sqlka napisał(a):
Czy naprawdę tak trudno sobie wyobrazić, że architekt, po zaprojektowaniu systemu dla konkretnego klienta, przekazuje odpowiednie dane maszynie i technologie oraz funkcjonalności które mają zostać użyte, a one na tej podstawie pisze konkretny kod w zadanych frameworkach?
Oczywiście to nie będzie dotyczyć wszystkich technologii, języków itp. Ale w przypadku np. aplikacji webowych i frameworkach javy czy C#,to ja nie uważam , że to jakaś daleka przyszłość.
Kiedyś też tak uważałem, a potem zacząłem pracować i zobaczyłem do czego prowadzą rozmaite BPMy i frameworki workflow :)
O ile w teorii jestem sobie w stanie wyobrazić coś takiego to problemem jest to, że raz po raz rzeczywistość weryfikuje moje wyobrażenia. Pomysły na wyklikiwanie aplikacji (bo do tego się przecież to sprowadza) raz po raz wracają - a to za sprawą jakiegoś nowego buildera, albo też innego Livecycle'a. I nigdy w dłuższym biegu nie działają. Dodatkowo takie automatyzacje eliminują znane problemy i generują problemy nieznane, wystarczy się zatrudnić w jakiejkolwiek korporacji posiadającej jakąś zautomatyzowaną platformę wewnętrzną i przyjrzeć się, jak duży zespół pracuje nad samym supportem ludzi chcących z niej korzystać.
Do tego dochodzi jeszcze fakt, że korporacje i średnie przedsiębiorstwa tworzą odmienne procesy biznesowe które decydują faktycznie o sprawności firmy. Dlatego nie da się wyklepać jednego narzędzia do obsługi np. całego private bankingu i sprzedać go wszystkim bankom tym się zajmującym.
Przy czym żeby nie było - uważam, że raczej prędzej, niż później rynek się zmieni i robienie klientów webowych nie będzie takie opłacalne jak dzisiaj.