Witam,
Mam program na wzór książki adresowej i tu moje pytanie w czym trzymać dane do tej książki, aby działało to w miare szybko przy ok 20 000 rekordów. Program musi działać na różnych komputerach.
Zastanawiałem się tutaj na XML...
Inny pomysł do bazy Access'a... ale chyba do ich działania bedzie wymagane aby uzytkownik mial ten program systemie zainstalowany, czy tak?
Jaki inny sposób mogę użyc na przechowywanie tych rekordów?
Ja bym rozwazyl SQL Server 2005 Compact Edition. Ponoc baza trzymana tez jest jako plik ale mozna sie do niej dobierac przez ado.net i jest w miare wydajna. Dodatkowo jak to microsoft pisze, mozna latwo ja zsynchronizowac z normalna baza sql server'a jesli ma byc dostepny jakis ogolny serwer przy pracy online. Niestety nie mialem przyjemnosci sprawdzenia tego w praktyce. Moze sie podzielisz z wrazeniami?
W ostatecznosci mozesz tez po prostu bawic sie w xml'a. Wkoncu wczytanie go do dataset'a to tylko na starcie chwile zajmie, gorzej moze byc jesli w calosci bedziesz chcial go zapisac, a cos dziwnego sie w tym czasie stanie z aplikacja. Ja w takim przypadku back'upy przy zapisywaniu robilem.
Jeśli cały XML będziesz ładował na raz do DataSeta może do zająć nieco pamięci.
Inne rozwiązanie, to może SQL Lite?
Właśnie też nasuwało <ort>misie </ort>SQL Lite ale pomyślałem, że osoba która dostanie program będzie to musiała zainstalować...
Z tym SQL Server pewnie podobnie ale chyba dobra instalka powinna załatwić sprawe skoro to jest na plikach i waga < 2MB też nie jest taka tragiczna skoro program będzie miał < 1MB
Chyba skuszę się na to SQL Server...
// tak na szybko przeglądnąłem ten SQL Server i jak on się ma do sprzedaży programu uzywające go...? Można go rozpowszechniać razem z aplikacją która będzie płatna?
mrjozo napisał(a)
Witam,
Mam program na wzór książki adresowej i tu moje pytanie w czym trzymać dane do tej książki, aby działało to w miare szybko przy ok 20 000 rekordów. Program musi działać na różnych komputerach.
Zastanawiałem się tutaj na XML...
Inny pomysł do bazy Access'a... ale chyba do ich działania bedzie wymagane aby uzytkownik mial ten program systemie zainstalowany, czy tak?
Jaki inny sposób mogę użyc na przechowywanie tych rekordów?
Jezeli korzystalbys z plików accesa czyli ".mdb" to uzytkownik nie musi miec faktycznie accesa zainstalowanego (przynajmniej u mnie nie bylo takiej potrzeby) .net sam sobie z tym poradzi .
Mozliwe jest nawet udostepnienie tego pliku po sieci i korzystanie z niego przez wiele komputerów ale aplikacja w .net musi byc specjalnie odpalana/kompilowana do tego celu.
SQL Express jest darmowy ale ma ograniczenia do 4 gb. Za to mozna go za darmo dolaczyc do instalki co jest jego glowna zaleta:]
SqlLite nie trzeba instalować. Ściągasz tylko dodatek do Firefoxa ( menadżer bazy ). Tam tworzysz jeden plik i to wszystko. Masz bazę danych, żadnej instalacji, żadnego serwera dedykowanego, dość przyjemna baza danych chociaż dopiero w niej zaczynam
Pozdro
wasiu napisał(a)
Ja bym rozwazyl SQL Server 2005 Compact Edition. Ponoc baza trzymana tez jest jako plik ale mozna sie do niej dobierac przez ado.net i jest w miare wydajna. Dodatkowo jak to microsoft pisze, mozna latwo ja zsynchronizowac z normalna baza sql server'a jesli ma byc dostepny jakis ogolny serwer przy pracy online. Niestety nie mialem przyjemnosci sprawdzenia tego w praktyce. Moze sie podzielisz z wrazeniami?
hym dobra rada posłuchaj się jej, jedyny minus to zapytania ale poradzisz sobie;p
iiijek napisał(a)
SQL Express jest darmowy ale ma ograniczenia do 4 gb. Za to mozna go za darmo dolaczyc do instalki co jest jego glowna zaleta:]
hym jeśli program ma działać na wielu komputerach gdzie każdy ma swoja bazę danych, to nie używaj sql express!! po 1. instalacja trwa i trwa 2. uruchomiona instancja zżera pamięć 3. problemy administracyjne albo ich brak;p
TAKI OFF TOPIC : co do ograniczeń do 4GB Sql Server expres to jak poszukasz na necie to są sposoby by to obejść(nie szukałem, ale mówiła mi to osoba która w bazach siedzi już długo i ma o tym niezłe pojecie)
pozdrawiam.
sqlite:
ze dwa, trzy lata temu robiłem na sqlite książkę telefoniczną na bazie numerów tpsa całego kraju plus możliwość dopisywania własnych danyc (wg. jakiegoś pliku mdb znalezionego na torrentach - zdaje się, że to kilkaset tysięcy rekordów). Chodziło to całkiem ładnie...