Czy według was praca na wielu monitorach i tz. multi tasking faktycznie zwiększa efektywność pracy
Praca na wielu monitorach sprzyja multitaskingowi - rozpoczynamy kilka rzeczy a nie skupiamy się na jednej
Czy to dobrze czy źle?
Czy zdarzyło się wam przełączać pomiędzy pracą na jednym lub kilku monitorach w zależności od zadań jakie wykonywaliście?
Ja mam dwa monitory na jeden komputer i drugi laptop do przeglądania misc. rzeczy. W zupełności mi wystarcza. Raczej wątpie że większa ilość niż 2 na komputer ma jakikolwiek sens.
Pewnie zależy co robisz. Ja często mam np. maile/komunikatory na jednym monitorze a na drugim coś innego. Jak piszę coś w PHP to też łatwiej jest mieć przeglądarkę na jednym ekranie a IDE na drugim. Dla mnie tak jest łatwiej i wydajniej.
Na pewno trzymanie Youtuba na jednym monitorze a praca na drugim będzie powodować rozpraszanie, bo wzrok skupi się na ruchomym obrazie.
2 monitory to chyba wystarczające. Ale dodatkowo często mam odpalone kilka pulpitów, dzięki czemu mam pogrupowane rzeczy, więc mniej czasu tracę na przełączanie się i szukanie czegoś miedzy pierdyliardem okienek.
serek napisał(a):
2 monitory to chyba wystarczające. Ale dodatkowo często mam odpalone kilka pulpitów, dzięki czemu mam pogrupowane rzeczy, więc mniej czasu tracę na przełączanie się i szukanie czegoś miedzy pierdyliardem okienek.
Mam 2 duże monitory + monitor laptopa. Czasem i tego jest dla mnie za mało.
Na jednym monitorze mam otwartą przeglądarkę w kilkunastoma zakładkami, na drugim, np. VisualStudio, sesję VNC (która sama mogłaby mi zajmować 2 monitory, bo mam tam otwarty projekt i jakieś terminale i okienka), kilka sesji ssh do różnych maszyn, lokalny terminal gita (albo kilka), jakieś pliki excella z danymi do analizy, itp, na monitorze laptopa mam pocztę, jeszcze gdzieś muszę wcisnąć Teamsy. Czasem jeszcze mam jeszcze włączonego IntelliJ i PyCharma. Czasem przeglądarkę chcę mieć na dwóch monitorach żeby porównać oba okna. Jak widzicie nie ma tu jeszcze youtube'a czy spotify.
Multitasking to konieczność. Chciałbym mieć komfort robienia jednego zadania na raz, ale wydaje mi się że to już nie wróci. W tą stronę rozwija się inżynieria oprogramowania.
To jest głupie pytanie. Wiele monitorów sprzyja produktywności - tu się zgadzam. Niemniej wiele monitorów nie implikuje multitaskingu. Ba! Multitasking to największe zło. Ja nie uprawiam multitaskingu a pracuje na 4 ekranach FHD.
Jeden monitor 4k ultrawide + wirtualne pulpity i już można osiągnąć optimum mocy produkcyjnych (czyli 80% 4p/wykop/reddit 20% myślenie)
A w multitaskingu ponoć wybija się płeć piękna. Niech każdy oceni czy warto :)
Na jednym ekranie dokumentacja, na drugim treść taska, na trzecim IDE. Gdzie tu multitasking jest, skoro pracuje się nad jedną rzeczą?
Nie widzę związku między multitaskingiem a liczba monitorów. Szczególnie jak coś tesujesz/debugujesz/czytasz dokumentacje, zawsze przydaje się drugi ekran na którym jest coś innego niż IDE.
Co masz na myśli mówiąc "multitasking"?
Czy zdarzyło się wam przełączać pomiędzy pracą na jednym lub kilku monitorach w zależności od zadań jakie wykonywaliście?
Normalnie do pracy używam dwóch monitorów 2K. Jeśli przełączam się między zadaniami to nie przez popatrzenie na inny monitor, tylko używając windowsowych "pulpitów" - czyli każde zadanie i tak zajmuje wszystkie monitory.
Często na pulpitach mam otwarte dwa albo trzy zestawy tych samych aplikacji (ten sam projekt ale inna brancza - repo duże a brancze bywają daleko od siebie, więc ciągły checkout i rebuild trwałby długo) plus dodatkowy pulpit na różne śmieci.
