Cześć,
Ostatnio dodając jakieś indeksowanie na kolekcjach w bazie danych MongoDB doszło do mnie, że zarządzanie tym z poziomu bazy danych jest nieprzyjemne, trochę niebezpieczne i niereprodukowalne w prosty sposób na innej bazie.
To co mamy to baza z kilkudziesięcioma kolekcjami, brak jest trackingu kto jaki indeks gdzie dodaje i z jakiego ticketa - po prostu baza przyjmuje komendę collection.updateIndex() i tyle. Powoduje to trudności w debugowaniu, bo nie znana jest historia powstania lub braku jakiegoś indeksu.
Pomyślałem, żeby napisać serwis gdzie w formie plików utrzymam konfigurację indeksów i sam serwis będzie to wrzucał w podaną instancję MongoDB.
Rezultat - konfiguracja kolekcji (sortowanie, TTL itp.) miałbym przejrzyście dostępne w repozytorium GIT.
Czy ktoś z Was robił coś takiego, mógłby doradzić na co uważać przy implementacji tego? Może znacie jakieś dobre praktyki, którymi możecie się podzielić jeśli chodzi o zarządzanie tak niskopoziomową konfiguracja na bazie?
Pozdrawiam