Cześć,
Mam pytanie do osób z pewnym bagażem doświadczeń technicznym, które napotykały w swojej pracy problemy z różnych obszarów technicznych i które zastanawiały się czy nie zmienić technologii po kilku latach pracy będąc już seniorem albo architektem w dotychczasowej technologii.
Jestem developerem Javy z 5-letnim doświadczeniem. W swoim doświadczeniu głównie programowałem w Javie, aczkolwiek pojawiały mi się projekty, w których musiałem porzucić Javę i napisać projekt w Pythonie, ReactJSie, przeprowadzić migrację na bazie danych w Oraclu czy zintegrować systemy za pomocą narzędzia EAI (WebMethods).
Łącznie na 5 lat mojego doświadczenia, około 2 lata były poświęcone na projekty poza Javą, w trakcie których uczyłem się zagadnień i podejść występujących podczas migracji czy integracji systemów. Na pewno fajnym było pozyskanie tej wiedzy, pisząc zaawansowanego SQLki czy ucząc się WebMethods i "bardzo wysokopoziomowego sposobu programowania", aczkolwiek powodowało to, że nie byłem na bieżąco z technologiami w Javie (np. JSF, moduły Springa czy MyBatis), ale starałem się w wolnym czasie doganiać nowinki technologiczne.
Plus mojego doświadczenia jest taki, że teoretycznie mógłbym odnaleźć się w różnego rodzaju projektach, minus jest taki, że "albo jesteś dobry w jednej technologii, albo jesteś średni we wszystkich technologiach".
Zastanawiam się czy moje doświadczenie będzie jakoś zauważone i docenione przez przyszłych pracodawców czy raczej powinienem trzymać się jednej technologii (no i ReactJS, zawsze się przyda na pozycję Full-Stacka) i ćwiczyć jak największe skille w niej.
Czy mieliście podobne problemy w swojej pracy? Który wybór jest wg was lepszy i dlaczego?