Witam, w kwestii programowania jestem zupełnie zielona, ale mam zadanie na studiach. Czy może mnie ktoś naprowadzić i pomóc w wykonaniu tego? Zrobiłam algorytm podziału czwórkowego, ale mam go rozszerzyć o wprowadzanie różnych elementów.
#include <stdio.h>
#include <stdlib.h>
int main(int argc, char *argv[])
{
int n;
float XLD,YLD,XPG,YPG,NX,NY,X,Y, XTMP, YTMP;
int next_calc;
do
{
next_calc = 1;
printf("Podaj wspolrzedna x dolnego lewewego wierzcholka prostokata\n");
scanf("%f", &XLD);
printf("Podaj wspolrzedna y dolnego lewego wierzcholka prostokata \n");
scanf("%f", &YLD);
printf("Podaj wspolrzedna x gornego prawego wierzcholka prostokata \n");
scanf("%f", &XPG);
printf("Podaj wspolrzedna y gornego prawego wierzcholka prostokata \n");
scanf("%f", &YPG);
printf("Podaj poziom podzialu \n");
scanf("%d",&n);
if((XLD != XPG) && (YLD != YPG) && (n >=0)) // walidacja ok. - liczymy
{
// normalizacja
if (XLD>XPG)
{
XTMP=XLD;
XLD=XPG;
XPG=XTMP;
}
if (YLD>XPG)
{
YTMP=YLD;
YLD=YPG;
YPG=YTMP;
}
//liczymy boki najmniejszych prostokatow
NX=XPG-XLD;
NY=YPG-YLD;
for (int i=0; i<n; i++) // i++ to znaczy i=i+1
{
NX=NX/2;
NY=NY/2;
}
X=XLD;
Y=YLD;
// wyznaczanie wierzcholkow prostokatow wynikajacych z podzialu
do
{ // petla po Y
while (X < XPG) // petla po X
{
// wyprowadzenie wynikow kalkulacji
printf("LD wierzcholek (%f, %f) PG wierzcholek (%f, %f)", X, Y, X + NX, Y + NY);
printf(" \n");
X = X + NX;
}
X = XLD;
Y = Y + NY;
}
while (Y < YPG);
}
else{
printf("Wprowadzono nieprawidlowe dane\n");
if (XLD==XPG)
{
printf("- podane wspolrzedne x sa takie same \n");
}
if (YLD==YPG)
{
printf("- podane wspolrzedne y sa takie same \n");
}
if (n<=0)
{
printf("- poziom podzialu musi byc wiekszy od 0 \n");
}
}
printf("Ponowna kalkulacja? TAK - wcisnij 0; NIE - wcisnij inny klawisz \n");
scanf("%d",&next_calc);
}
while (next_calc == 0);
system("PAUSE");
return 0;
}
to mój algorytm, ale mam polecenie dodatkowe aby rozszerzyć algorytm o elementy: badana powierzchnia (np. prostokąt płaski, inna powierzchnia) znajduje się w przestrzennym układzie współrzędnych, czy na badaną powierzchnię działają siły określone przez lokalizację, wielkości i kierunki; czy w wyniku tych sił powierzchnia się odkształca. Zupełnie nie wiem jak do tego podejść, może ktoś może mi pomóc?