Wygląd zewnętrzny

0

Siemano! Jaką wagę przywiązujecie do wyglądu zewnętrznego? Lubicie być z modą na bieżąco?
Swoją drogą to ciekawi mnie jak się ubieracie na co dzień? Jakoś tak się przyjęło w społeczności, że programistę kojarzy się jako eleganckiego mężczyznę w koszuli, na ręce zegarek od Lagerfelda. Dobra, przesadzam. Po prostu po pracy wolicie zostać przy koszuli czy raczej jakieś bluzy?

4

Tylko koszula w kratkę! :P
user image

0

po pracy wolicie zostać przy koszuli

Nie rozumiem :P.

3

Duży szczurze ubieraj bluzy, koszule w krate, czapki i okulary:

user image

3
Duży Szczur napisał(a):

programistę kojarzy się jako eleganckiego mężczyznę w koszuli, na ręce zegarek od Lagerfelda.

Eleganckiego mężczyznę w Renault Twingo...

Mężczyźni nie zakładają na rękę chińskich wytworów "dyktatorów mody", jeśli chcą mieć zegarek, to kupują coś od producenta zegarków.

0

Ja na co dzień do pracy chodzę w bluzie i jeansach. Jest to po prostu wygodne. Nie wyobrażam sobie w lecie chodzić pod krawatem, bo się człowiek roztopi, a w zimę zmarźnie. Natomiast poza pracą lubię elegancki ubiór (nie mylić z "modny")

6

U mnie panują standardy amerykańskie - jeansy i T-shirt, ewentualnie jak zimno to bluza. Nawet prezes tak się ubiera. A że nie wypada być ubranym lepiej od prezesa, to za przyjście w koszuli za karę nie dostaje się kawy, a za krawat można zostać przeniesionym do działu sprzedaży.

A, ale żeby nie było - na jakieś poważniejsze uroczystości, np. konferencje, wskazany jest bardziej elegancki wygląd. Wtedy jeansy jest zalecane mieć długie.

0

czy raczej jakieś bluzy

A na co mi bluza?
za ciepła żeby nosić w domu (noszę krótki rękawek przez cały rok) a na zewnątrz to są tylko krótkie okienka wiosną i jesienią kiedy jest za zimno na krótki rękaw albo koszulę a za ciepło na kurtkę.

4

w pracy obowiazkowo biala bluzka + korpo spodniczka, po pracy jakies szmaty ;) staram sie wybierac ciuchy/dodatki dobrej jakosci, wygodne i w miare na czasie ale zdecydowanie bez ekstrawagancji czy przeplacania za widoczne logo

0

Też masz koszulę w kratę :P Ale do klienta to warto te kilka tysiaków na siebie założyć :)

2

W pracy koszula/polo + czarne spodnie. Raczej rzadko t-shirt: jestem jedną z najmłodszych osób w biurze, gdybym chodził w t-shircie to już całkiem wyglądałbym jak gimnazjalista.

Po pracy stylówa głównego bohatera serialu Mr. Robot.

2

Bluza, bojówki, jakieś adasie na nogach. Mam kodzić a nie się stroić :)

3

Kupiłem jakiś rok temu 10 czarnych T-Shirtów w Decathlonie po 19,99 zł. Siedem na każdy dzień tygodnia + 3 zapasowe "w razie awarii". Do tego wygodne dżinsy, wygodne adidasy i wygodna bluza z kapturem, pod którym można się zdrzemnąć, gdy brakuje weny. Jak zegarek, to tylko na skórzanym pasku i z klasyczną tarczą. Lubię minimalizm i prostotę. Jak za coś mam zapłacić więcej, to musi to mieć wybitnie racjonalne uzasadnienie. PS Moda? A co to jest moda? Czy to coś takiego, że jak większość uzna, że wypada się nie podcierać, to powinienem pójść z duchem mody i czynić tak samo? Plażo proszę.

