Na kanwie :tego
naszło mnie pytanie jak takie Citizens Lab wykrywa wstecznie daty i ilość razy użytego Pegasusa.
Wydaje się, że jeśli potrafią zamaskować się tak, ze użytkownik nie widzi użycia aplikacji i raczej robią ją na tyle sprytni ludzie, że nie powinni po sobie zostawić śladów.
Rozumiem zostawić samo oprogramowanie, bo może będzie konieczność uzycia go ponownie. No ale chyba nikt tam logów komunikacji i treści requestow nie trzyma :)
Taka organizacja też nie na dostępu (chyba) na terenie PL do ISP i logów ruchu sieciowego.
No chyba, że te liczby są z palca wyssane i mają działać tylko na wyobraźnię maluczkich.