Witam.
Od wczoraj można sobie spróbować w otwartej becie Modern Warfare 3. Każdą poprzednią część uważam już tylko za reskin i to jest totalny cash grab ze strony Blizzarda, bo każda kolejna "część" powinna być jako DLC za 1/4 ceny, jak mi się spodoba, stać mnie, kupię. Ale nie o tym jest wątek...

Żeby zagrać w MW3 pobieramy serie Call of Duty i podczas instalacji wybieramy MW3 Beta, ale... Po zainstalowaniu uruchamia się normalnie MW2 i jak już się wszystko włączy, to z głównego menu wybieramy, że chcemy MW3 Beta i dzieje się cyrk - uruchamia się wszystko (gra) od nowa, tym razem jako MW3 i gra sama w sobie, podczas logowania i pobierania danych gracza, sprawdza jakieś aktualizacje i jeśli są jakieś to musi się uruchomić ponownie, a wtedy wracamy do punktu pierwszego - MW2 -> Wybór MW3 Beta - restart 😂🤷‍♂️🤦‍♂️

Czy ktoś się orientuje dlaczego BattleNet nie może zrobić tej aktualizacji, która jest robiona w trakcie logowania do gry? Przecież to jest tak głupie, że aż nie możliwe, że tak wielkie korpo jak Activision Blizzard nie potrafi ogarnąć aktualizacji w jednym miejscu, mając swój autorski "launcher". Nawet jeśli gra byłaby na Steam, czy Epic to przecież też mogą zaktualizować wszystko... Co się takiego aktualizuje, że trzeba było to zrobić w samej grze, a nie w BattleNecie przed uruchomieniem gry?

Jest jeszcze problem tego kompilowania shaderów, ale to nie pierwsza gra z DX12, która tak robi, ale za to pierwsza gra, w której trwa to najdłużej.