błędy ortograficzne ! [post dedykowany Kudlatemu od ml

Ludzieee!

Zauważyłem, że robicie coraz więcej, a ponadto coraz gorsze błędy. Rozumiem jeszcze, jak ktoś nie zna jakiegoś bardzo trudnego słowa polskiego, ale wyrazy typu na przykład: „stond”, „taksze” czy też „komponęt” to już lekka przesada i dyskryminują one to forum. Czy jak pójdziecie składać podanie o pracę, też tak napiszecie?

Jeśli już twój status ma jakiś „DYS”, to chociaż przed napisaniem jakiegokolwiek postu, odpal Worda, napisz go tam, a następnie wklej na stronę. Nie wierzę, że kogoś zbawi na czasie te kilka dodatkowych sekund więcej w napisaniu posta, a <font color="red">morze</span> znacznie ułatwić wręcz samo czytanie no i oczywiście się już nie ośmieszycie.

Zatem potraktujcie te słowa poważnie, wszyscy ci, przy postach, których jest aż czerwono.

Ludzieee!

Zauważyłem, że robicie coraz więcej, a ponadto coraz gorsze błędy. Rozumiem jeszcze, jak ktoś nie zna jakiegoś bardzo trudnego słowa polskiego, ale wyrazy typu na przykład: „stond”, „taksze” czy też „komponęt” to już lekka przesada i dyskryminują one to forum. Czy jak pójdziecie składać podanie o pracę, też tak napiszecie?

Jeśli już twój status ma jakiś „DYS”, to chociaż przed napisaniem jakiegokolwiek postu, odpal Worda, napisz go tam, a następnie wklej na stronę. Nie wierzę, że kogoś zbawi na czasie te kilka dodatkowych sekund więcej w napisaniu posta, a <font color="red"><font size="18">morze</span></span> znacznie ułatwić wręcz samo czytanie no i oczywiście się już nie ośmieszycie.

Zatem potraktujcie te słowa poważnie, wszyscy ci, przy postach, których jest aż czerwono.
Hehe...
Ty piszesz o ortografii, a sam takie błędy robisz?
Włącz worda zanim napiszesz jakiś post... lol
Wiesz co... word nie poprawi Ci takiego błędu, ponieważ "morze" jest to poprawnie napisane, ale jeżeli mówisz o morzu, w któym można pływać, a nie o takim "może": "może coś zrobię, a może nie" itd.
Hehe

ale wyrazy typu na przykład: „stond”, „taksze” czy też „komponęt” to już lekka przesada i dyskryminują one to forum.

na pewno wiesz, co ten wyraz znaczy?

Czego sie detoxa czepiacie? Pewnie sami kilka razy sprawdzaliście napisany text w Wordzie!

dyskryminują one to forum.

na pewno wiesz, co ten wyraz znaczy?

Według słownika Kopalińskiego:
"dyskryminacja - pozbawienie równouprawnienia, upośledzanie, szykanowanie pewnej grupy ludzi ze względu na ich pochodzenie a. przynależność klasową, narodową, rasową (por. segregacja), wyznaniową; w handlu międzynarodowym: przyznawanie jakiemuś krajowi mniejszych niż innym krajom przywilejów na własnym rynku.
Etym. - późn.łac. discriminatio 'rozróżnieie; rozdzielanie' od discriminare '(roz)dzielić; rozróżniać; przydzielać' od discrimen 'podział; rozróżnienie; decyzja' z discernere, zob. dyskrecja. "

Mozna to streścić w jednym zdaniu - zmniejszanie czyjegoś znaczenia, wartości.

Całkowicie z Detoxem się zgadzam. Czasami mam wrażenie ,że publikowane tu artykuły są autorstwa trzeciego pokolenia emigrantów.
Jest to żenujące ( powodujace zawstydzenie ), a biorąc pod uwagę wiek piszących , smutne i budzące poważne wątpliwości co do przyszłości naszego Języka Polskiego.

Tyle się mówi o zachowaniu polskości przy wchodzeniu do struktur europejskich , a my nie potrafimy zachować nawet naszego języka. :-[

Ja moge sie bez bicia przyznac ze nigdy nie sprawdzam pisowni w wordzie..oczywiscie oklamalbym mowiac ze nigdy nie wlepilem posta z bledem..pare razy sie zdazalo..ale byly to tylko literowki..

Mi strasznie przeszkadzaja bledy ort. bo patrzac na nie swiadomie koduje w glowie ich pisownie i potem moge mimowolnie powtorzyc ow blad...
Z tego tez miejsca deklaruje ze bede ostro tepil ludzi piszacych wyrazy typu : błond, komponęt, somsiad,morze (może), w ogóle, w ogóle..etc..etc......poprawcie sie....

