Już raz był taki, o podobnej nazwie ale tu by najmniej nie chodzi o AI żołnierzy w grach.
A mianowicie ostatnio oglądałem serial na Discovery Sc. (nie pamiętam tytułu) i tam jeden gościu zacytował innego
"..."...Jeżeli łucznik wystrzeli strzałę, to ta strzała zawsze gdzieś jest. Więc kiedy leci?..."..." (Tu chyba powinny być dwa razy użyte cudzysłowy, bo cytuje goscia który też cytował, ale już mniejsza)
Niektórzy mogą pomyśleć, że to żart ale to nie żart. Dzięki temu cytatowi, jakiś mądry pan sformułował teorię, na podstawie której ruch to zmiana położenia i pęd.
Przy użycia popularnego TTimer w grach jest tylko zmiana współrzędnych.
I tu jest moje pytanie. Czy takie myślenie znajdzie rozwiązanie w programowaniu?