Czy mogę kupić komponenty devexpress albo telerik ze strony producenta, za Dolary, a potem pisać soft z ich użyciem i sprzedawać go w Polsce?
0
0
Dlaczego miałbyś nie móc? Licencja Telerika nie jest chyba ograniczona terytorialnie.
0
Ktos napisał(a):
Dlaczego miałbyś nie móc? Licencja Telerika nie jest chyba ograniczona terytorialnie.
To czemu taki temat już był?
0
A czego konkretnie się obawiasz?
0
somekind napisał(a):
A czego konkretnie się obawiasz?
Nielegalności
0
Ale nielegalności czego? Oprogramowania? Swoich faktur zakupowych? Faktury za zakup oprogramowania za granicą?
0
somekind napisał(a):
Ale nielegalności czego? Oprogramowania? Swoich faktur zakupowych? Faktury za zakup oprogramowania za granicą?
Czegokolwiek.
Chodzi mi o to czy robiąc w ten sposób mógłbym teraz albo w przyszłości ściągnąć na siebie jakiekolwiek problemy, podejrzenia, jakiejkolwiek instytucji?
Jeśli tak to dlaczego dokładnie, bo dla mnie to jest bez sensu, ale zaciekawił mnie temat który był już poruszony a którego do końca nie rozumiem dlatego zapytałem.
0
A prowadzisz działalność gospodarczą?
0
Na razie na umowę o dzieło, ale w przyszłości zamierzam.
0
No to i tak niczego nie wliczasz w koszty, więc odpada ryzyko związane z jakimiś tłumaczeniami faktur, czy co tam jest potrzebne w przypadku zagranicznej faktury.
Ty tylko podpisujesz umowę o dzieło, wytwarzasz oprogramowanie, wystawiasz rachunek, odprowadzasz podatek. W umowie przecież nie piszesz, że będziesz używał kupionego za granicą komponentów, a nawet jeśli, to nic z tego dla US nie wynika.
0
somekind napisał(a):
No to i tak niczego nie wliczasz w koszty, więc odpada ryzyko związane z jakimiś tłumaczeniami faktur, czy co tam jest potrzebne w przypadku zagranicznej faktury.
Ty tylko podpisujesz umowę o dzieło, wytwarzasz oprogramowanie, wystawiasz rachunek, odprowadzasz podatek. W umowie przecież nie piszesz, że będziesz używał kupionego za granicą komponentów, a nawet jeśli, to nic z tego dla US nie wynika.
No ok, ale skąd problemy opisane w temacie który podlinkowałem wyżej?
0
Ale jakie tam są konkretne problemy? Bo ja widzę tylko czyjeś urojenia...