Wymiana PLN na EUR

Cześć,
po kilku latach znowu dane mi będzie za miesiąc polecieć sobie na kilka dni za granicę, konkretnie do Włoch.

Będę potrzebował EURo trochę, może z 200 a może 700.

Jak dzisiaj mogę najpewniej wymienić PLN na EUR? A może nie muszę wymieniać i zwykłą debetówką zapłacę wszędzie? Tak czy siak fajnie byłoby mieć opcję elektroniczną, ale i trochę gotówki w portfelu.

Nie posiadam konta walutowego (mój bank to m.in. ALior), nie posiadam też żadnych kart typu Revolut czy WISE - nie znam się na nich - może one by pomogły?
Wiem, że mam darmowe wypłaty z bankomatów na całym świecie na moim koncie, ale nie testowałem tego na żywo jeszcze.
Wypłata wypłatą, ale ciekawie ile za przewalutowanie złotówek na EUR.

W ostateczności kantor - ale chciałbym spróbować czegoś innego :)

doradźcie czym się zainteresować - zbyt dużo tego EURO nie potrzebuję, ale przydałaby się elastyczność.
Na boku chciałbym też wyjąć trochę USD - ale to poboczny temat raczej.

Osobiście posiadam konto walutowe w mBanku (EUR + USD). Kupujesz walutę obcą i albo zabierasz ze sobą główną kartę z włączoną opcją aby pobierało walutę, w której płacisz, bez przewalutowania (nie pamiętam jak to się nazywa), albo przelewasz te kilkaset dolarów/euro na Revoluta/ZEN.
Ja w 2023 zrobiłem tak i pojechałem za granicę mając przy sobie kartę ZEN.

Jeśli nie chcesz zakładać konta walutowego (chociaż nie wiem dlaczego by nie, bo dzisiaj to chwila klikania) to możesz kupić walutę obcą np na cinkciarzu i przelać na wyżej wspomniane revolut/ZEN.

Co do konta: ogarnij sobie jakiegoś revoluta, gdzie pod jednym numerem bankowym masz kilka walut w "mądry" sposób tj. jak masz pieniądze danej waluty to one są pobierane a jak nie masz to jest przewalutowanie, które też ma ok kurs.

Jak twoim celem są niewielkie wydatki w czasie podróży to imo najprostsze kroki to:

• założenie revoluta
• przelanie pieniędzy na konto revoluta
• płacenie kartą za granicą.

to Panowie konto walutowe czy karta typu Revolut/WISE/ZEN?
jakieś ukyte koszty?

Gdzies czytalem kieeeedys, ze te karty typu Revolut pozwalaja na darmowe wyplaty 200 eur na miesiac, potem już prowizja - ale moge sie mylic.

widze, ze Revolut daje limit wymiany 1000 EUR/msc - wyplata z bankomatow 200EUR/msc lub 5 wyplat.

lampasss napisał(a):

widze, ze Revolut daje limit wymiany 1000 EUR/msc - wyplata z bankomatow 200EUR/msc lub 5 wyplat.

Tak, jest limit w darmowym planie + pobierają prowizję za wymianę waluty w weekend. Za to kurs wymiany jest lepszy + brak prowizji od Revoluta za wypłaty z bankomatów (w obrębie miesięcznego limitu)

Dlatego to jest świetna opcja na okazjonalne wyjazdy zagraniczne (byleby pamiętać, żeby kupować walutę przed weekendem). Ponadto masz nie tylko EUR i USD ale też inne waluty

no dobra Panowie, a jakbym chciał mieć powiedzmy 2000 eur gotówki i do tego 2000 usd gotówki - to jak to najlepiej zrealizować - mam na mysli wyplacenie w sprawny sposob (i najtanszy)

Kup walutę online -> kantor bankowy albo cinkciarz i wysyłka na konto walutowe. A następnie wypłać w oddziale fizycznym w banku. Da Ci to lepszy kurs niż w kantorze fizycznym.