0

Zależy czy programista pracuje czy szuka pracy( zmienia pracę bardziej pasuje).
Jest taki popularny mem na ten temat, ale jakoś nie mogę go teraz odszukać, a repo memów sobie przez przypadek skasowałem.

Ja noszę kolszule bo lubię, przy czym koszula koszuli nie równa, bo można nosić garniturowe, hawajskie albo jeszcze inne.
Zaletą pracy technicznej jest to, że nie ma się dużego kontaktu z klientami więc wyglądać można jak zupełny lump jak ktoś lubi.

Co do kilku takich samych ubrań to naciąłem się na to podczas studiów, kiedy to doszły mnie słuchy przypadkiem o tym, że jestem "brudas" bo cały czas w tym samym chodzę.
Ubrania oczywiście zmieniałem, ale, że nie lubię kupować ubrań i przymierzać ich, to jak już trafiłem na np dobre spodnie to kupiłem od razu 3 sztuki bo tak jest szybciej.
Z innymi częściami ubioru dokładnie tak samo, bo wygodniej kupić paczkę 10. par skarpet niż wybierać 10 par osobno.

0

Ubrania oczywiście zmieniałem, ale, że nie lubię kupować ubrań i przymierzać ich, to jak już trafiłem na np dobre spodnie to kupiłem od razu 3 sztuki bo tak jest szybciej.

Też bym tak chciał, ale podczas przymierzania nie ma takiej pewności czy będą trwałe, wygodne... ale udało mi się raz po 2 czy 3 latach kupić identyczny egzemplarz co poprzednie :-)

0

Ja lubię sukienki/spódnice. Niektórzy trochę krzywo patrzą się na moje mini ale chrzanić ich.
Kupuję zazwyczaj tanie ciuchy na "bazarze", tylko jeśli chodzi o buty to od jakiegoś czasu kupuję już tylko skórzane.

0

Całkiem normalnie spodnie lub spódniczka i bluzka z krótkim/długim/ 3/4 rękawem ważne żeby kolorystycznie się nie gryzło, (bluzka z dolną częścią ubioru), ani nie wyglądać jak na pogrzebie. Raz dwa razy w tygodniu ubieram się trochę bardziej elegancko, tak jakoś w firmie się przyjęło, że czasem przychodzimy w koszulach. W sumie jeszcze nie byłam w pracy w sukience, ale myślę że najwyższy czas ;)
Aha nie rozstaję się z zegarkiem, nie potrzebuję go, ale dziwnie się czuję jak go nie mam na ręce.

0

user image

0

jak wyglądać i jak sie poruszać ? (prócz oczywiście czystych skarpet) odpowiedź w tym filmie gdzieś od 0:50

0

koszula, materiałowe spodnie + kapcie (mające już parę lat stażu :D ).
Od czasu kiedy pierwszy raz ubrałem spodnie wełniane stwierdziłem, że nigdy więcej nie usiądę przed kompem w jeansach, zwłaszcza latem.
Co do temperatury na zewnątrz - i tak jeżdżę rowerem więc prysznic przed pracą fajna sprawa.

0

Jak można nosić ubrania z wełny? To cholerstwo gryzie, drapie i u mnie wywołuje wręcz coś w rodzaju uczulenia. A wełniany sweter gryzie wręcz nawet przez t-shirta

0
moskitek napisał(a):

koszula, materiałowe spodnie + kapcie (mające już parę lat stażu :D ).
Od czasu kiedy pierwszy raz ubrałem spodnie wełniane stwierdziłem, że nigdy więcej nie usiądę przed kompem w jeansach, zwłaszcza latem.
Co do temperatury na zewnątrz - i tak jeżdżę rowerem więc prysznic przed pracą fajna sprawa.

Ja za to jak założyłem lniane spodnie to stwierdziłem, że już nigdy więcej w dżinach nie byde lotoł.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1