hey, jestem na mat-inf w LO, co mógłbym zrobic jeśli chodzi o programowanie , zeby zaskoczyc mojego nauczyciela od infy? Prosze o propozycje pomysłów.
P.S. Jest z wykształczenia doktorem , więc jest wymagający : /
To musiało by być coś, czego będzie można wielokrotnie używać, a pewnie ani ja ani ty nie wymyślimy niczego czego nie ma już na internecie. Napisz jakąś prostą minigierkę, narysuj jakąś taką fajna grafikę i heja.
Zrób program do rozpoznawania tekstu, ew.prosty system operacyjny (z obsługą dyskietki bądź CD oraz z obsługą FAT).
hymm ... gierkę? nie no dzięx za odpowiedź coś wymysle na pewno :D
Zaskoczyć? Możesz na przykład napisać maszynę wirtualną Brainfucka oferującą dodatkowo syscalle, a potem do tego translator z optymalizacjami z jakiegoś języka o składni typowo asemblerowej. I potem można w szkole zorganizować np. wojny rdzeniowe bazując na twojej maszynie wirtualnej :D
Ostatnio z nudów coś takiego kodziłem, całkiem fajna zabawa.
dzieki wszystkim za odpowiedzi pozdrawiam!
Własny język programowania :]