Co nie znaczy że robię wszystko na raz. Po prostu ułatwiam sobie przełączanie.
W pracy mam laptop + monitor 24 cale. Aktualnie od miesiąca pracuje z domu i korzystam tylko z ekranu laptopa 14 calowego. Nie widzę jakiegoś wielkiego problemu z tym związanego.
1 monitor 4programmers, 2 monitor Youtube, 3 monitor Wykop
Trzymajcie się w tym korpo
Setup jaki miałem i mam obecnie w pracy, w domu nie mam niestety miejsca - 2 monitory ~27cali + ekran laptopa - 1 na IDE, 1 na Web/dokumentacje/itp. i ekran laptopa na dodatki/komunikatory/pierdoły. Dla mnie to najbardziej optymalna ilość.
ja mam aktualnie 34" 3440x1440 i 25" 2560x1440, miejsca ujdzie ale gdyby było miejsce na kolejny monitor... Albo zrobić sobie setup a'la linus:
Ale akurat szafki nad biurkiem mi nie pozwolą, musiałbym sporą demolkę robić. Pracuje z domu.
Mój setup: https://photos.app.goo.gl/bmfGLTpUCaGnxu6D8
W końcu mógłbym zapisać nazwę mojej klasy w jednej linii.
Mnie zawsze brakuje dodatkowego monitora. W domu dwa, w pracy trzeci na notebooku.
jasne ze fajnie sie skupic na jednej rzeczy i tylko zezowac na te dodatkowe [CIACH!] od czasu do czasu zamiast calkowicie przelaczac kontekst.
2 monitory to minimum, ale jako ze w korpo mi dawali ile chcialam to juz mi tak zostalo ze mam sciane ktora zaslania mnie nawet jak stoje kolo biurka, idealna konfiguracja to tak:
2x - intellij/pycharm/emacs/jupyter
1x - shelle
1x - web z glupotami
1x - live CI
1x - live alerty z systemu/maile
1x - live dane gieldowe
1x - notes/todo
Głupie pytanie ale, jak wy te wszystkie monitory ustawiacie. Ja obecnie pracuje na 2x24". Mam do tego zestawu jeszcze laptopa, ale ostatnio przeżywam życiowe rozterki, tj co jest lepsze - dodatkowy monitor czy lepsza klawiatura ułożona w miejscu, które bardziej mi odpowiada. Niestety laptopa trudno położyć tak aby było wygodnie pisać i jednocześnie nie przeszkadzał w korzystaniu z głównych monitorów. Myślałem nad kolejnymi monitorami 24" ale jakoś sobie nie wyobrażam obracania głowy o +45% a dwa monitory 24" to już przecież jakieś 1,2m. Niby można dać monitor wyżej, ale przy 24" nawet monitor w pivocie powoduje, że trzeba "zadzierać" głowę aby zobaczyć co jest na górze monitora...
Mam uchwyty vesa (genialna sprawa, polecam), ale nadal jakoś sobie nie wyobrażam ustawienia 4 takich monitorów aby się z nich jakoś wygodnie korzystało. Przydałyby mi się jeszcze ze 2 monitory na konsolę i jakieś pierdoły typu slack, ale nie mam pomysłu jak to ergonomicznie poustawiać.
hadwao napisał(a):
Głupie pytanie ale, jak wy te wszystkie monitory ustawiacie.
Lewy 24" w poziomie, prawy 24" w pionie, jeden przy drugim. Notebook w firmie po lewej stronie poziomego.
Ja sam zrobiłem sobie mocowanie do ściany i każdy monitor ustawiam niezależnie i mam możliwość pivotu a nawet kręcić 360.
@somedev @Marooned wygodnie pracuje się Wam na monitorze w pivocie? Próbowałem, ale dla mnie same minusy. Może robię coś źle, ale góra monitora zbyt wysoka, a dół tak nisko, że żeby był użyteczny to przydałoby się mieć jakiś kąt nachylenia. Do tego mój monitor ma 1200px co powoduje, że wiele stron wyświetla się dziwnie (mam pionowy dock, więc dodatkowo zabiera trochę miejsca). Wróciłem do układu 2 x poziomo. Jedyne sensowne miejsce to mały monitorek pod dużymi ustawiony skośnie (czyli laptop), ale wtedy ograniczam miejsce na klawiaturę/mysz i łokieć wisi w powietrzu itd. ;-(
Może jako taki pomocniczy monitorek z boku w pivocie miałoby to sens. Można by sobie tam podzielić na 2-3 obszary i rzucić slacka, klienta poczty itp. A może muszę dale odsunąć monitory...
