Wagi krawędzi w grafie

0

Uczę się grafów z matmy dyskretnej(wiem że to raczej nie to forum, ale na innym nie uzyskałem odpowiedzi w ogóle) i poruszam kwestie grafów, a dokładniej jak ustalić wagi poszczególnych krawędzi w grafie. Męcze się już z tym trochę i szukam pomocy. Będę wdzięczny za pomoc.

3

Nie rozumiem pytania. To, jakie wagi mają krawędzie w grafie, zależy, no cóż, od grafu — od tego, co chcesz nim reprezentować, co z nim robić… Jak masz, nie wiem, graf reprezentujący odległości między miastami, to wierzchołkami będą miasta, a wagami krawędzi — odległości. Itd.

0

To może podam przykład o co chodzi. Jest taki graf

waga_krawedzi.png
I teraz pytanie jest takie. Wybrałem przypadkową krawędź. Dlaczego przy tej krawędzi waga wynosi 5, a nie jakaś inna liczba. Jak coś takiego obliczyć?

4

Ty ustalasz te wagi. To na przykład może być średnia prędkość na danej trasie. Dzięki wagom możesz określić na przykład którą trasą szybciej dojedziesz do celu z miasta "a" do miasta "e" (krótsza droga może się okazać wolniejsza). To nie jest coś co się oblicza

3

Bo taka wartość była potrzebna komuś do czegoś. Coś zamodelowała. To jest element zadania, modelu na którym pracujesz. Tego się nie wylicza.

To tak, jakbyś miał rozrysowany wielokąt, i pytał, dlaczego ten bok ma długość 5. Odpowiedź — bo coś reprezentuje. Może to jakaś działka na planie, i ten bok ma pięć metrów. A może coś zupełnie innego, i reprezentuje coś zupełnie innego.

Więc jeszcze raz: to, jak wygląda graf — jakie ma wierzchołki, jakie ma krawędzie — to jest element wejścia. Coś, nad czym będziesz myślał dalej. Są różne możliwe wejścia. Na przykład Twój graf może reprezentować usługi a, b, c, d, e, f, g; a krawędzie — liczbę połączeń między tymi usługami. I w tym modelu usługa a utrzymuje pięć połączeń z usługą g. Ale mogłaby utrzymywać zero, albo dwie, albo osiem, albo sześćset sześćdziesiąt sześć. To jest element świata rzeczywistego, który oddajesz matematyką. Tego się nie da „wyliczyć”, tak samo jak nie „wyliczysz”, jak długie jest moje biurko, wiedząc że to prostokąt x na y. Nie wiesz, czy x to sto centymetrów, czy dziewięćdziesiąt, czy sto dwadzieścia, czy ile. To jest element wejścia. Przyjmujesz to z rzeczywistości, „wkładasz” w model matematyczny, wykonujesz obliczenia i przeprowadzasz rozumowanie na tym modelu, po czym przenosisz wnioski na świat rzeczywisty.

0

Dzięki za pomoc. Zamykam temat

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1