CSS jak sprawić aby się nie kłócił

0

Panowie mam taki mały problem. Mam szablon strony do której chcę dodać prosty formularz, ale ten formularz zawiera elemnty CSS:

{
    padding: 0;
    margin: 0;
    border: 0;
}
body, html {
    color: #373C40;
    font-family: Verdana,Arial, Helvetica, sans-serif;
    height: 100%;
    background-color: #f0f0f0;
    margin:10px;
}
body {
    font-size: 70%;
}
p {
    padding: 7px 0 7px 0;
    font-weight: 500;
    font-size: 10pt;
}
a {
    color: #656565;
    text-decoration:none; 

Chodzi mi głównie o body i html, ale też i o te pierwsze: padding, margin, border, które jak skasuję to formularz się rozleci, będzie źle wyglądał, jak zostawię to pewnie będzie i na stronę oddziaływał bo strona ma już swoje zdefiniowane właściwości body i html więc jak te elementy body i html zdefiniować, aby się odnosiły tylko do formularza, który mają stylować oraz jak te 3 pierwsze pozycje z kodu, które mają 0-a, umieścić gdzieś aby też oddziaływały na sam formularz inaczej jak zostawię tak jak jest to będą rozsypywać mi stronę, jak zmienię/usunę to znów formularz mi padnie.

body i html, zmieniłem jako na form, ale wtedy mi i tak rozsypuje się formularz. Może ktoś mnie naprowadzi.

0

Myślę, że najlepszym naprowadzeniem dla Ciebie będzie sięgnąć po pierwszy, lepszy poradnik do CSS i zobaczyć na czym to w ogóle polega bo nawet nie wiesz o istnieniu klas :)

Imo bardzo dobrze opisane i wystarczające, jak się uczyłem to czytałem od deski do deski z w3 jak gimby barvo http://www.w3schools.com/css/default.asp

0

Wiem co to są klasy co to jest id w CSS z tym, że mi nie jest potrzebne uczenie się tych rzeczy, ja tylko potrzebuję zagnieździć gotowy formularz w kod strony, już wszystko jest zrobione tylko muszę zmodyfikować kod CSS w taki sposób aby robił to co robi, ale aby nie oddziaływał na szablon strony, a znów szablon strony na ten formularz.
W tym momencie muszę poprawić początek kodu CSS i reszta już będzie już współgrać.

0

Myślę, że to można usunąć bo to tylko wpływa na zewnętrzne elementy, nie na sam formularz, a czcionkę możesz przypisać do formularza i będzie taka jaka jest tutaj zdefiniowana.

body, html {
    color: #373C40;
    font-family: Verdana,Arial, Helvetica, sans-serif;
    height: 100%;
    background-color: #f0f0f0;
    margin:10px;
}

Natomiast te elementy to * hmm może wrzuć gdzieś kod zobaczy się

{
    padding: 0;
    margin: 0;
    border: 0;
}
1

Jeżeli znasz podstawy CSS i HTML to nie powinieneś mieć problemów z dostosowaniem formularza do gotowej strony. Jednak wydajesz się nawet nie do końca rozumieć kawałek kodu, który wkleiłeś, a mimo to piszesz, że nie jest Ci potrzebne uczenie się tych rzeczy.

Jeżeli więc szukasz gotowego rozwiązania to od tego jest dział Ogłoszenia Drobne, jeżeli pomocy w zrozumieniu tematu to myślę, że po zgłębieniu nieco treści z mojego linku (jak i wielu innych poradników z podstawami HTML/CSS) spokojnie sobie z tym powinieneś poradzić.

0

Nie jestem pewna czy wiem o co Ci chodzi ale od początku. Formularz jako formularz stawiasz w pliku html a w CSS tylko go stylujesz. Jeśli chcesz aby Twoje zmiany w CSS odnosiły się TYLKO do formularza to nadajesz formularzowi wartość id lub class. Jeżeli to jedyny formularz to ja osobiście nie nadawałabym żadnych id czy klas. Zrób swoje zmiany dla elementu form bo zgaduje że w nim robisz/chcesz robić formularz. To taki sam element jak html czy body i tak samo się nim posługujesz.