Jeśli chcesz wypłacić znaczną ilość waluty obcej w oddziale fizycznym to musisz ich powiadomić. Od wojny (chyba) po sąsiedzku np taki mBank z ulicy wypłaci CI max 500 USD na dobę. Większa kwota musi być zapowiedziana dobę wcześniej albo będziesz chodzić do nich x razy xd

Był temat na tym forum o revolut czy mu ufacie, jaki zacząłem. Wiele osób z niego korzysta. Wiele mu nie ufa za grosz. Ale na nieduże kwoty takie do 10 tyś można jeszcze tam trzymać. Wiele moich znajomych go ma i sobie chwali. A niektórzy mają naprawdę duże kwoty na tych rachunkach. Wypłaty z bankomatu - a po co masz wypłacać jak możesz płacić kartą. Także te limity co prawda chamskie nie są aż tak dotkliwe. Gorzej z przelewami bo blokują ci dostęp pełny do twoich własnych pieniędzy.

lampasss napisał(a):

Nie posiadam konta walutowego (mój bank to m.in. ALior), nie posiadam też żadnych kart typu Revolut czy WISE - nie znam się na nich - może one by pomogły?
Wiem, że mam darmowe wypłaty z bankomatów na całym świecie na moim koncie, ale nie testowałem tego na żywo jeszcze.

Miałem konto aliora zanim revolut zaistniał i spokojnie można korzystać przy małych / średnich kwotach. Wypłaty z bankomatu były darmowe, ale wszędzie można było płacić kartą i przelicznik był dosłownie 2/3 grosze gorszy niż średni kurs. Trzeba pamiętać tylko żeby wybrać przeliczenie po stronie swojego banku czyli płatność w lokalnej walucie i praktycznie nie ma sensu się bawić w dodatkowe karty na jednorazowy wyjazd. Sprawdź tabelę opłat i prowizji przewalutowania i przeliczniki w swoim banku dla swojego konkretnego konta bo może się okazać że oszczędzisz zaledwie paręnaście złotych przy dobrych wiatrach.

Btw kiedyś chcąc oszczędzić trochę przy większej kwocie na karcie walutowej straciłem kilkaset zł bo przez pomyłkę użyłem zły numer konta - robiłem parę transakcji i miałem w schowku jeszcze numer konta w euro na który zrobiłem przelew i jako że był to ten sam bank - alior -> alior kantor to przelew był natychmiastowy i w sekundę straciłem 400 zł na mało korzystnym przewalutowaniu. W banku nawet nie było strony potwierdzenia ani ostrzeżenia że przelewam na konto w innej walucie i mimo że się zorientowałem w momencie puszczania "ok" to było już za późno. Próbowałem natychmiastowo reklamować ale nie uznali. No cóż - żyjemy w świecie w którym nieustannie trzeba się trzymać na baczności

Jak można w obecnej sytuacji geopolitycznej nie mieć konta walutowego?!

Karta kredytowa Visa, której używam na codzień w PLN w ing. Jak nią płacę to przelicznik jest mniej niż 1gr gorszy od aktualnego kursu EUR

lampasss napisał(a):

Nie posiadam konta walutowego (mój bank to m.in. ALior), nie posiadam też żadnych kart typu Revolut czy WISE - nie znam się na nich - może one by pomogły?

Skoro już i tak jesteś związany z Aliorem, to spróbuj ich kantoru: https://kantor.aliorbank.pl/
To jest oddzielny system, ale za to też oddzielna karta z sensownymi kursami.
Karta wymaga konta w EUR, wymieniasz ze złotówek bezpośrednio z konta w PLN w ich systemie, przelew PLN ze zwykłego Alioru zrobisz natychmiast. Nie ma potrzeby zabawy w przelewy do Walutomatu czy innego Cinkciarza - ale pewnie z prawie 1gr mógłbyś na tym ugrać.
Możesz zakładać konta w walutach innych państw (USA, Kanada, Bułgaria, Rumunia, Turcja i jakieś inne bantustany typu Węgry, Szwajcaria, UK, Meksyk czy Tajlandia). Mają też prawie wszystkie europejskie korony.

W przypadku płatności walutami, w których masz konta, kasa schodzi z pasującego konta. Jeśli środków nie ma, albo waluta jest inna, to idzie z konta EUR wg kursu Mastercard, który jest lepszy niż Revolutowy o mniej więcej 0,5%. (Sprawdziłem w praktyce w paźdznierniu, od tamtej pory z posiadaczy kart ruskiej mafii się nie śmieję, tylko im współczuję.)

kixe52 napisał(a):

Kup walutę online -> kantor bankowy albo cinkciarz i wysyłka na konto walutowe. A następnie wypłać w oddziale fizycznym w banku. Da Ci to lepszy kurs niż w kantorze fizycznym.

Nawet uwzględniając koszt obsługi w kasie? Nie byłbym taki pewien.

Ja waluty wypłacam z bankomatu za granicą, tak prościej - niestety zawsze jest jakieś surcharge, no ale na ogół to stała kwota, więc przy dużej wypłacie się ładnie amortyzuje.