Aplikacja do śledzenia wydatków

Kiedyś wystarczała mi apka bankowa, ale się popsuła , a odkąd mam kilka kart, płacę blikiem to straciło to sens.
Szukam czegoś co najlepiej jakby umiało inteligentnie odczytać zdjęcie paragonu, lub screenshot, z niego wziąć kwotę i skategoryzować. Dla paragonów z marketu fajnie jakby oddzielnie kategoryzował, żeby mieć np. jedzenie i alkohol oddzielnie. Sam Excel to jednak za dużo dłubania.
Na razie sprawdziłem Pan Paragon, ale ze screenshota z maila od glovo odczytał tylko kwotę, więc i tak sporo trzeba samemu wpisać.

Czego sami używacie?

P.S. a jakby jeszcze apka mówiła jak można zaoszczędzić, gdzie lepiej robić zakupy, to by było coś

piotrevic napisał(a):

Czego sami używacie?

Niczego, system bankowy wystarcza. Nie piję aż tyle alkoholu, żeby musieć go notować oddzielnie.

P.S. a jakby jeszcze apka mówiła jak można zaoszczędzić, gdzie lepiej robić zakupy, to by było coś

No to masz pomysł na startup. :)

Bawiłem się kiedyś w takie coś i nie ma to sensu.
Ot mam excela, gdzie na początku miesiąca zliczam ile mam gotówki na różnych kontach, a i mam kilka kolumn, w które tylko kilka razy w miesiącu coś się wpisuje typu: opłaty, zdrowie, samochód, ciuchy, dobra materialne. Te kilka wpisów ręcznie zrobić to nie problem, a zabawa paragonami odpada, a główne parametry życiowe mam gotowe pod wykresiki.
Nie ma sensu bawić się w zbyt duże szczegóły. Tak samo z wagą, raz na tydzień wystarczy by tworzyć wykres, a z perspektywy dekady to i i tak za dużo danych.

Ja zrobiłem sobie apkę, która pokazuje mi wszystkie wydatki z konta. Niestety w ING nie znalazłem prostego sposobu by pobrać dane przez API, więc wykorzystałem Selenium i raz dziennie automatycznie mi się wszystko zaciąga (trwa to ok. 5 sekund). Każdy wydatek jest przyporządkowany do kategorii (które mogę tworzyć) na podstawie reguł (które też mogę tworzyć), a nieprzypisane wydatki przypisuję ręcznie (są one wyróżnione na samej górze, tak że nie ma opcji ich pominąć).

Wydatki:

Kategorie:

Reguły:

Oprócz tego mam jeszcze podsumowania ile na co poszło w danym miesiącu.