Mam stary program jeszcze z czasów Windows 3.1, a wtedy nazwy plików były ograniczone do 8 znaków + 3 na rozszerzenie.
Teraz w Win32 (95, 98, NT, XP itd.) są długie nazwy - nawet 250 znaków, które są skracane do formatu 8.3 dla aplikacji 16-bitowych.
Przykładowo mam na dysku dwa pliki:
"Miasta z województwa dolnośląskiego.txt", "Miasta z województwa mazowieckiego.txt"
Mogę te zbiory otworzyć z aplikacji 16-bitowej, ale tam zobaczę (w standardowym dialogu, który odpalamy z GetOpenFileName) jedynie skróconą wersję - 6 liter początkowych oraz cyfry:
"Miasta1.txt", "Miasta2.txt".
Chodzi oczywiście o całe nazwy, czyli po prostu odpalić tą nową wersję - explorer-style, z folderami, listami, ikonami, bajerami. Dokładnie ten sam, który widzimy z nowych programów (raczej nie mam zamiaru wyciskać tych pełnych nazw z systemu itd., i tworzyć eksplorera...).
Może ktoś robił coś takiego i zna proste rozwiązanie.
Na razie kombinuję tak: robię aplikacyjkę win32, która otworzy co trzeba, i potem przerzuci wybrany plik do 16 bitowej. :-)