Witam,
trochę się bawię electronem(.js) i zastanawiam się nad podziałem logiki aplikacji między procesami.
Moja pierwsza myśl po przeczytaniu dokumentacji i różnych źródeł to zrobić sobie taki podział jak przy aplikacjach webowych - backend (main process) i frontend (render process). Takie rozwiązanie nawet dobrze się sprawdzało, ale przy "cięższych" zadaniach (operacje na bazie, liczenie, I/O) było widać lekką przycinkę.
Wyczytałem wtedy, że procesu głównego (main process) też nie można blokować. Zastanawiam się co w takiej sytuacji zrobić. Czy nie najlepszym rozwiązaniem byłoby odpalenie w osobnym procesie jakiegoś serwer HTTP czy Websocketów? Można byłoby skorzystać z gotowych i sprawdzonych rozwiązań takich jak np. express czy inne podobne (a nawet zrobić backend w innym języku np. w springu i dodać jar, którego uruchomię przy starcie aplikacji). Co o tym myślicie? Jakieś inne pomysły?