Bitcoin, kryptowaluty

0

Screenshot 2024-04-14 at 18.42.18.png

https://www.reuters.com/world/middle-east/israels-netanyahu-vows-victory-after-iran-strikes-fears-wider-conflict-grow-2024-04-14/

"U.S. media reported earlier on Sunday that Biden had informed Netanyahu he would not participate in retaliatory action in a phone call overnight. The remarks were confirmed to Reuters by a White House official."

KUPOWAĆ BTC! Jutro będzie znowu $70k, a DJ i NASDAQ na zielono, jak trawa w maju.

0

@Czitels
Screenshot_2024-04-14-20-01-11-829_com.android.chrome-edit.jpg

Biorąc pod uwagę kurs BTC z 2014 to świetnie trzyma wartość. Pokaż mi inną walutę, która tak trzyma wartość XD Jesteś po prostu kolejnym przypadkiem, który kupił na górce, sprzedał jak potaniało i płacze. Mamy w Polsce masę takich hazardzistów, którzy popłynęli na jednorękich bandytach, na zakładach sportowych, Amber Gold, Getback albo w końcu frankowiczów...

0
Haskell napisał(a):

@Czitels
Screenshot_2024-04-14-20-01-11-829_com.android.chrome-edit.jpg

Biorąc pod uwagę kurs BTC z 2014 to świetnie trzyma wartość. Pokaż mi inną walutę, która tak trzyma wartość XD Jesteś po prostu kolejnym przypadkiem, który kupił na górce, sprzedał jak potaniało i płacze. Mamy w Polsce masę takich hazardzistów, którzy popłynęli na jednorękich bandytach, na zakładach sportowych, Amber Gold, Getback albo w końcu frankowiczów...

Następny co manipuluje kursem sprzed dekady. Xd
Już widziałem takich co próbują wciągnąć innych w MLM-y właśnie pokazując piękne wykresiki ile to % wzrósł BTC od odpowiednio wczesnego roku a frajernia to łyka. To aktywo od pierwszej konkretnej górki dopiero zaczęło być poważne i tak się je powinno interpretować. Od powiedzmy 2021 roku

I nie … ja kupiłem w połowie 2022 roku i sprzedałem jakiś czas temu zarabiając ok 100% tego co włożyłem. Wystarczy patrzeć jak ludzie myślą, że kupując BTC to „inwestują” i będą bogaci xd a tak na prawdę wrzucają pieniądze na rynek tylko po to, żeby ktoś komu zależy jedynie na zysku mógł sobie zarobić.

To coś może będzie mieć sens za 50 lat jak wymrą ludzie, którzy nie dorastali z krypto. Teraz to jest nic nie warte, bo grube ryby i sensowne panstwa (a nie jakieś bantustany) nie traktują tego poważnie.

A i jeszcze jedno w trakcie wojny totalnej to krypto jest głupotą, bo wszystkie portfele są bardzo łatwe do rozgrabienia przez wlascicieli i nikt nie wyciągnie odpowiedzialności. W normalnych czasach giełdy „upadaja” i wszyscy mają to w dupie.
Nie mówiąc o tym, że nie wyobrażam sobie jak chcesz uciec z strefy wojny i powiesz do jakiegoś lokalnego dowódcy, że „dam Ci 2 btc jak mnie przepuścisz” xd ta jasne.

0

Ale na czym polega ta manipulacja? Ja nie biorę kursu z dołka czy z ATH nie stawiam tez na podstawie tych wartości, ty tak. Wziąłem wartość sprzed równo 10 lat z 14 kwietnia 2014. Na czym polega manipulacja?

Jeżeli 10 lat to dla ciebie za długo, to weźmy jeszcze kurs sprzed 5 lat. Znajdź mi dzień w ciągu ostatniego roku, kiedy kurs spadł do tej wartości?

screenshot-20240414210645.png

Jak ktoś kupił akcje Amazona czy Cisco w czasie bańki dotcom, to też musiał parę lat czekać, żeby kurs akcji wrócił do poziomu z bańki, ale każdy z akcjonariuszy w perspektywie wieloletniej, jeżeli trzymał akcje zarobił, bez względu na moment kiedy kupił te akcje. Na tym właśnie polega inwestowanie. Oczywiście co lepsi inwestorzy nie kupowali akcji Amazona czy Cisco na górce... i mają lepsze zwroty, ale każdy z nich zarobił.

Wyobraź sobie, że w szczycie dotcomów pod koniec 1999 roku akcje Amazona wyceniano na około 4,5 USD. Jeżeli ktoś kupił na tej górce i nie sprzedał, to obserwował kurs po 30 centów i pewnie przeklinał dzień, kiedy poczynił inwestycje. Jeżeli nie puściły mu nerwy jak tobie, to musiał czekać 7 lat na powrót kursu do 4,5 USD. Z kolei teraz akcje Amazona są po około 180 USD czyli wróciły do szczytu covidowego.