Kurcze kombinowałem z różnymi ustawieniami i chyba jednak 2 większe monitory są najlepsze. Druga opcja jaką rozważam to monitor 49" o rozdzielczości 5120x1440 Tu można sobie tak podzielić ekran, że w środku IDE + przeglądarka, a po bokach jakieś pierdoły, z których korzysta się mniej. Zarówno w Ide jaki i w przeglądarce mógłbym zrezygnować z części pixeli poziomo, więc dałoby się wykroić 3 pulpit nawet na 2x24" monitorach, ale ramka w środku przeszkadza - tutaj mamy 5120, wiec można to fajnie podzielić. Dodatkowo kusi 1440 w pionie. Mniej niż w pivocie, ale więcej niż standardowe 1200px. Wymiary podobne do 2x24" więc powinno się wygodnie korzystać. Niestety cena zniechęca do testowego zakupu + pytanie jak by to wszystko działało z Linuxem.
hadwao napisał(a):
@somedev @Marooned wygodnie pracuje się Wam na monitorze w pivocie? Próbowałem, ale dla mnie same minusy. Może robię coś źle, ale góra monitora zbyt wysoka, a dół tak nisko, że żeby był użyteczny to przydałoby się mieć jakiś kąt nachylenia. Do tego mój monitor ma 1200px
Pracuję tak od 6 lat, i w domu i w pracy. Nie wyobrażam sobie inaczej. W domu też mam 1200px, w pracy niestety smutne 1080px (niektóre strony ciut się nie mieszczą, np. menu z pull request w Jirze, ale dodałem własne cssy tam ;-) )
Wątek sprzed 5 lat z fotkami mojego ustawienia - samo ustawienie nadal takie samo, ot, nieco mniej dupereli na wierzchu, trochę ogarnąłem, weszły mniejsze głośniki, monitory na ruchomych uchwytach do ściany (jak pracuję nad elektroniką po prawej, to sobie pionowy z dokumentacją obracam) etc. No i z racji pandemii po prawej stronie obecnie pracuje druga osoba na notebooku plus dodatkowy monitor, więc w tej chwili 4 monitory na biurku (czasem 5 jak dochodzi domowy laptop).
Używałem głównego ekranu jako pivot mając 19" w proporcji 5:4 kiedyś. Teraz mam 3 x FHD i jeden jest w pivot i na nim wyświetlam logi. Mam taki system, który składa się z wielu usług zewnętrznych po TCP, WS, HTTP, kilkanaście wątków, szereg pluginów ze swoimi wątkami i sprawami i niestety żeby to debuggować, trzeba logować na potęgę i analizować co się dzieje. Ogrom logów na sekundę powoduje, że wygodnie mieć jak najwięcej na raz na ekranie więc dlatego pivot. 49" moim zdaniem nie wart ceny, oraz jest to jedna przestrzeń robocza. Nie nachylę części pod innym kontem góra/dół czy lewo/prawo, nie podniosę wyżej, niżej, dalej od głównego monitora czy bliżej etc. Dlatego preferują oddzielne, niezależne ekrany.
hadwao napisał(a):
Głupie pytanie ale, jak wy te wszystkie monitory ustawiacie. Ja obecnie pracuje na 2x24".
w pracy:
Dotychczas miałem dwa monitory 16:9 obok siebie a skrzynia na podłodze.
I dużo miejsca na biurku.
Teraz przejściowo siedzę na lapku z jednym podłączonym monitorem u góry (podstawa monitora ma dużą regulację góra-dół, jak jest maksymalnie do góry to akurat powyżej ekranu laptopa).
Docelowo jak mi zabiorą desktopa jakoś będę musiał sobie poradzić z dwoma monitorami i jeszcze tym laptopem na biurku. Niby lepiej bo trzy ekrany, ale jeszcze nie wiem jak to wszystko ustawię i czy będę korzystał z klawiatury laptopa czy z zewnętrznej.
w domu:
Dwa monitory 4:3 obok siebie. Desktop.
Jedno, czego mi bardzo brakuje w Windows, to pionowy odpowiednik Win+lewo i Win+prawo, czyli dopasowanie okna do górnej i dolnej połówki. Regularnie bym używał, teraz ręcznie dopasowuje okna.