Witam.
Z racji, że czasy są nie najciekawsze (chociaż w pewnym sensie są ciekawe ;-) otaczają nas różne dziwne zakazy i zasady. Z jakimi najdziwniejszymi zakazami i zasadami spotkaliście się w życiu?
Zakaz zakazywania.
Greenek napisał(a)
Witam.
Z racji, że czasy są nie najciekawsze (chociaż w pewnym sensie są ciekawe ;-)
Jak mowi stara klatwa: "Obys zyl w ciekawych czasach"
zakazy, ktore wymyslaja dzieciom rodzice [sciana]
Na dworcu w Poznaniu jest miejsce gdzie wisi tabliczka: "tu wolno palic", a pod nia przyklejony znak zakaz palenia.
Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej przez urzedników samorządowych na terenie objetym ich jurysdykją - wiecie ile żon wójtów i burmistrzów ma teraz firmy? :)
Taak, dobry temat Greenek xD
Dosyć niedawno widziałem za Sanokiem taki znak drogowy "Zakaz wjazdu dla rowerów. Nie dotyczy rowerów."
Ja widziałem tabliczke o początkowej treści "Zakaz palenia". Ktoś zmienił "Z" na "N" :]
U mnie w miescie (Swidnica kolo wroclawia) jest zakaz(pod grozba kary grzywny) palenia w miejscach publicznych, przeklinania i plucia. ;)
DoZer napisał(a)
jest zakaz(pod grozba kary grzywny) palenia w miejscach publicznych, przeklinania i plucia. ;)
Co w tym dziwnego? Nobla bym dał władzom miasta [!!!]
Marooned napisał(a)
DoZer napisał(a)
jest zakaz(pod grozba kary grzywny) palenia w miejscach publicznych, przeklinania i plucia. ;)
Co w tym dziwnego? Nobla bym dał władzom miasta [!!!]
A jakby jeszcze zakaz był przestrzegany to dałbym im coś jeszcze cenniejszego
/// 8-| Przecie (nie wiem jak z pluciem) taki zakaz jest w całym kraju - Q