Cześć,
Jakie znacie firmy zatrudniające programistów w Polsce, które robią ambitne projekty, w których oprócz samego tworzenia oprogramowania trzeba trochę pogłówkować wykorzystując matematykę, algorytmikę?
Większość firm wydaje się robić typowe oprogramowanie dla zachodnich klientów zamiast rozwijać innowacyjne produkty.
Jakieś świeże startupy ewentualnie.
Na tym polega sens IT w Polsce czy w Indiach, że zatrudnia się tania siłę roboczą do czarnej roboty(utrzymaniowka itd) a technologie trzyma się u siebie nie dając do niej dostępu osobom z zewnątrz. W związku z tym nie ma u nas takich firm i nie będzie dopóki Polacy nie będą mieć własnego kapitału na tworzenie takich miejsc.
Jak chcesz porobić coś o czym piszesz to możesz do CERN-u np iść ale kwestie matematyczne i tak będą robić matematycy/fizycy. Programista rozwija system który tym zarządza.
R&D
,Polska
wybierz jedno
Jak znam:
Intel w Gdańsku, chyba robią sterowniki WLAN etc.
Ktoś na forum pisał o Fujitsu z Łodzi.
Samsung w Warszawie ma dsial RD.
Exatel w Warszawie.
Zbrojeniówka: Pit Radwar, Polskie Zakłady Optyczne.
Wiedza z ogłoszeń o pracę i słyszenia.
Amazon Gdańsk
Samsung Kraków
Motorola, Nokia Kraków
@Wukas: Ja trafiłem w najmniej oczekiwanym miejscu a mianowicie w Januszowym software housie. Do tej pory mam koszmary =.=. Jak nigdy nie lubiłem trygonometrii i algebry tak cały jebaniutki rok i parę miesięcy trzeba było klepać projekt gdzie cała logika biznesowa to tak na prawdę były operacje na chmurach laserowych a potem przenoszenie tego na jebutnie duże panoramy i w drugą stronę.
Oczywiście na nic czasu nie było i ze wszystkim na wczoraj ;p w ogromnym zespole dwu osobowym xD.
Każda firma w Polsce to R&D, o ile wierzysz w treść ogłoszeń o pracę.
Nietrudno znalezc takie firmy. Miedzy inymi na liscie prezenterow dowolnej konferencji. Np. z https://conference2019.mlinpl.org
Tooploox
RTB House
Ardigen
TCL
Wukas napisał(a):
Cześć,
Jakie znacie firmy zatrudniające programistów w Polsce, które robią ambitne projekty, w których oprócz samego tworzenia oprogramowania trzeba trochę pogłówkować wykorzystując matematykę, algorytmikę?
Większość firm wydaje się robić typowe oprogramowanie dla zachodnich klientów zamiast rozwijać innowacyjne produkty.
No dobra, a teraz zdefiniuj poniższe pojęcia:
- ambitny projekt (czym jest, co go charakteryzuje, co go odróżnia od "nieambitnego"?)
- wykorzystywanie matematyki (inkrementacja zmiennej to wykorzystywanie już czy jeszcze nie?)
- wykorzystywanie algorytmiki (np. odwrócenie tablicy pętlą? biblioteką?)
- typowe oprogramowanie (tu naprawdę musisz powiedzieć co przez to rozumiesz)
- innowacyjne produkty (jw)
Jak dobrze zdefiniujesz, to można dyskutować.
Większość firm co ma coś swojego to robi tego typu rzeczy i często mają jakieś działy rozwojowe.
Myślę nawet, że częściej te małe działające w niszach niż duże "centra programistyczne".
Jakiś czas temu rozmawiałem z człowiekiem, który ma firmę co robi oprogramowanie dla sygnalizacji świetlnych. Z tego co opowiadał to cała masa "mega" ciekawych rzeczy. Od sporych wyzwań technologicznych począwszy na sztucznej inteligencji kończąc, do tego jakieś symulatory ruchu w mieście itp ... Co ciekawe wciąż klepią bardzo dużo w Delphi.
Pracowałem kilka lat w firmie co robi oprogramowanie dla stacji paliw. Sporo elektroniki, automatyki, stacje bezobsługowe - bardzo miło wspominam. Może to nie sztuczna inteligencja i loty na marsa ale nudno nie było. Sama obsługa przepływomierza cieczy to już matematycznie niebanalne rzeczy.
Oprogramowanie dla firm spedycyjnych / logistycznych. Masa algorytmów do optymalizacji czasu, rozłożenia ruchu, układania kontenerów w magazynach często AI i genetyka.
Poważne algorytmy z wyższą matematyką w tle to także : grafika3D, mapy, programy geodezyjne, w sieciach wodociągowych, oczyszczalniach, elektrowniach właściwie wszędzie w większym przemyśle znajdziesz coś ciekawego, meteorologia, medycyna ( bardzo duży dział informatyki ), telekomunikacja, policja, firmy produkujące elektronikę (chociażby sterowniki kotłów) i pewnie wiele innych miejsc.
Paradoksalnie chyba jedynie oprogramowanie księgowe, systemy wewnętrzne wspomagające pracę firmach, strony WWW i sklepy online nie wymagają wysiłku umysłowego. Niestety tego klepie się najwięcej. Nie znaczy to jednak, że w Polsce ciekawych miejsc pracy jest mało.
Łódź: Hexagon, Tomtom
Warszawa: NVidia
R&D w Polsce, chyba tylko w nazwie działu
Wrocław: Teleste - co prawda połowa pracowników to byli zazwyczaj studenci, ale mimo wszystko tworzyło się faktycznie innowacje jeśli chodzi o systemy monitoringu i szukało nowych rozwiązań. Z tego co wiem to C++, C#, JavaScript
Pytaj czy firma korzysta z ulgi IPBox. Jeśli tak to według prawa jest już firmą R&D.
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że im większy moloch tym gorsze projekty ale małe firemki nie są gwarancją ambitnych projektów.
Tak jak pisali koledzy - albo Polska albo R&D. Wystarczy zobaczyć jak ubogi jest rynek dla projektantów hardware. U nas się utrzymuje, a nie projektuje
W stanach po dobrych studiach absolwenci ponoć nie muszą szukać miejsc pracy, bo sami są w stanie sobie takie stworzyć. Także może warto zmierzać w tym kierunku :-) Dodatkowy plus: większa swoboda działania, jak popełnisz błąd to nikt nie będzie robił Ci z tego powodu problemów, jest większe pole do eksperymentowania o ile masz wiedzę i trochę czasu.
W Polsce najlepsze R&D, to miałem u szefa-Janusza.
Dla niego R&D, to było wszystko, co trzeba było napisać bez jakichkolwiek wymagań biznesowych, czy technicznych.
Takze zakładam, że spora część z was ma taki R&D w pracy.
urke napisał(a):
W Polsce najlepsze R&D, to miałem u szefa-Janusza.
Co do januszowego R&D, mam znajomego, który mógłby pewnie parę niezłych anegdotek sprzedać.
W dużym skrócie - szef-Janusz wymyślił sobie że stworzy (studenci mu stworzą) taką super-opaskę do sterowania wszystkim za pomocą gestów i tym podobne gadżety (najlepszy pomysł to był chyba magic wand
- i nie, nie chodzi o te które wyskakują jak się wygógla). Tam to faktycznie mieli niezłe R&D, jak próbowali zmusić do działania opaskę zrobioną z najtańszych komponentów z Aliexpress, których parametry były jedynie luźną interpretacją specyfikacji, nie mówiąc o tym że były troszeczkę
za słabe jak na ambitne plany Janusza - no, ale były przecież najtańsze :D