BTW Jeśli potrzebujesz coś zrobić to potrzebujesz tego się nauczyć ;) To chyba oczywista informacja ;)

0

No powiedz jaki jest sens uczyć się czegoś co nie jest mi potrzebne zawodowo, a potrzebuję tylko znaleźć odpowiedzi na jedno małe pytanie związane z oddziaływaniem na całą stronę tego kawałka:

{
    padding: 0;
    margin: 0;
    border: 0;
}

skoro są fora, na których takie rzeczy się wyjaśnia. Chyba łatwiej uzyskać odp. od kogoś komu przedstawi się problem niż szukanie odpowiedzi w książkach, w których może nie znalazłbym odpowiedzi.
Prosty przykład, masz starą chałupę kupiłeś laptopa z aluminiową obudową i cię kopie. Pytasz się na forach czemu tak się dzieje, zalecają ci zrobić uziemienie, okazuje się, że nie masz możliwości bo stara instalacja. Ktoś inny zaleca wykonać zerowanie, Ty pytasz na forum elektrycznym jak to wykonać, przychodzi gość i mówi ci przeczytaj książki do elektryki, ty czytasz i dowiadujesz się, że są dwie szkoły stara i nowa i jesteś zmieszany bo jedne mówią o podczepianiu kabla neutralnego do kołka ochronnego, a potem mostek na otwór neutralny, inne mówią o podczepianiu kabla do otworu a potem mostkiem do bolca ochronnego.
Jesteś zmieszany, pytasz na forum to w końcu jak to zrobić, a ktoś ci mówi, że ty podstaw elektryki nie znasz, od takich rzeczy są ogłoszenia weź elektryka, zapłać 100 zł to ci poprawi gniazdko.
Finał taki, że możesz wziąć elektryka który zrobi to po PRL-owsku i będzie lepiej, ale niepoprawnie, a może być tak, że ktoś ci to wyjaśni i zrozumiesz na prostych przykładach i takie coś zrobisz sam poprawnie bo wg aktualnej wiedzy i aktualnych zaleceń ucząc się czegoś nowego, ale że zawodowo się tym nie zajmujesz elektryki nie będziesz studiował, ale problem byłeś w stanie rozwiązać sam.
Po to są fora, aby wyjaśniać czasami pewne problemy, ale jak ty Doggye tego nie rozumiesz to nie trać czasu na zbędne wypociny bo nie pomagasz, a tylko gwiazdorzysz. Twój staż na forum co może znaczyć, że jesteś pewnie tylko smarkiem może jeszcze w liceum, któremu wydaje się, ze jak się nauczył coś lepiej strony w notatniku tworzyć to jest taki gość, na którego w Krakowie w Googlu już czekają. Dobry jesteś nie trać czasu na bezowocne dyskusje wbijaj do Google i rób hajs lepiej na tym wyjdziesz, ale sam wiesz jak jest.

0

Są różni ludzie... Jeżeli miałbym poświęcić 30 min życia na poradnik o elektryce i nie mieć problemów ze zrozumieniem dlaczego jak wsadzę nożyczki w gniazdko to wywala mi korki to pewnie bym to zrobił. Ba... Nawet dowiedziałbym się, dlaczego lepiej nie kąpać się z szuszarką, albo nie robić romantycznego oświetlenia w wannie poprzez wsadzenie pod wodę nocnej lampki z szafki :) Minimalna odrobina podstaw i własnej chęci oszczędziła by mnie, jak i moich najbliższych w domu przed różnymi wypadkami. Natomiast inni jak widać wolą siedzieć ponad dobę w domu po ciemku, aż przyjdzie przypadkowa osoba z pobliskiej elektrowni wyciągnąć nożyczki z gniazdka, zapalić światło i to wszystko z uśmiechem za darmo ;)

Jak widać nie chodzi tutaj o gwiazdorzenie, tylko wytłumaczenie Ci złożoności Twojego problemu i wyrazu dezaprobaty co do podejścia, że Ci się nie chce samemu poszukać odpowiedzi tylko czekasz na dobrego wujka z forum. Masz rację, nie mam dużego stażu, jednak zanim zadam jakieś pytanie na forum, wcześniej dobrze przekopie dokumentację/Internet, poczytam różne poradniki czy rozwiązania podobnych problemów bo wolę nie wzywać hydraulika, że woda przelewa mi się w wannie żeby ten pokazał tylko jak zakręca się kran i wyciąga korek z wanny.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1