Nowa, świecka albo niemiecka tradycja

1

W ogłoszeniach o pracę albo w korespondencji od HRówy nowy trynd zauważam, pisanie wielką literą nazwy stanowiska. Nie bynajmniej nie tego które chcą nam zaoferować, ale jakiegoś manago
w środku zdania nagle jest Leader, Manager
Chyba  że tam wszyscy po imieniu są a to akurat nowe imię dla chłopca?
Inny powód to że firma z Reichu, a jak ktoś nie zna niemieckiego to niech wie że tam wszystkie rzeczowniki wielką literą się pisze, i taki der Manager lub der Leader przychodzi piszącej to osobie naturalnie, tyle że der opuszcza (jak ktoś wie jak poprawnie po niemiecku brzmią te słowa to niech mnie poprawi )

1
Miang napisał(a):

W ogłoszeniach o pracę albo w korespondencji od HRówy nowy trynd zauważam, pisanie wielką literą nazwy stanowiska. Nie bynajmniej nie tego które chcą nam zaoferować, ale jakiegoś manago
w środku zdania nagle jest Leader, Manager
Chyba  że tam wszyscy po imieniu są a to akurat nowe imię dla chłopca?
Inny powód to że firma z Reichu, a jak ktoś nie zna niemieckiego to niech wie że tam wszystkie rzeczowniki wielką literą się pisze, i taki der Manager lub der Leader przychodzi piszącej to osobie naturalnie, tyle że der opuszcza (jak ktoś wie jak poprawnie po niemiecku brzmią te słowa to niech mnie poprawi )

Masz niewiasto całkowitą rację.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1