Zgadzam się z DETOXem . Ludzie , sprawdzajcie to co piszecie . Niektóre błędy tak rażą w oczy , że aż wstyd .

A wiesz lofix, ze mi sie cos takiego dzieje z bania ;) Kieyds nie mialem w ogole problemow z pisownia, a teraz z czasem coraz czesciej sie zastanawiam jak sie pisze dane slowo... to wlasnie moze byc przyczyna tego, ze gapie sie godzinami w teksty z bledami i koduje ich zawartosc w 'musku'... ;)

Detoxa czepiają się ci, którzy non-stop robia błędy.
Oczywiście nie mówie, że sam nie robie błędów, ale przynajmniej staram się ich nie robić, a jak zobacze to je poprawiam.
Trzeba korzystać z funkcji "edycji postów', którą Adam zrobił!!

Chyba najbardziej mnie denerwuję jak w jednym 5 wierszowym poście znajdzie się z 10 literówek.

<font size="18"><font color="red">[b]Każdy robi błędy, ale przynajmniej je poprawiajmy!![/b]</span></span>

Ja tam rzadko popełniam byki, chociaż chodzę dopiero do klasy 1 gimnazjum. Nigdy nie sprawdzam pisowni w Wordzie, ale czasem (przy pisaniu posta) zdarzy się, że sprawdzę pisownię jakiegoś wyrazu w słowniku. Może przesadzam, ale jak widzę jak w Internecie szerzy się niezdyscyplinowany sposób np. pisania to aż się rzy... wymiotować chce.
Jeżeli ludzie, programiści, w co drugim słowie popełniają błędy (z nieoczytania, lenistwa) to wg. mnie nawet dobrymi programistami nie będą, bo programiści jeszcze muszą mieć takie coś, co zwie się inteligencja, która w mgnieniu oka wymieni np. "rz" na "r", "ó" na "o", "e", "a", w słowach które piszą. Nie rozumiem też tego, że ktoś strzela byki w co drugim słowie a potem tłumaczy się, że jest dys*. Prawdziwy dys* nie będzie się tym bronił, tylko będzie dążył do wyeliminowania błędów w swojej pisowni, a Ci, którzy piszą bez opamiętania i później się tłumaczą wymyślonymi wadami, że są dys* itp., są po prostu NIEOCZYTANYMI, ŚMIERDZĄCYMI LENIAMI. :-P
Pozdrawiam.

no ogulnie to ja terz nie lóbie jak ktoź błendy robi, pżeciesz na to nie idzie paczeć :)

Też mnie rażą błedy ortograficzne, zauważyłem, że ludzie zapomnieli o języku <font color="red">polkskim</span>, jaki on jest charakterystyczny. W niewielu językach są ogonki, a większość osób zapomina o nich (nie mówię że ja pamiętam o nich, zdażył się okres w którym nie pisałem ich i tak się przyzwyczaiłem, że pewnego razu pisałem tekst w wordzie, troszkę dłuższy, i musiałem spędzić dużo czasu na poprawianiu jego, bo nie robiłem ogonków :-( ) Ludzie <font color="red">pamietajcie</span> o ogonkach, one wyróżniają nasz język!!!

Ludzie pamietajcie o ogonkach, one wyróżniają nasz język!!!

Normy unijne mi zabraniaja pisac z ogonkami :P

Normy unijne mi zabraniaja pisac z ogonkami :P

I tu się nie mogę zgodzić... Unia Europejska jest jedyną organizacją międzynarodową umożliwiającą obywatelowi każdego kraju mówić we własnym języku (w Parlamencie Europejskim każdy mówi we własnym języku i na żywo setki tłumaczy tłumaczą ten tekst i podają przedstawicielom poszczególnych państw tekst w ich ojczystym języku) !!

I tu się nie mogę zgodzić... Unia Europejska jest jedyną organizacją międzynarodową umożliwiającą obywatelowi każdego kraju mówić we własnym języku (w Parlamencie Europejskim każdy mówi we własnym języku i na żywo setki tłumaczy tłumaczą ten tekst i podają przedstawicielom poszczególnych państw tekst w ich ojczystym języku) !!

Blah blah blah - kolejna osoba ktora wierzy w biadolenie ze jezykiem urzedowym UE jest jezyk kazdego kraju czlonkowskiego. Protokoly z obrad sa w pierwszej kolejnosci spisywane po francusku, podobnie teksty ustaw i innych papierow.

Blah blah blah - kolejna osoba ktora wierzy w biadolenie ze jezykiem urzedowym UE jest jezyk kazdego kraju czlonkowskiego. Protokoly z obrad sa w pierwszej kolejnosci spisywane po francusku, podobnie teksty ustaw i innych papierow.

Hmm... Nie piszę, że językiem urzędowym UE jest język każdego kraju członkowskiego (to by było chrznienie