dramat to podstawy podstaw. Poczytaj o:
operator ? ,
wskaźniki,
funkcje,
switch
Te cztery działy. Kurła co za studenci dzień czasu przed się uczą. Dramat.
A po co studiujesz, skoro bez nauki i tak wylądujesz w McDonald's?
Spine napisał(a):
A po co studiujesz, skoro bez nauki i tak wylądujesz w McDonald's?
To nie jest wgl przedmiot związany z moimi studiami, tylko zapychający plan
W 1 ogarnąłem, że nie ma być ; po (double x) noi ten y nie jest zdefiniowany pytanie czy jak napisze double y; nad funckją czy to będzie miało jakiś sens?
A w tym 3 to po case1 i 2 ma być w końcu : czy ;
A w tym 3 to po case1 i 2 ma być w końcu : czy ;
Nie no prośba, takie rzeczy to przecież nawet na Wikipedii piszą. Zresztą w tych zadaniach są więcej niż dwa błędy. Sam jestem ciekaw czy prowadzący też jest tego w ogóle świadom. :]
harnas2018 napisał(a):
Spine napisał(a):
A po co studiujesz, skoro bez nauki i tak wylądujesz w McDonald's?
To nie jest wgl przedmiot związany z moimi studiami, tylko zapychający plan
Doprawdy? Programowanie jest z Twoimi studiami związane tak samo jak czytanie, pisanie, dodawanie, odejmowanie, czy nawet język obcy.
Czy język polski lub matma w podstawówce zapychały Ci plan? Chyba raczej poszerzały horyzonty...
Programowanie jest wszędzie. Wspiera każdą dziedzinę. Podobnie jak np. ekonomia (którą miałem na studiach informatycznych, chyba nawet 2 semestry).
panowie dajcie spokój, dostałeś chłopie odpowiedzi wymagające minimum nakładu. Same pytania banalne dla każdego przeciętnego homo sapiens. Ale nie o pytania tu chodzi a o to że jest 17.06 a jutro(!) poprawkowe koło. Dramat, wiem jak bywa na studiach ale jak się nie nauczyłem pretensje miałem do siebie.
Wracając do twojego pytania, weź te działy o funkcjach itp. co mówiłem i przystaw przykłady poprawne do tych co masz i zobacz co jest czego nie ma. Metodą eliminacji dojdź jak powinien kod wyglądać. Podpowiem więcej jak wrzucisz w dowolne ide czy kompilator online walnie ci błędami i pokaże miejsca:
http://cpp.sh/
Gdybym studiował np. historię sztuki albo anglistykę i dostałbym programowanie jako przedmiot to bym się nieźle wkurzył. Bez przesady. Na studiach człowiek chce się jednak jakoś tam specjalizować
Odpowiem w banalny sposób. Excel czy programy do statystyki. Tam pojęcie funkcji występuje. Ba skrypty vba a znając podstawy programowania łatwiej. Narzędzie potężne a i pamiętajcie zawsze lepiej mieć więcej umiejętności niż mniej. Z resztą wątpię że autor studiuje historie.