1

Wyobraź sobie, że w szczycie dotcomów pod koniec 1999 roku akcje Amazona wyceniano na około 4,5 USD. Jeżeli ktoś kupił na tej górce i nie sprzedał, to obserwował kurs po 30 centów i pewnie przeklinał dzień, kiedy poczynił inwestycje. Jeżeli nie puściły mu nerwy jak tobie, to musiał czekać 7 lat na powrót kursu do 4,5 USD. Z kolei teraz akcje Amazona są po około 180 USD czyli wróciły do szczytu covidowego.

Wszystko spoko, zgadza się, ale my tu mówimy trochę o czym innym. Bitcoin pokazał, że nie lubi wojen, a trochę ich mamy na horyzoncie.

1

W BTC inwestują ludzie, którzy czują strach czy chciwość. Stąd każde zdarzenie na rynku wywołuje reakcję jak na giełdzie gdzie ludzie w panice wyprzedają. Wystarczy, że gdzieś spadnie jakaś rakieta i od razu leci logowanko na Binance i sprzedają. W krypto funkcjonują też z pewnością boty analizujące nastroje w mediach społecznościowych czy instytucje finansowe itp. które też dostają sygnał sprzedaj przy każdym zdarzeniu. Poza tym ludzie ustawiają sobie stop losy i przy każdym zdarzeniu leci kaskadowo.

Jeżeli ktoś narzeka na to, to najwyraźniej nie rozumie jak działają instrumenty notowane na giełdzie.

Ale to, że BTC reaguje na wojny jest statystycznie nieistotne, ponieważ BTC w dłuższej perspektywie trzyma wartość, a nawet pozwala zarabiać przez ograniczoną podaż. Koniec i kropka.

0

Jeśli ktoś inwestuje pieniądze w instrumenty finansowe i celowo omija BTC to jest ignorantem.

4

Giełdy (głównie amerykańskie) i krypto są ściśle skorelowane i jak idzie jakiś straszny news (np rakiety, wojna gdzieś), to wszystko idzie w tej samej sekundzie odpowiednio pionowo w dół. I to nie ludzie sprzedają, tylko boty (większość ruchu na giełdach jest przez boty).

Co do tego że krypto miało pomóc w przypadku wojny - chodzi tutaj o to, że jak na Twój kraj spadną bomby i masz zamrożone konta, to jesteś w stanie z portfelem sprzętowym / innym prywatnym portfelem krypto przenieść jakieś pieniądze za granicę. Tu nie chodzi o to, że w przypadku wojny, krypto mają zrobić +10%.

0
Pinek napisał(a):

I to nie ludzie sprzedają, tylko boty (większość ruchu na giełdach jest przez boty).

Boty raczej opierają się na tym, co się działo w historii wykresu; większe wyprzedaże będące wynikiem jakiegoś konkretnego newsa, zapoczątkowane są raczej przez człowieka; to triggeruje automatyczną sprzedaż przez boty, a to triggeruje likwidacje ludzi na lewarze; likwidacje kaskadują i te likwidacje sprawiają, że te ruchy są aż tak "przedobrzone".

Dopóki dużo ludzi gra na lewarze, dopóty świece będą tak dramatyczne.

Giełdy robią na tym kupę pieniędzy. Mając tę wiedzę, samemu też można dużo na tym zarobić (ale trzeba mieć też farta :)).

0

Jest tutaj ktoś, kto utrzymuje się wyłącznie z obrotu kryptowalutami?

0

Dla "początkujących", polecam sobie zobaczyć darmowy webinar:
https://joinnow.live/s/q2XbsB?v1=dirksc24 (terminy ma do jutra, nie wiem czy później będzie organizował - raczej nie)

Analogiczny webinar tego gościa oglądałem w 2020 jak zaczynałem zabawę crypto.
W 2024 mogę powiedzieć, że gość ma rację - może nie ma dobrych timingów ale ogólnie to, o czym mówi IMHO bardzo dobra porada inwestycyjna :)
Oczywiście nie dołączałem do reklamowanego przez niego "Success Council" (który jest ukrytym haczykiem tego darmowego webinaru) - nigdy nie płaciłem i nie dołączałem do żadnej tego typu grupy i dobrze mi się z tym żyje.

Swoją drogą, między 2020 a teraz, tego gościa niemal nie widziałem, więc jak zobaczyłem ten webinar, to poczułem się jak 4 lata temu :D wtedy faktycznie był to moment przed crypto rally; i mam nadzieję, że to znak, że teraz będzie podobnie, ALE:

  • nie zgadzam się z timingiem Maxa! Moje timingi opisuję kilka postów wcześniej
  • Nie polecałbym w tym dokładnie momencie Bitcoina, tylko Alty, które jeszcze nie poszły (DASH, IOTA, XLM, XMR etc.)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1