Witam

W dokumentacji frameworka Laravel trafiłem na implementację tzw. "repozytorium" i tak się nad tym zastanawiam. Wcześniej, kiedy ORM-y w PHP były szczytem ekstrawagancji, tworzyło się model - interfejs pomiędzy kontrolerem a warstwą danych. Zawierał metody getAll(), doSomething() itd. Kontrolerowi nie robiło różnicy czy model operował na bazach relacyjnych, nierelacyjnych, czy plikach tekstowych. Ważne, żeby implementował konkretne interfejsy, np. do stronicowania albo wyświetlenia w tabeli. Kod był przenośny - wszystko plug and play...

Teraz ORM-y weszły do aplikacji klasy Hello World, encje nazywa się modelami i znowu tworzy się nowe, cudowne wzorce, które nic nowego (poza nazwą) nie wnoszą.

Czym repozytorium w L4 różni się od starego modelu (może ja czegoś nie rozumiem)?